Taki ciekawy temat wywołał tak wielką burzę, niektórym rozmówcą emocje wymknęły się spod kontroli ,a tu tylko chodzi o wasze piękne i jakże bogate w historię miasto. Każdy z was podkreśla, że jest Elblążaninem a nie widać jedności, wspólnego celu . Rozgrywki personalne, potyczki słowne między ludżmi z róznych partii nie doprowadzą do rozkwitu miasta. Potrzebna jest jedność wdziałaniu i wtedy może się uda. Pisanie kroniki to bardzo lekki temat więc co się dzieje jak na tapetę bierze się tematy poważne, bezpośrednio związane z życiem Elblążan? Mam wielki sentyment do tego miasta, obserwuję z drugiego końca Polski co się u was dzieje, trzymam kciuki już niedługo wybory macie szansę wybrać ludzi, którzy wyprowadzą miasto na prostą.,
krótko - POPIERAM!
Taki ciekawy temat wywołał tak wielką burzę, niektórym rozmówcą emocje wymknęły się spod kontroli ,a tu tylko chodzi o wasze piękne i jakże bogate w historię miasto. Każdy z was podkreśla, że jest Elblążaninem a nie widać jedności, wspólnego celu . Rozgrywki personalne, potyczki słowne między ludżmi z róznych partii nie doprowadzą do rozkwitu miasta. Potrzebna jest jedność wdziałaniu i wtedy może się uda. Pisanie kroniki to bardzo lekki temat więc co się dzieje jak na tapetę bierze się tematy poważne, bezpośrednio związane z życiem Elblążan? Mam wielki sentyment do tego miasta, obserwuję z drugiego końca Polski co się u was dzieje, trzymam kciuki już niedługo wybory macie szansę wybrać ludzi, którzy wyprowadzą miasto na prostą.,
dopiszcie do listy Tadeusza z Browarnej i moją żonę Elę. Zgłasza sie jeszcze dwóch moich kumpli: Kazik i Waldek. Panie Sławek my z panem!