- 29.01.1946 r. we wsi Zaleszany pozbawiano życia, przez zastrzelenie i spalenie żywcem, 16 osób oraz usiłowano zabić pozostałych mieszkańców poprzez zamknięcie ich w jednym domu, który został podpalony, - 29.01.1946 r. wieś Wólka Wygonowska zastrzelono 2 osób, - 31 stycznia 1946 roku w pobliżu miejscowości Puchały Stare bestialsko zamordowano trzydziestu białoruskich furmanów wynajętych przez polskich patriotów jako konne podwody, - 2 lutego 1946 r. we wsi Zanie zastrzelono a także spalono żywcem 24 osób, - 2 lutego 1946 r. we wsi Szpaki zastrzelono lub spalono żywcem 7 osób,
"Zimą 1946 r. spalone zostały k. Bielska Podlaskiego wsie: Zanie, Zaleszany, Końcowizna, Szpaki i Wólka Wygonowska. Pion śledczy IPN, który prowadził śledztwo dotyczące pacyfikacji, przyjmuje, że ofiar było w sumie 79 "Instytut (IPN) przyjął kwalifikację prawną zbrodni ludobójstwa. W 2005 r. umorzył śledztwo m.in. dlatego, że po wojnie prawomocnie zakończyło się postępowanie wobec części sprawców, inni już nie żyli, a pozostałych nie udało się ustalić.
Oddziały kapitana Burego dokonały zbrodni o charakterze ludobójstwa na terenie naszego województwa, na przełomie stycznia i lutego 1946 roku. I taka jest prawda historyczna w tej sprawie i o tej prawdzie trzeba mówić. Prawda nie leży pośrodku, tylko - jak mawia klasyk - prawda leży tam, gdzie leży"
no tak ZDRAJCA będzie nas uczył prawdy historycznej - jest coś takiego jak "chichot historii" ale to już nawet nie jest śmieszne tylko żałosne - już nawet wcześniej "ja" pisała, że sąd uwarunkował tamte ofiary wyższa koniecznością, bo gdyby Bury nie zlikwidował takich ZDRAJCÓW, to by Patrioci poginęli z całymi rodzinami - poza tym ZDRAJCO jak mordowaliście ścierwa całe wsie i rodziny Patriotów, tak nie dziwcie się, że dostaliście odwet - i wiedzcie ścierwa, że zawsze dostaniecie odwet za swoje zbrodnie
- 29.01.1946 r. we wsi Zaleszany pozbawiano życia, przez zastrzelenie i spalenie żywcem, 16 osób oraz usiłowano zabić pozostałych mieszkańców poprzez zamknięcie ich w jednym domu, który został podpalony, - 29.01.1946 r. wieś Wólka Wygonowska zastrzelono 2 osób, - 31 stycznia 1946 roku w pobliżu miejscowości Puchały Stare bestialsko zamordowano trzydziestu białoruskich furmanów wynajętych przez polskich patriotów jako konne podwody, - 2 lutego 1946 r. we wsi Zanie zastrzelono a także spalono żywcem 24 osób, - 2 lutego 1946 r. we wsi Szpaki zastrzelono lub spalono żywcem 7 osób,
"Zimą 1946 r. spalone zostały k. Bielska Podlaskiego wsie: Zanie, Zaleszany, Końcowizna, Szpaki i Wólka Wygonowska. Pion śledczy IPN, który prowadził śledztwo dotyczące pacyfikacji, przyjmuje, że ofiar było w sumie 79 "Instytut (IPN) przyjął kwalifikację prawną zbrodni ludobójstwa. W 2005 r. umorzył śledztwo m.in. dlatego, że po wojnie prawomocnie zakończyło się postępowanie wobec części sprawców, inni już nie żyli, a pozostałych nie udało się ustalić. Oddziały kapitana Burego dokonały zbrodni o charakterze ludobójstwa na terenie naszego województwa, na przełomie stycznia i lutego 1946 roku. I taka jest prawda historyczna w tej sprawie i o tej prawdzie trzeba mówić. Prawda nie leży pośrodku, tylko - jak mawia klasyk - prawda leży tam, gdzie leży"
no tak ZDRAJCA będzie nas uczył prawdy historycznej - jest coś takiego jak "chichot historii" ale to już nawet nie jest śmieszne tylko żałosne - już nawet wcześniej "ja" pisała, że sąd uwarunkował tamte ofiary wyższa koniecznością, bo gdyby Bury nie zlikwidował takich ZDRAJCÓW, to by Patrioci poginęli z całymi rodzinami - poza tym ZDRAJCO jak mordowaliście ścierwa całe wsie i rodziny Patriotów, tak nie dziwcie się, że dostaliście odwet - i wiedzcie ścierwa, że zawsze dostaniecie odwet za swoje zbrodnie
Mam pytanie czy to wypada chodzić z psem na takie uroczystości .Był taki jeden co z psem maszerował .Oj nieładnie Mariuszku