nie wymiękłem narwańcu... po prostu dorosłem w przeciwieństwie do ciebie. Jeszcze kilka lat temu obiłbym ci ten wulgarny pysk ale takie picze jak ty nauczyły mnie dystansu. dwie cioty - dwa wyroki za pobicie, najpierw podskakujecie picze a po mordobiciu na psy i do papugi. Ciekaw jestem od czego tak zbaraniałeś, że za wszystko kler winisz. Mamcia za duzo na tacę sypie i boli, że ci nie daje :) trzymaj sie nienawistniku i ochłoń trochę... może piwko wypij albo buszka zapal?
w mieście dziąła bardzo prężna organizacja pod nazwą EKO, jego dzielni młodzi junacy z pewnością dadza radę zorganizować takie coś jak orkiestra swiąteczna,
2,4 mln zł, jakie szkoły i przedszkola zebrały w ramach akcji „Góra grosza”, do domów dziecka trafiło tylko 1,2 mln. Aż 900 tys. zł poszło na organizację. Koszty zbiórki pieniędzy co roku są wyższe - informuje dziennik.pl.
Kwotą, która nie trafiła do domów dziecka podzieliły się między sobą firmy zatrudnione przez organizatora akcji, czyli Towarzystwo Nasz Dom. Tłumaczy ono, że musi sfinansować m.in. liczenie i ochronę monet, kurierów, Pocztę Polską, drukarnie, itd.
SK - WO kto chce jeszcze w ten sposób pomagać - ja nie. pomagajmy ale konkretnej osobie, rodzinie bo inaczej na naszej dobroci będa zarabiać ZŁOTE MELONY i inni cwaniaczkowie
nie wymiękłem narwańcu... po prostu dorosłem w przeciwieństwie do ciebie. Jeszcze kilka lat temu obiłbym ci ten wulgarny pysk ale takie picze jak ty nauczyły mnie dystansu. dwie cioty - dwa wyroki za pobicie, najpierw podskakujecie picze a po mordobiciu na psy i do papugi. Ciekaw jestem od czego tak zbaraniałeś, że za wszystko kler winisz. Mamcia za duzo na tacę sypie i boli, że ci nie daje :) trzymaj sie nienawistniku i ochłoń trochę... może piwko wypij albo buszka zapal?
w mieście dziąła bardzo prężna organizacja pod nazwą EKO, jego dzielni młodzi junacy z pewnością dadza radę zorganizować takie coś jak orkiestra swiąteczna,
W seminarium wylaczyli internet i pinczo obronca najwiekszej spedalonej organizacji zamknol ryj
Jamaleg, weź chusteczkę
2,4 mln zł, jakie szkoły i przedszkola zebrały w ramach akcji „Góra grosza”, do domów dziecka trafiło tylko 1,2 mln. Aż 900 tys. zł poszło na organizację. Koszty zbiórki pieniędzy co roku są wyższe - informuje dziennik.pl. Kwotą, która nie trafiła do domów dziecka podzieliły się między sobą firmy zatrudnione przez organizatora akcji, czyli Towarzystwo Nasz Dom. Tłumaczy ono, że musi sfinansować m.in. liczenie i ochronę monet, kurierów, Pocztę Polską, drukarnie, itd. SK - WO kto chce jeszcze w ten sposób pomagać - ja nie. pomagajmy ale konkretnej osobie, rodzinie bo inaczej na naszej dobroci będa zarabiać ZŁOTE MELONY i inni cwaniaczkowie