super spektakl! śmiechu co nie miara, a co do opinii to wystarczy poczytać facebooka teatralnego gdzie komentarze nie są anonimowe :) bo większość komentujących tutaj to raczej na spektaklu nie była :)
Łukaszu, byłam na spektaklu. Chodzę na wszystkie sztuki będące w repertuarze i może dlatego ten akurat był po prostu nudny. Może mam bardziej wyrafinowany gust i byle co mi się nie podoba.
zaciekawiony rezyseria WMalajkata zdecydowalem sie niestety obejrzec Plotke w Elblagu. Niestety. Tak plytkiego i beznadziejnego spetaklu nie widzialem od dawna. Scenki montowane tak, aby sepleniacy aktorzy niemieli problemu z zapamietaniem tekstu? Dialogi malo a wlasciwie niezabawne. Przwidywalna fabula i brak polotu sprawil ze po doczekaniu do konca 1.aktu wyszlismy.
Szkoda...
ps. w Polsce nie mowi sie rAgby tylko rUgby. Ten gruby blad jezykowy wprawil mnie w oslupienie. No ale skoro publicznosc smieje sie ze slowa na k to taka subtelna roznica w nazewnictwie sportu moze przejsc plazem.
super spektakl! śmiechu co nie miara, a co do opinii to wystarczy poczytać facebooka teatralnego gdzie komentarze nie są anonimowe :) bo większość komentujących tutaj to raczej na spektaklu nie była :)
Łukaszu, byłam na spektaklu. Chodzę na wszystkie sztuki będące w repertuarze i może dlatego ten akurat był po prostu nudny. Może mam bardziej wyrafinowany gust i byle co mi się nie podoba.
zaciekawiony rezyseria WMalajkata zdecydowalem sie niestety obejrzec Plotke w Elblagu. Niestety. Tak plytkiego i beznadziejnego spetaklu nie widzialem od dawna. Scenki montowane tak, aby sepleniacy aktorzy niemieli problemu z zapamietaniem tekstu? Dialogi malo a wlasciwie niezabawne. Przwidywalna fabula i brak polotu sprawil ze po doczekaniu do konca 1.aktu wyszlismy. Szkoda... ps. w Polsce nie mowi sie rAgby tylko rUgby. Ten gruby blad jezykowy wprawil mnie w oslupienie. No ale skoro publicznosc smieje sie ze slowa na k to taka subtelna roznica w nazewnictwie sportu moze przejsc plazem.