Niestety jestem sąsiadką mieszkającą obok nałogowych palaczy w Elblągu, którzy notorycznie urządzają sobie palarnie w nocy. Nie można oddychac, a co dopiero spać. Mamy do czynienia z chorymi ludźmi na ul. Władysława IV, 3 mieszkanie 62. Proszę przyjść w nocy i samemu się przekonać, jesli ktoś nie wierzy.
TAKIEGO PALENIA JESZCZE NIE BYŁO: codziennie palą i pala i palą te wstrętne papierosy! PALĄ CODZIENNIE NAJWIĘCEJ W NOCY (PRZED PÓŁNOCA, O PÓŁNOCY i PO PÓŁNOCY)!!! TO JEST CHORE I NIENORMALNE! NIECH KTOŚ NARESZCIE PRZYJDZIE I ZROBI Z TYMI SĄSIADAMI PORZĄDEK! (WŁADYSŁAWA IV W ELBLĄGU NA 7. PIĘTRZE W BLOKU NR 3 MIESZKANIE 62) Palacze to Elżbieta Kołecka z z synem!
Niestety palenie papierosów to poważny problem, zwłaszcza w wieżowcach w Elblągu. Mieszkam na ul. Władysława IV z dwójką dzieci obok sąsiadki Kołeckiej, której syn lub wnuk pali przez cały dzień i przez całą noc. Nie możemy spać, rozmowy z tą panią i synem/wnukiem nie odniosły żadnych efektów. Co za niewychowany człowiek: tak jest uzależniony od palenia, że nie zwraca nawet na dzieci. Powinien się wyprowadzić do domku jednorodzinnego i niech tam pali, a nie w wieżowcu. Wnuk/syn potrafi robić tylko awantury, palić papierosy, rzucać pety na trawniki i parapety, używać przekleństw.
Cały czas syn lokatorki Elzbiety Kołeckiej w Elblągu z ulicy Władysława IV pali papierosy, że moja córka nie może przebywać w mieszkaniu i spać w nocy. Nie obchodzi nas, czy ten syn jest chory czy niewychowany. Chcemy, by sie spakował i opuścił mieszkanie. Ponadto panie sprzątaczki mają więcej pracy, gdyż rzuca pety przez okno na trawnik. Ciągle się głośno kłóci i awanturuje, kilkunastu sąsiadów rozmawiało z tym synem i rozmowy nic nie dały. Niech weżmie sie do pracy i wybuduje sobie dom, w którym będzie palił kilka paczek papierosów dziennie. Takiego wrednego palacza jeszcze nie spotkałam w swoim długim życiu. Żaneta z całą swoja rodziną
Bardzo prosimy o przyjście i zrobienie wywiadu, bo nikt z nas sąsiadów nie daje zobie rady z dzikim zachowaniem się dorosłego sąsiada zam. na ulicy Władysława w wieżowcu nr 3 pod mieszkaniem 62. Bedziemy czekali na Panstwa jutro 6 lutego o godz 12.00. Prosze przeprowadzić wywiad z lokatorami , którzy mieszkają na 7 i 8 piętrze, bo to jak się ten lokator spod 62 zachowuje, to przekracza wszelkie granice. Łamie wszelkie zasady, które obowiązują w wiezowcu i czuje się bezkarny. Domagamy się, aby poszukał sobie nowego mieszkania.
Każdego dnia wieczorem pali niewychowany syn z VII piętra z ulicy Władysława IV w Elblągu (nr 62), do którego już nic nie dociera. Łatwiej się rozmawia z dzieckiem niż z tym palaczem. Wstyd i hańba, że pozostali mieszkańcy muszą w XXI wieku wdychać szkodliwy dla zdrowia dym nikotynowy. Czekamy na jak najszybszą wyprowadzkę tego mieszkańca. Rodzice córki. P.S. Nie pomogły wszelkie rozmowy lokatorów z tym synem. Otwiera okno i rzuca popiół, pety i niedopałki papierosów. Co za prymitywny syn!
TAKIEGO PALENIA JESZCZE NIE BYŁO: codziennie pali i pali i pali te wstrętne papierosy! PALI CODZIENNIE NAJWIĘCEJ W NOCY (PRZED PÓŁNOCA, O PÓŁNOCY i PO PÓŁNOCY)!!! TO JEST CHORE I NIENORMALNE! NIECH KTOŚ NARESZCIE PRZYJDZIE I ZROBI Z TYM SĄSIADEM PORZĄDEK! (WŁADYSŁAWA IV W ELBLĄGU NA 7. PIĘTRZE W BLOKU NR 3 MIESZKANIE 62) Palacz to syn lokatorki E. Kołeckiej
NIEPALĄCA SASIADKA
TAKIEGO PALENIA JESZCZE NIE BYŁO: codziennie pali w nocy na papierosy sąsiad: albo jest chory albo został niewychowany przez swoich rodziców! TO JEST CHORE I NIENORMALNE! NIECH KTOŚ NARESZCIE PRZYJDZIE I ZROBI Z TYm SĄSIADEM PORZĄDEK! (WŁADYSŁAWA IV W ELBLĄGU NA 7. PIĘTRZE W BLOKU NR 3 MIESZKANIE 62) Palacz to syn sąsiadki Elżbiety Kołeckiej. P.S. Już tyle sasiadów z nim rozmawiało i nic nie dociera do mózgu tego lokatora.
Niestety palenie papierosów to poważny problem, zwłaszcza w wieżowcach w Elblągu. Mieszkam na ul. Władysława IV z dwójką dzieci obok sąsiadki Kołeckiej, której syn lub wnuk pali przez cały dzień i przez całą noc. Nie możemy spać, rozmowy z tą panią i synem/wnukiem nie odniosły żadnych efektów. Co za niewychowany człowiek: tak jest uzależniony od palenia, że nie zwraca nawet na dzieci. Powinien się wyprowadzić do domku jednorodzinnego i niech tam pali, a nie w wieżowcu. Wnuk/syn potrafi robić tylko awantury, palić papierosy, rzucać pety na trawniki i parapety. ŻADAMY WYPROWADZENIA SIĘ TEGO NAŁOGOWEGO PALACZA!!!
TAKIEGO PALENIA JESZCZE NIE BYŁO: codziennie palą i pala i palą te wstrętne papierosy!!! Pytałam się obok mnie mieszkających sąsiadów i każdy się dusił nikotyną. Dzieci już chciały wyjść w nocy i zapukać do nałogowych palaczy i zapytać się, czy są zdrowi czy może potrzebują pomocy u specjalistów. Tak uzależnionych palaczy palących codziennie zwłaszcza PÓŻNYM WIECZOREM i O PÓŁNOCY w swoim życiu jeszcze nie spotkałam. NIECH KTOŚ ZROBI Z TYMI SĄSIADAMI PORZĄDEK, aby nareszcie opuścili nasz wieżowiec! GORSZYCH SĄSIADÓW JUŻ MIEC NIE MOŻNA (WŁADYSŁAWA IV NA 7. PIĘTRZE W BLOKU NR 3 MIESZKANIE 62.
Niestety jestem sąsiadką mieszkającą obok nałogowych palaczy w Elblągu, którzy notorycznie urządzają sobie palarnie w nocy. Nie można oddychac, a co dopiero spać. Mamy do czynienia z chorymi ludźmi na ul. Władysława IV, 3 mieszkanie 62. Proszę przyjść w nocy i samemu się przekonać, jesli ktoś nie wierzy.
TAKIEGO PALENIA JESZCZE NIE BYŁO: codziennie palą i pala i palą te wstrętne papierosy! PALĄ CODZIENNIE NAJWIĘCEJ W NOCY (PRZED PÓŁNOCA, O PÓŁNOCY i PO PÓŁNOCY)!!! TO JEST CHORE I NIENORMALNE! NIECH KTOŚ NARESZCIE PRZYJDZIE I ZROBI Z TYMI SĄSIADAMI PORZĄDEK! (WŁADYSŁAWA IV W ELBLĄGU NA 7. PIĘTRZE W BLOKU NR 3 MIESZKANIE 62) Palacze to Elżbieta Kołecka z z synem!
Niestety palenie papierosów to poważny problem, zwłaszcza w wieżowcach w Elblągu. Mieszkam na ul. Władysława IV z dwójką dzieci obok sąsiadki Kołeckiej, której syn lub wnuk pali przez cały dzień i przez całą noc. Nie możemy spać, rozmowy z tą panią i synem/wnukiem nie odniosły żadnych efektów. Co za niewychowany człowiek: tak jest uzależniony od palenia, że nie zwraca nawet na dzieci. Powinien się wyprowadzić do domku jednorodzinnego i niech tam pali, a nie w wieżowcu. Wnuk/syn potrafi robić tylko awantury, palić papierosy, rzucać pety na trawniki i parapety, używać przekleństw.
Cały czas syn lokatorki Elzbiety Kołeckiej w Elblągu z ulicy Władysława IV pali papierosy, że moja córka nie może przebywać w mieszkaniu i spać w nocy. Nie obchodzi nas, czy ten syn jest chory czy niewychowany. Chcemy, by sie spakował i opuścił mieszkanie. Ponadto panie sprzątaczki mają więcej pracy, gdyż rzuca pety przez okno na trawnik. Ciągle się głośno kłóci i awanturuje, kilkunastu sąsiadów rozmawiało z tym synem i rozmowy nic nie dały. Niech weżmie sie do pracy i wybuduje sobie dom, w którym będzie palił kilka paczek papierosów dziennie. Takiego wrednego palacza jeszcze nie spotkałam w swoim długim życiu. Żaneta z całą swoja rodziną
Bardzo prosimy o przyjście i zrobienie wywiadu, bo nikt z nas sąsiadów nie daje zobie rady z dzikim zachowaniem się dorosłego sąsiada zam. na ulicy Władysława w wieżowcu nr 3 pod mieszkaniem 62. Bedziemy czekali na Panstwa jutro 6 lutego o godz 12.00. Prosze przeprowadzić wywiad z lokatorami , którzy mieszkają na 7 i 8 piętrze, bo to jak się ten lokator spod 62 zachowuje, to przekracza wszelkie granice. Łamie wszelkie zasady, które obowiązują w wiezowcu i czuje się bezkarny. Domagamy się, aby poszukał sobie nowego mieszkania.
Każdego dnia wieczorem pali niewychowany syn z VII piętra z ulicy Władysława IV w Elblągu (nr 62), do którego już nic nie dociera. Łatwiej się rozmawia z dzieckiem niż z tym palaczem. Wstyd i hańba, że pozostali mieszkańcy muszą w XXI wieku wdychać szkodliwy dla zdrowia dym nikotynowy. Czekamy na jak najszybszą wyprowadzkę tego mieszkańca. Rodzice córki. P.S. Nie pomogły wszelkie rozmowy lokatorów z tym synem. Otwiera okno i rzuca popiół, pety i niedopałki papierosów. Co za prymitywny syn!
TAKIEGO PALENIA JESZCZE NIE BYŁO: codziennie pali i pali i pali te wstrętne papierosy! PALI CODZIENNIE NAJWIĘCEJ W NOCY (PRZED PÓŁNOCA, O PÓŁNOCY i PO PÓŁNOCY)!!! TO JEST CHORE I NIENORMALNE! NIECH KTOŚ NARESZCIE PRZYJDZIE I ZROBI Z TYM SĄSIADEM PORZĄDEK! (WŁADYSŁAWA IV W ELBLĄGU NA 7. PIĘTRZE W BLOKU NR 3 MIESZKANIE 62) Palacz to syn lokatorki E. Kołeckiej NIEPALĄCA SASIADKA
TAKIEGO PALENIA JESZCZE NIE BYŁO: codziennie pali w nocy na papierosy sąsiad: albo jest chory albo został niewychowany przez swoich rodziców! TO JEST CHORE I NIENORMALNE! NIECH KTOŚ NARESZCIE PRZYJDZIE I ZROBI Z TYm SĄSIADEM PORZĄDEK! (WŁADYSŁAWA IV W ELBLĄGU NA 7. PIĘTRZE W BLOKU NR 3 MIESZKANIE 62) Palacz to syn sąsiadki Elżbiety Kołeckiej. P.S. Już tyle sasiadów z nim rozmawiało i nic nie dociera do mózgu tego lokatora.
Niestety palenie papierosów to poważny problem, zwłaszcza w wieżowcach w Elblągu. Mieszkam na ul. Władysława IV z dwójką dzieci obok sąsiadki Kołeckiej, której syn lub wnuk pali przez cały dzień i przez całą noc. Nie możemy spać, rozmowy z tą panią i synem/wnukiem nie odniosły żadnych efektów. Co za niewychowany człowiek: tak jest uzależniony od palenia, że nie zwraca nawet na dzieci. Powinien się wyprowadzić do domku jednorodzinnego i niech tam pali, a nie w wieżowcu. Wnuk/syn potrafi robić tylko awantury, palić papierosy, rzucać pety na trawniki i parapety. ŻADAMY WYPROWADZENIA SIĘ TEGO NAŁOGOWEGO PALACZA!!!
TAKIEGO PALENIA JESZCZE NIE BYŁO: codziennie palą i pala i palą te wstrętne papierosy!!! Pytałam się obok mnie mieszkających sąsiadów i każdy się dusił nikotyną. Dzieci już chciały wyjść w nocy i zapukać do nałogowych palaczy i zapytać się, czy są zdrowi czy może potrzebują pomocy u specjalistów. Tak uzależnionych palaczy palących codziennie zwłaszcza PÓŻNYM WIECZOREM i O PÓŁNOCY w swoim życiu jeszcze nie spotkałam. NIECH KTOŚ ZROBI Z TYMI SĄSIADAMI PORZĄDEK, aby nareszcie opuścili nasz wieżowiec! GORSZYCH SĄSIADÓW JUŻ MIEC NIE MOŻNA (WŁADYSŁAWA IV NA 7. PIĘTRZE W BLOKU NR 3 MIESZKANIE 62.