Poświęciłam czas i obejrzałam też odcinek z Atlasem, który był emitowany jako pierwszy. Widać wielką różnicę w atmosferze w zakładach. W Atlasie, pracownicy są sobie przychylni, chętnie pomagają, wspierają się w trudnych sytuacjach, panuje wesoła atmosfera. Widać, że to dla nich przyjemność, przy okazji świetnie się bawią i żeby nie było, bardzo poważnie podchodzą do swoich zadań. Pełen profesjonalizm. A w zakładach Wójcika - hmm... jakoś średnio... wręcz przytłaczająco. Smutno, szaro i ponuro. Jakby ludzie byli wystraszeni... Takie odniosłam wrażenie... To nie tędy droga. Trzeba szanować swoich pracowników. Nie tylko płacą, ale i relacjami. Przede wszystkim nimi. Życzliwej atmosfery u Wójcika chyba brak...
Maruda, a jakie to jet przyzwoite życie za 1800,00 zł. To jest wegetacja. Gdyby pan Wójcik chciał uczciwie płacić za pracę to by musiał wynagrodzenia podnieść i za nadgodziny zapłacić.
Ja przed komentarzem radziłbym założyć najpierw swoją firmę i zobaczymy jak jest łatwo i przyjemnie. Szkoda, że brakuje ulgi dla pracownika i kasę, którą można by zaoferować swoim ludziom trzeba oddawać w znacznej części do złodziejskiego systemu, aby chłopaki na wiejskiej mogli sobie pobalować.
Pan Wójcik budował firmę od zera , uczciwie , ciężką pracą ale minęły prawie 3 dekady i czas wyjść z zaścianka i powierzyć kierowanie firmy prawdziwym menagerom a nie rodzince .Trzeba lepiej traktować ludzi i więcej im płacić , nie uciekać od podatków , zawyżając koszty poprzez leasingi , zatrudnianie rodziny , dzierżawę znaku towarowego , płacenie podatków w rajach podatkowych ( nie wszystko dotyczy konkretnie tej meblarskiej firmy ) .Widzę na rynku Elbląskim firmy w których rodzina i właściciele rozbijają się ferrari itp. ale pracowniką nie płacą na czas i uczciwie - to skandal !!!!
TU JEST POLE DO POPISU DLA ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH ,A NIE W PKP, POLICJI,WOJSKU,SZKOLNICTWIE , GÓRNICTWIE ITD. -TAM ZARABIA SIĘ DOBRZE ZA DUŻO MNIEJ CIĘŻKĄ PRACĘ
Znajomy tam pracuje i zarobił w tym miesiącu 2760zł przy zapierniczaniu na pakowaniu 10 godzin,
pierwsza zmiana i nocki kiedy musi zostać dłużej to zostaje robi w soboty a teraz niedawno chcieli zmusić żeby w niedzielę przyszedł.
A były takie miesiące że zarabiał 1400-1700zł, ludzie masowo odchodzili więc niedawno podnieśli mi płacę.
ludzie przeciez to program showw tzw ustawka , jak to to sobie wyobrazacie przychodzi nowa do roboty a z nią kamery swiatłą dzwiekowcy i ci wszyscy sa zaskoczeni i pracuja dajac sie nagrywac , to lipa jak kazdy inne show obliczone na ogladalność i reklamy i peiniadze , czyli gessler i rolnik szuka dupy i tego typu zwracanie gitary dla naiwych , po co to bicie piany wiec ci co wiedza to wiedza jak jest
Poświęciłam czas i obejrzałam też odcinek z Atlasem, który był emitowany jako pierwszy. Widać wielką różnicę w atmosferze w zakładach. W Atlasie, pracownicy są sobie przychylni, chętnie pomagają, wspierają się w trudnych sytuacjach, panuje wesoła atmosfera. Widać, że to dla nich przyjemność, przy okazji świetnie się bawią i żeby nie było, bardzo poważnie podchodzą do swoich zadań. Pełen profesjonalizm. A w zakładach Wójcika - hmm... jakoś średnio... wręcz przytłaczająco. Smutno, szaro i ponuro. Jakby ludzie byli wystraszeni... Takie odniosłam wrażenie... To nie tędy droga. Trzeba szanować swoich pracowników. Nie tylko płacą, ale i relacjami. Przede wszystkim nimi. Życzliwej atmosfery u Wójcika chyba brak...
Maruda, a jakie to jet przyzwoite życie za 1800,00 zł. To jest wegetacja. Gdyby pan Wójcik chciał uczciwie płacić za pracę to by musiał wynagrodzenia podnieść i za nadgodziny zapłacić.
dlaczego tam pani z zarządu wystąpiła piła a nie sam prezes ? przecież tam tylko prezesi występują głównie
Ja przed komentarzem radziłbym założyć najpierw swoją firmę i zobaczymy jak jest łatwo i przyjemnie. Szkoda, że brakuje ulgi dla pracownika i kasę, którą można by zaoferować swoim ludziom trzeba oddawać w znacznej części do złodziejskiego systemu, aby chłopaki na wiejskiej mogli sobie pobalować.
Pan Wójcik budował firmę od zera , uczciwie , ciężką pracą ale minęły prawie 3 dekady i czas wyjść z zaścianka i powierzyć kierowanie firmy prawdziwym menagerom a nie rodzince .Trzeba lepiej traktować ludzi i więcej im płacić , nie uciekać od podatków , zawyżając koszty poprzez leasingi , zatrudnianie rodziny , dzierżawę znaku towarowego , płacenie podatków w rajach podatkowych ( nie wszystko dotyczy konkretnie tej meblarskiej firmy ) .Widzę na rynku Elbląskim firmy w których rodzina i właściciele rozbijają się ferrari itp. ale pracowniką nie płacą na czas i uczciwie - to skandal !!!! TU JEST POLE DO POPISU DLA ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH ,A NIE W PKP, POLICJI,WOJSKU,SZKOLNICTWIE , GÓRNICTWIE ITD. -TAM ZARABIA SIĘ DOBRZE ZA DUŻO MNIEJ CIĘŻKĄ PRACĘ
Znajomy tam pracuje i zarobił w tym miesiącu 2760zł przy zapierniczaniu na pakowaniu 10 godzin, pierwsza zmiana i nocki kiedy musi zostać dłużej to zostaje robi w soboty a teraz niedawno chcieli zmusić żeby w niedzielę przyszedł. A były takie miesiące że zarabiał 1400-1700zł, ludzie masowo odchodzili więc niedawno podnieśli mi płacę.
ludzie przeciez to program showw tzw ustawka , jak to to sobie wyobrazacie przychodzi nowa do roboty a z nią kamery swiatłą dzwiekowcy i ci wszyscy sa zaskoczeni i pracuja dajac sie nagrywac , to lipa jak kazdy inne show obliczone na ogladalność i reklamy i peiniadze , czyli gessler i rolnik szuka dupy i tego typu zwracanie gitary dla naiwych , po co to bicie piany wiec ci co wiedza to wiedza jak jest
Niech zatrudnią się tam pracownicy z Alstomu
zibi chłopczyku i reszto deb...ili co dało mu łapkę w górę... chyba raczej nie wiecie co to jest "średnia krajowa"......