Wtorek, 24.12.2024, Imieniny: Dagna, Wiktoria, Slawomir
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama

Komentarze do artykułu (54)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +2
    ~ ja
    Niedziela, 28.02

    „Bury” jako dwukrotny kawaler orderu Virtuti Militari był jednym z żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego i jednym z bohaterów naszej wolności. Niestety, do dzisiaj jego pamięć i honor bywają szargane przez osoby źle nastawione lub nie w pełni poinformowane o istocie jego walki i służby. W tym celu podnosi się kontrowersje związane z akcjami zbrojnymi na terenie powiatu Bielsk Podlaski, w wyniku których śmierć ponieśli mieszkańcy takich wsi, jak Zaleszany, Wólka Wygonowska, Zanie, Szpaki.

  2. 2
    --2
    ~ ja
    Niedziela, 28.02

    Trzeba więc wyjaśnić, iż „Bury” podejmował walkę w ramach ogólnopolskiego powstania antykomunistycznego, w której drugą stroną byli sowieci i komuniści, do których należeli zabici mieszkańcy wymienionych wsi. Za wolnej Polski byli oni działaczami i współpracownikami Komunistycznej Partii Zachodniej Białorusi deklarującymi chęć oderwania Podlasia i Białostocczyny od Macierzy, by włączyć te polskie ziemie do Związku Sowieckiego. Za sowieckiej okupacji ci sami ludzie byli współpracownikami sowieckiego kontrwywiadu wojskowego Smiersz (Smiert Szpionam) oraz NKWD ścigającego „wrogów władzy radzieckiej”.

  3. 3
    --1
    ~ ja
    Niedziela, 28.02

    19 kwietnia 1945 wyznaczony przez Sowietów wojewoda białostocki wydał rozporządzenie tworzące Wiejską Straż Porządkową, czyli pre-ORMO wyposażone w broń palną służącą do strzelania w kierunku „Burego” i jego żołnierzy. Dawni działacze KPZB stawali się uzbrojonymi sowieckimi kolaborantami polującymi na żołnierzy podziemia niepodległościowego, by wydać ich w ręce władz komunistycznych. W tym sensie akcje „Burego” miały charakter zabezpieczający, gdyż pacyfikowało donosicieli gotowych wydać na śmierć ponad dwustu żołnierzy III Brygady Wileńskiej NZW.

  4. 4
    --1
    ~ ja
    Niedziela, 28.02

    Działania kapitana „Burego” mieściły się w kanonach etycznych ujętych na przykład w pracy kapłana, etyka i żołnierza prof. Józefa Marii Bocheńskiego OP „De virtute militari. Zarys etyki wojskowej”. Oczywiście ubolewać należy nad ewentualnymi niewinnymi ofiarami walk w drewnianym terenie zabudowanym, które poniosły śmierć bez intencji dowództwa akcji i wyniku gwałtownej dynamiki pola walki. Śmierć kobiet i dzieci, poza przypadkami wykorzystywania ich jako tarcze bojowe przez komunistycznych bojowników z bojówek PPR, była wynikiem np. uduszenia w płonących budynkach czy przypadkowego postrzału lub, w najgorszym razie, niesubordynacji pojedynczego żołnierza.

  5. 5
    --2
    ~ ja
    Niedziela, 28.02

    Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego stwierdził w uzasadnieniu wyroku rehabilitującego: „czyny te [akcje »Burego«] mogły zapobiec lub zapobiegły represjom wobec bliżej nieokreślonej liczby osób prowadzących działalność na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego, zaś ich skutkiem byłyby w wielu przypadkach śmierć, długoletnie więzienie lub deportacja w głąb byłego ZSRR (...). Można więc określić sytuację, w jakiej znalazły się osoby wyżej wymienione [kapitan Rajs i podwładni] (...) jako stan wyższej konieczności”.

  6. 6
    --1
    ~ ja
    Niedziela, 28.02

    Kapitan „Bury” walczył o wolną Polskę z dwoma okupantami od roku 1939 do roku 1949. Dziesięć lat walki uczyniło z niego bohatera polskiej niepodległości. Był żołnierzem Wojska Polskiego, Armii Krajowej i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. W obronie wolności, całości i niepodległości Rzeczypospolitej strzelał do najeźdźców i okupantów niemieckich oraz okupantów i kolaborantów sowieckich. Należy do grona Żołnierzy Wyklętych – tych, którym zawdzięczamy wolną Polskę. Dlatego występujemy w obronie pamięci i honoru dowódcy III Brygady Wileńskiej Narodowego NZW kapitana „Burego”.

  7. 7
    +6
    ~ wuj onkel
    Niedziela, 28.02

    tylko niech PiS się nie podpina koniunkturalnie pod pamięć po zolnierzach AK ,Dla prezesa i min Ziobro największymi wrogami są ludzie z PO , a jakoś dziwnie jego formacja zapomina o UB- owcach .,ktorzy pozostali w ogromnej większości bezkarni

  8. 8
    +8
    ~ sdaw
    Niedziela, 28.02

    Większość tzw. komunistów, których zamordował "Bury" to byli prości ludzie Polacy (nie wrogowie) nareszcie mający pracę i cieszący się, że mogą utrzymać rodzinę. Patrząc na przedwojenne realia w Polsce, w której było ogromne bezrobocie oraz bieda, ci ludzie cieszyli się ze zmian. Oni nie interesowali się ideologią, bo jej po prosu nie rozumieli. Cieszyli się, że mają pracę, za którą stracili życie.

  9. 9
    +1
    ~ Świadek
    Niedziela, 28.02

    Z powodów osobistych leję ciepłym moczem na pamięć tych bydlaków. W 1947 roku zabili bezbronną kobietę.

  10. 10
    +6
    ~ Brawo Elbląg
    Niedziela, 28.02

    Jest jednak wielu rozsądnych elblążan. Na żołnierzy wyklętych trzeba patrzec poprzez losy indywidualne, bohaterskie , ale i podłe. Co tam robi Bury czy Łupaszka? Patronat nad marszem objął Związek Żołnierzy NSZ. W żadnej organizacji czasów wojny nie było tylu skrytobójczych mordów o władzę. Główny oddział NSZ-Brygada Świętokrzyska ppłk A. Szackiego "Bohuna",prowadzona przez szefa gestapo dystryktu Lublin hauptsturmfuhrera Paula Fuchsa, uciekała za linie frontu. Oficerem d/s specjalnych w Brygadzie był Hubert Jura "Tom" , współpracownik gestapo. AK wydało na niego wyrok śmierci, a on był tam dalej. Katynia i bohaterów nie można zapomniec, ale iść ramię w ramię z twórcami Oświęcimia, jak gdyby nic? Na kiboli i "Ja" to nie wpłynie, ale to drobiazg. Powtarzam-Brawo Elbląg.

Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


0.81047320365906