Pracownicty GE maja swoje parkingi nie musza parkowac w okolicy! Nie tylko GE jest na Stoczniowej. Po drugie wiele miejsc parkingowych jest wolnych na Stoczniowej, bo jest parkomat...ale jak widac rodzice chorych dzieci wola przejsc 300 metrow niz zaparkowac obok palacyku na parkometrze!
widać, że nie wiesz co to znaczy mieć chore, niepełnosprawne dziecko, i ile to kosztuje, a każda niepotrzebnie wydana złotówka jest potrzebna,
do reszty.
owszem GE ma swój parking, tylko dziwnym trafem ludzie nie chca na nim parkować. Podejdź tam koło 14 to zobaczysz skąd kierowcy tych aut idą
To, że idą od tamtej strony, wcale nie oznacza, że są pracownikami GE. W tamtym kierunku jest co najmniej 10 innych firm. Może zapytaj gdzie konkretnie pracuje ktoś parkujący przy rehabilitacji jak już przyłapiesz, zanim zaczniesz siać ferment? Zanim oddano w pełni do użytku parking GE (wtedy jeszcze Alstom) i miał zdemontowane szlabany nagminnie ładowali się na niego pracownicy innych firm i pacjenci rehabilitacji. Pomimo wyraźnego zakazu wjazdu. Wtedy nikomu to nie przeszkadzało? Po zamontowaniu szlabanów jakoś nie ma większych problemów ze znalezieniem wolnego miejsca przed 8:00 a nawet chwilę po. Pieniacze i fermenciści.
najłatwiej jest wrócić do wydawania identyfikatorów dla klientów ośrodka rehabilitacyjnego.Nie ma identyfikatora-mandat,wywózka samochodu,opłata za parking policyjny...to szybko załatwi sprawę,a i miasto parę groszy przytuli.
Ale jak zawsze musi sie pojawić parę głupich komentarzy głupków wioskowych.
Znowu szedłem przed 15 i znowu były 2 miejsca wolne przy Krasnalu, i mnóstwo miejsca wzdłuż A1.
300 metrów od tego budynku znajduje się hotel Elbląg, czyżby ktoś żyłując 2 zl za opłatę parkował az tak daleko.
Współczuje osobie która musiała dźwigać 16 latka jak nawet bylo to 30 a nie 300 m, ale uwazam ze po prostu miała pecha. Zapchany parking pzed Krasnalem nie jest normą.
P.S. Stwierdzenie "to wy barany" jest nieuzasadnione. Nie pracuje w GE. Wątpię żeby pracownicy GE tam parkowali, mają przecież swój parking.
No to po wpisach widać , że jest to sztuczny problem .
Ale przeciez parking na Stoczniowej od ulicy Królewieckiej do Bramy Targowej jest duzy i zawsze sa tam miejsca bo jest tam parkomat!!!!!
Pracownicty GE maja swoje parkingi nie musza parkowac w okolicy! Nie tylko GE jest na Stoczniowej. Po drugie wiele miejsc parkingowych jest wolnych na Stoczniowej, bo jest parkomat...ale jak widac rodzice chorych dzieci wola przejsc 300 metrow niz zaparkowac obok palacyku na parkometrze!
Za komuny trudno było kupić samochód , a za kapitalizmu nie ma gdzie parkować i stale są kłopoty i problemy Ja chodzę na nogach i mam święty spokój ,
widać, że nie wiesz co to znaczy mieć chore, niepełnosprawne dziecko, i ile to kosztuje, a każda niepotrzebnie wydana złotówka jest potrzebna, do reszty. owszem GE ma swój parking, tylko dziwnym trafem ludzie nie chca na nim parkować. Podejdź tam koło 14 to zobaczysz skąd kierowcy tych aut idą
To, że idą od tamtej strony, wcale nie oznacza, że są pracownikami GE. W tamtym kierunku jest co najmniej 10 innych firm. Może zapytaj gdzie konkretnie pracuje ktoś parkujący przy rehabilitacji jak już przyłapiesz, zanim zaczniesz siać ferment? Zanim oddano w pełni do użytku parking GE (wtedy jeszcze Alstom) i miał zdemontowane szlabany nagminnie ładowali się na niego pracownicy innych firm i pacjenci rehabilitacji. Pomimo wyraźnego zakazu wjazdu. Wtedy nikomu to nie przeszkadzało? Po zamontowaniu szlabanów jakoś nie ma większych problemów ze znalezieniem wolnego miejsca przed 8:00 a nawet chwilę po. Pieniacze i fermenciści.
Przenieść ośrodek na Modrzewinę. Krasnal to był żłobek dla Zamechowców. Co za debil tam umieścił ośrodek rechabilitacyjny.
najłatwiej jest wrócić do wydawania identyfikatorów dla klientów ośrodka rehabilitacyjnego.Nie ma identyfikatora-mandat,wywózka samochodu,opłata za parking policyjny...to szybko załatwi sprawę,a i miasto parę groszy przytuli. Ale jak zawsze musi sie pojawić parę głupich komentarzy głupków wioskowych.
~ aratajew@wp.pl nie wszyscy mają samochody
Znowu szedłem przed 15 i znowu były 2 miejsca wolne przy Krasnalu, i mnóstwo miejsca wzdłuż A1. 300 metrów od tego budynku znajduje się hotel Elbląg, czyżby ktoś żyłując 2 zl za opłatę parkował az tak daleko. Współczuje osobie która musiała dźwigać 16 latka jak nawet bylo to 30 a nie 300 m, ale uwazam ze po prostu miała pecha. Zapchany parking pzed Krasnalem nie jest normą. P.S. Stwierdzenie "to wy barany" jest nieuzasadnione. Nie pracuje w GE. Wątpię żeby pracownicy GE tam parkowali, mają przecież swój parking.