dla mnie to co najmniej dziwne ,że prezydent Wilk ,tak czuły na wszelkie nieprawidlowości nie znalazł przez kilkanaście miesięcy czasu ,by zapytać urzędników Wydziału Mienia Komunalnego dlaczego sprzedali bez żadnych ograniczeń III część tej dzialki osobie , która juz 10 lat przetrzymywała dla zysku , nie dla budowy ogromną dzialkę w samym centrum Elbląga. Zwykły elblążanin kupując dzialkę podpisuje zobowiazanie o obowiazku rozpoczęcia w ciagu 2 lat budowy itd. Dlaczego tej powszechnie znanej osoby nie obowiązują standardowe przepisy . To temat idealny dla typowego działacza PiS , ale widać nie dla Pana Wilka .
Ludzki Pan ,producent ciastek ,pozwala posprzątać swoją działkę . Gdynianie robią robotę za prezydenta Wilka i upiększają bezpłatnie nasze miasto , może prezydent podchwyci ich zachodnie podejście do tematu i zaproponuje inne tereny w miescie pod zabudowę , ktorych jest bez liku . A jeszcze lepiej zaproponuje Panu M. odkupienie przez Miasto lub zamianę tej działki na inny miejski teren , większy ,ale położony w mniej centralnym miejscu .
Deweloper musiał podjąć jakieś działania , gdyż mieszkania tracą na swej atrakcyjności przy takim szambie a właściciel no cóż znalazł się Ktoś Kto za darmo zrobi porządek na działce to i z SM będzie na jakiś czas spokój . Biznes jest biznes...
Istniejące prawo jest dostatecznie jasne i pozwala na wielokrotne karanie za ten burdel na terenie. Problem to brak chętnych do wykonania tych czynności i przypomnienie właścicielowi o jego obowiązkach.
Straż Miejska zamiast wyręczać policję w mandatach i blokadach na Starówce i okolicach , powinna zajmowac się intensywniej sprawami porządkowymi , tu też jest duże pole mandatowe , czemu tego nie robiła w przypadku tej zapuszczonej działki ,trzeba by zapytać jej wieloletniego , niewymienialnego komendanta.
Wystarczy wprowadzić proste przepisy, dotyczące kar za bałagan: 100 zł za 1 m2, czas do posprzątania 3 miesiące i tak co kwartał. Sam właściciel przybiegłby z cała rodziną z łopatami i grabiami...
Tutaj trzeba było zastosować inny język dyplomacji. Przecież są kary za nie odśnieżanie chodników. Są też kary za bałagan i zagrożenie dla mieszkańców. Trzeba z tego skorzystać.
chciałbym usłyszeć wywiad z właścicielem tego terenu , jakie ma plany i jak dlugo jeszcze będzie szpecił Śródmieście Elbląga tak zagospodarowanym terenem . Kilkanaście lat to wystarczający okres na podjęcie decyzji ,trzymam kciuki za szybką decyzję
Mam pytanie do urzędasów co mówi Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego w tym miejscu i czy właściciel stosuje się do niego?? Czy teren przeznaczony jest pod las i park nocnej rozrywki gdzie pije się trunki wyskokowe?? Właściciel posiada koncesję ??
Jest to absurd już dawno miasto powinno na swój koszt zrobić niskim nakładem porządek, choćby alejki dla rolkarzy. Skoro popełnili błąd sprzedając działkę nie podpisując przy tym wiążącej umowy teraz powinni ponieść tego skutki.
Raz już był tam pożar, libacje alkohololwe odbywają się tam często.
Może inwestor kina syrena coś tam zadziała, bo urzędnicy to kompletnie leworęczni przedstawiciele poszczególnych partii.
Sprzątanie i tak mu nic nie da bo zaraz pójdzie plota że stanie tam wieżowiec i apartamentów nie sprzedadzą już wcale.
dla mnie to co najmniej dziwne ,że prezydent Wilk ,tak czuły na wszelkie nieprawidlowości nie znalazł przez kilkanaście miesięcy czasu ,by zapytać urzędników Wydziału Mienia Komunalnego dlaczego sprzedali bez żadnych ograniczeń III część tej dzialki osobie , która juz 10 lat przetrzymywała dla zysku , nie dla budowy ogromną dzialkę w samym centrum Elbląga. Zwykły elblążanin kupując dzialkę podpisuje zobowiazanie o obowiazku rozpoczęcia w ciagu 2 lat budowy itd. Dlaczego tej powszechnie znanej osoby nie obowiązują standardowe przepisy . To temat idealny dla typowego działacza PiS , ale widać nie dla Pana Wilka .
Ludzki Pan ,producent ciastek ,pozwala posprzątać swoją działkę . Gdynianie robią robotę za prezydenta Wilka i upiększają bezpłatnie nasze miasto , może prezydent podchwyci ich zachodnie podejście do tematu i zaproponuje inne tereny w miescie pod zabudowę , ktorych jest bez liku . A jeszcze lepiej zaproponuje Panu M. odkupienie przez Miasto lub zamianę tej działki na inny miejski teren , większy ,ale położony w mniej centralnym miejscu .
Deweloper musiał podjąć jakieś działania , gdyż mieszkania tracą na swej atrakcyjności przy takim szambie a właściciel no cóż znalazł się Ktoś Kto za darmo zrobi porządek na działce to i z SM będzie na jakiś czas spokój . Biznes jest biznes...
Istniejące prawo jest dostatecznie jasne i pozwala na wielokrotne karanie za ten burdel na terenie. Problem to brak chętnych do wykonania tych czynności i przypomnienie właścicielowi o jego obowiązkach.
Straż Miejska zamiast wyręczać policję w mandatach i blokadach na Starówce i okolicach , powinna zajmowac się intensywniej sprawami porządkowymi , tu też jest duże pole mandatowe , czemu tego nie robiła w przypadku tej zapuszczonej działki ,trzeba by zapytać jej wieloletniego , niewymienialnego komendanta.
Wystarczy wprowadzić proste przepisy, dotyczące kar za bałagan: 100 zł za 1 m2, czas do posprzątania 3 miesiące i tak co kwartał. Sam właściciel przybiegłby z cała rodziną z łopatami i grabiami...
Tutaj trzeba było zastosować inny język dyplomacji. Przecież są kary za nie odśnieżanie chodników. Są też kary za bałagan i zagrożenie dla mieszkańców. Trzeba z tego skorzystać.
chciałbym usłyszeć wywiad z właścicielem tego terenu , jakie ma plany i jak dlugo jeszcze będzie szpecił Śródmieście Elbląga tak zagospodarowanym terenem . Kilkanaście lat to wystarczający okres na podjęcie decyzji ,trzymam kciuki za szybką decyzję
Mam pytanie do urzędasów co mówi Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego w tym miejscu i czy właściciel stosuje się do niego?? Czy teren przeznaczony jest pod las i park nocnej rozrywki gdzie pije się trunki wyskokowe?? Właściciel posiada koncesję ?? Jest to absurd już dawno miasto powinno na swój koszt zrobić niskim nakładem porządek, choćby alejki dla rolkarzy. Skoro popełnili błąd sprzedając działkę nie podpisując przy tym wiążącej umowy teraz powinni ponieść tego skutki. Raz już był tam pożar, libacje alkohololwe odbywają się tam często. Może inwestor kina syrena coś tam zadziała, bo urzędnicy to kompletnie leworęczni przedstawiciele poszczególnych partii.