A czy szanowna władza wyjaśniła obywatelom naszego miasta dlaczego uchwalona przez nich jedna z uchwał jest sprzeczna z Ustawą zasadniczą. Dlaczego rada miasta przekroczyła swoje uprawnienia, w skutek czego duże grono obywateli naszego miasta pozbawionych zostało zwrotu pieniędzy i to bardzo dużych. Dlaczego wiedząc o tym radni naszego miasta nic nie robą? Niech odpowiedzą dlaczego. Zapewne czekają do wyborów.
Pani Beto, mam swój indywidualny styl działania radnego, wynikający z możliwości, a przede wszystkim z czasu.
Nie jestem Don Kichotem, jako szef klubu radnych SLD. Nie ma w nas konformizmu; mamy swoje odniesienia,jednak dochodzimy do jednoczącego stanowiska w sprawach ważnych . Pani decyzja wyborcza stworzyła układ sił, w którym determinacja mniejszości nie wystarcza, i proszę nie zarzucać nam jej braku. Polecam głosowanie w sprawie "Żołnierzy Wyklętych", ale i inne. Zaczęliśmy dyskusję z Panią od bezrobocia. Lewicowy prezydent rozpocząłby od wdrażania hasła "wszystkie ręce na pokład" i "bezrobocie" jako apolityczny temat nr 1 dla samorządu. Dzień dzisiejszy jest natomiast przepychanką do wyborów; proch nie będzie wymyślony. To Pani dzieło. Polecam poprawę-głos na lewicę. Pozdrawiam
Szanowny Panie radny Klim. Z tego co Pan napisał wynika ,że to mieszkańcy są wszystkiemu winni bo nie wybrali SLD jako przewodniej siły w radzie. Inaczej mówiąc RATUSZOWI SĄ CACY TYLKO MIESZKAŃCY DO D..... BO NAS NIE WYBRALI. Dziękuję za szczerość Panie radny. Miłego dnia.
Panie radny Klim! W I turze wyborów głosowałam na pana Nowaka, ale nie dlatego, że reprezentował SLD, ale dlatego, że jest inżynierem, praktykiem w swoim zawodzie, sprawnym organizatorem. Partia wg mnie dużo wcześniej powinna wystawić tę kandydaturę zamiast hołubić nieudolnego pana Słoninę. Generalnie politykom nie ufam, bo są zakładnikami swoich partii, a nie wyborców, więc zastanawiam się czy w najbliższych wyborach w ogóle wezmę udział. A Pan pod szyldem ożywionego dialogu z elektoratem nie powinien uprawiać partyjnej propagandy, bo jest to nieetyczne.
Szanowna Pani Beto, jednak zaistniała między nami nić porozumienia. Liczę , że pozostanie Pani wierna swojej ocenie naszego kandydata na prezydenta.Też uważam, że ta kandydatura jest najlepsza; wiem, że nie byłby zakładnikiem partii. Natomiast co do uprawiania partyjnej propagandy. Pani " wywołała ..... z lasu", w tym przypadku mnie, pisząc na wstępie "Do tej statystyki ( bezrobocia) jakoś nie odniósł się nikt z samorządowych aktywistów, zwykle komunikatywny radny Klim też milczy". Nie odezwałbym się, więc kolejny punkt zaczepienia. Trochę przewrotna kobieca natura. Jestem radnym lewicy, ocenia się mnie, ale i partię ; wszystko można podporządkować pod partyjność. Jak wobec tego ocenimy np. spotkania Prezydenta? Będziemy chyba nadal prowadzili wspólny dialog. Serdecznie pozdrawiam.
Do Anonima wcześniej. Dziękuję za czujność. Rzeczywiście w ferworze wymiany poglądów popełniłem jeden z najpopularniejszych błędów Polaków. Na usprawiedliwienie: prof. Bralczyk nie traktuje jednak tej formy jako rażący błąd. Nieśmiało zaznaczam, że Henryk Sienkiewicz także ją stosował. Cieszę się, że moje "partyjne" wypowiedzi tak skrupulatnie są przeglądane. Obiecuję jednocześnie poprawę. Pozdrawiam.
A czy szanowna władza wyjaśniła obywatelom naszego miasta dlaczego uchwalona przez nich jedna z uchwał jest sprzeczna z Ustawą zasadniczą. Dlaczego rada miasta przekroczyła swoje uprawnienia, w skutek czego duże grono obywateli naszego miasta pozbawionych zostało zwrotu pieniędzy i to bardzo dużych. Dlaczego wiedząc o tym radni naszego miasta nic nie robą? Niech odpowiedzą dlaczego. Zapewne czekają do wyborów.
Pani Beto, mam swój indywidualny styl działania radnego, wynikający z możliwości, a przede wszystkim z czasu. Nie jestem Don Kichotem, jako szef klubu radnych SLD. Nie ma w nas konformizmu; mamy swoje odniesienia,jednak dochodzimy do jednoczącego stanowiska w sprawach ważnych . Pani decyzja wyborcza stworzyła układ sił, w którym determinacja mniejszości nie wystarcza, i proszę nie zarzucać nam jej braku. Polecam głosowanie w sprawie "Żołnierzy Wyklętych", ale i inne. Zaczęliśmy dyskusję z Panią od bezrobocia. Lewicowy prezydent rozpocząłby od wdrażania hasła "wszystkie ręce na pokład" i "bezrobocie" jako apolityczny temat nr 1 dla samorządu. Dzień dzisiejszy jest natomiast przepychanką do wyborów; proch nie będzie wymyślony. To Pani dzieło. Polecam poprawę-głos na lewicę. Pozdrawiam
Szanowny Panie radny Klim. Z tego co Pan napisał wynika ,że to mieszkańcy są wszystkiemu winni bo nie wybrali SLD jako przewodniej siły w radzie. Inaczej mówiąc RATUSZOWI SĄ CACY TYLKO MIESZKAŃCY DO D..... BO NAS NIE WYBRALI. Dziękuję za szczerość Panie radny. Miłego dnia.
Panie radny Klim! W I turze wyborów głosowałam na pana Nowaka, ale nie dlatego, że reprezentował SLD, ale dlatego, że jest inżynierem, praktykiem w swoim zawodzie, sprawnym organizatorem. Partia wg mnie dużo wcześniej powinna wystawić tę kandydaturę zamiast hołubić nieudolnego pana Słoninę. Generalnie politykom nie ufam, bo są zakładnikami swoich partii, a nie wyborców, więc zastanawiam się czy w najbliższych wyborach w ogóle wezmę udział. A Pan pod szyldem ożywionego dialogu z elektoratem nie powinien uprawiać partyjnej propagandy, bo jest to nieetyczne.
Szanowna Pani Beto, jednak zaistniała między nami nić porozumienia. Liczę , że pozostanie Pani wierna swojej ocenie naszego kandydata na prezydenta.Też uważam, że ta kandydatura jest najlepsza; wiem, że nie byłby zakładnikiem partii. Natomiast co do uprawiania partyjnej propagandy. Pani " wywołała ..... z lasu", w tym przypadku mnie, pisząc na wstępie "Do tej statystyki ( bezrobocia) jakoś nie odniósł się nikt z samorządowych aktywistów, zwykle komunikatywny radny Klim też milczy". Nie odezwałbym się, więc kolejny punkt zaczepienia. Trochę przewrotna kobieca natura. Jestem radnym lewicy, ocenia się mnie, ale i partię ; wszystko można podporządkować pod partyjność. Jak wobec tego ocenimy np. spotkania Prezydenta? Będziemy chyba nadal prowadzili wspólny dialog. Serdecznie pozdrawiam.
Radny piszący: wziąŚć - bezcenne
Do Anonima wcześniej. Dziękuję za czujność. Rzeczywiście w ferworze wymiany poglądów popełniłem jeden z najpopularniejszych błędów Polaków. Na usprawiedliwienie: prof. Bralczyk nie traktuje jednak tej formy jako rażący błąd. Nieśmiało zaznaczam, że Henryk Sienkiewicz także ją stosował. Cieszę się, że moje "partyjne" wypowiedzi tak skrupulatnie są przeglądane. Obiecuję jednocześnie poprawę. Pozdrawiam.