Proszę odpowiedzieć nam czytelnikom jak to było 30 lat temu , gdzie nie znano klimatyzacji w domach , czy w urzędach I też trzeba było pracować , a w hutach, szkła jeszce trzeba dmuchac, żeby coś ładnego zrobić . A co mają powiedzieć Ci co leżą na plaży, pod słoncem kładą się biali wstają murzyni . Oni muszą zmienić dowód i to wszystko .
jaka norma?????????? jakie 30 stopni?????????????? młodociani, kobiety w ciąży i matki karmiące nie moga pracować w temp powyżej 30 stopni, czyzby w w UM byli sami młodociani, ciężarne i karmiące???
To może zrobić w UM system pracy jak na południu Europy z przerwą na siestę ? Pracowaliby 4 h od rana, a potem 4 h popołudniu.
Nie doszłoby u nich do przegrzania, a byłoby to z pożytkiem dla petentów. Obecnie, żeby pobiegać po urzędach to trzeba brać wolne.
W LECLERCU WPROWADZONO ZAKAZ PICIA WODY DLA PRACOWNIKÓW.
Mimo takiego upału żaden z pracowników nie może mieć przy sobie nawet szklanki wody!!!!!
Jeśli kogoś przyłapią powiedziane jest wyrażnie że wylatuje.
MOŻE BY KTOŚ SIĘ TYM ZAJĄŁ.
ALE PREZIO CHYBA PRACUJE NORMALNIE TZN W PEŁNYM WYMIARZE GODZIN SKORO MA KLIMĘ ...
Media nasze do bani nie można zagłosować negatywnie na komentarz żenada
Proszę odpowiedzieć nam czytelnikom jak to było 30 lat temu , gdzie nie znano klimatyzacji w domach , czy w urzędach I też trzeba było pracować , a w hutach, szkła jeszce trzeba dmuchac, żeby coś ładnego zrobić . A co mają powiedzieć Ci co leżą na plaży, pod słoncem kładą się biali wstają murzyni . Oni muszą zmienić dowód i to wszystko .
Zwolnić połowę, jeżeli UM pracuje normalnie z urzędasami, którzy siedzą tylko 6 godzin. Po co tyle tam tych nierobów?
jaka norma?????????? jakie 30 stopni?????????????? młodociani, kobiety w ciąży i matki karmiące nie moga pracować w temp powyżej 30 stopni, czyzby w w UM byli sami młodociani, ciężarne i karmiące???
A za Pana Nowaczyka nie było upałów? Gdzie była wtedy Inspekcja Pracy?
To może zrobić w UM system pracy jak na południu Europy z przerwą na siestę ? Pracowaliby 4 h od rana, a potem 4 h popołudniu. Nie doszłoby u nich do przegrzania, a byłoby to z pożytkiem dla petentów. Obecnie, żeby pobiegać po urzędach to trzeba brać wolne.
W STAROSTWIE POWIATOWYM W ELBLĄGU POMIMO UPAŁÓW NIE SKRÓCONO CZASU PRACY!
nie dość ze banda nierobów cokolwiek załatwić to wielki problem....to im prace skracają.....
W LECLERCU WPROWADZONO ZAKAZ PICIA WODY DLA PRACOWNIKÓW. Mimo takiego upału żaden z pracowników nie może mieć przy sobie nawet szklanki wody!!!!! Jeśli kogoś przyłapią powiedziane jest wyrażnie że wylatuje. MOŻE BY KTOŚ SIĘ TYM ZAJĄŁ.