wstyd i hańba zamiast się rozwijać cofamy się wstecz.kiedyś jeździł pociąg potem autobuus szynowy teraz jakaś mieszna drazyna może za pare lat będą hulajnogi na szynach :D nikt nie będzie miał siły żeby podrużować tak daleko w dodatku można po takim wysiłku zemdleć lub zasłabnąć a do lasu jak karetka dojedzie ? ! starajcie się o dofinansowanie na jakąś kolej czy coś w tym stylu a nie. ps.taka niby atrakcja powinna być darmowa.p.s. 2 w stępniu jest przejazd torów przez drogę przecież tam wypadki będą i po drezynach haha
Ścieżkę rowerową zbudować na tych nasypach.
Wysypać tłuczeń, zalać asfaltem tory i mamy rewelacyjną ścieżkę rowerową.
Kolej już tam nie pojedzie, nie ma się co łudzić.
Dorobić to jako pętlę zamykającą szlak Green Velo w okolicach Elbląg-Frombork.
wstyd i hańba zamiast się rozwijać cofamy się wstecz.kiedyś jeździł pociąg potem autobuus szynowy teraz jakaś mieszna drazyna może za pare lat będą hulajnogi na szynach :D nikt nie będzie miał siły żeby podrużować tak daleko w dodatku można po takim wysiłku zemdleć lub zasłabnąć a do lasu jak karetka dojedzie ? ! starajcie się o dofinansowanie na jakąś kolej czy coś w tym stylu a nie. ps.taka niby atrakcja powinna być darmowa.p.s. 2 w stępniu jest przejazd torów przez drogę przecież tam wypadki będą i po drezynach haha
~ Adam , nie kracz z tymi hulajnogami, bo były na PKP drezyny na jedną szynę z dwoma kołami , nie daleko im do hulajnogi : ) : )
Ścieżkę rowerową zbudować na tych nasypach. Wysypać tłuczeń, zalać asfaltem tory i mamy rewelacyjną ścieżkę rowerową. Kolej już tam nie pojedzie, nie ma się co łudzić. Dorobić to jako pętlę zamykającą szlak Green Velo w okolicach Elbląg-Frombork.