Wtorek, 5.11.2024, Imieniny: Elzbieta, Zachariasz, Slawomir
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
W listopadzie mamy dla Was 2 niespodzianki! Bieg na 6 Łap wyjątkowo w drugą sobotę miesiąca, czyli 09.11.2024 roku... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
@opus rowerzysta tez musi miec pewna kulture...droga rowerowa to nie stadion rowerowy. normalny czlowiek nawet z powodu bezpieczenstwa 40km/h nie jedzie.chyba tacy jak ty, naprawde na ulicy powinni zostac. @janusz ba, moze na calym swieciejest taki rowerowy ***yzm? he he Bez przesady... Wiekszosc ludzi jezdzi powoli i uwaznie.Piesi tez nie patrza sie, co robia...Trzeba umiec wspolzyc. Roznica jest taka, ze rowerzysta na ulicy nie ma szans. Kiedy w elblagu byly notowane te wypadki smiertelne?
stosuje się, na chodniku pieszy ma zawsze pierwszeństwo nawet na chodnikowych ścieżkach rowerowych ( piesi bezwiednie wchodzą na ścieżki bo są na chodniku, a jakiś pajac przyjął rozwiązanie szczególne za standard), to kwestia kultury osobistej. Rowerem można jechać w tempie pieszego. Poza tym głupki projektujące ścieżki kończą je i wytyczają w sposób bezmyślny. Mandaty to jest to co złodziejska władza kocha najbardziej i robi wszystko by pieszym i rowerzystom a także kierowcom utrudnić życie. W pełni zgadzam się z EBramis jak głupki z władz włączą się w regulację tych spraw będziemy mieli wszyscy przes..ne
@bb "pieszy ma zawsze pierwszeństwo nawet na chodnikowych ścieżkach rowerowych" .Nie rozumiem co masz na mysli.Piesi ogolnie nie maja prawa chodzic po drogach rowerowych...Mandaty powinien otrzymac kazdy, kto po prostu ignoruje prawo drogowe.Ludzie sami sobie utrudniaja zycie, wladza wcale nie musi tego robic...Gdyby ludzie zachowywali sie jak ludzie, to wladza by nie miala co robic i zylo by sie tym bezpeczniej, ktorzy staraja sie poprawnie zachowywac...Moim zdaniem wladza, a szczegolnie ta elblaska jest bardzo kiepska, poniewaz nie kara tych co nalezy.Np. pozwala na rajdy motocyklowe na Modrzewinie, ktore odbywaja sie nagminnie.Wladza nic nie robi przeciwko temu.W normalnych krajach zabieraja takim bandziorom maszyny, a u nas NIC. To sie nazywa bezprawie.
Opus twoją dalszą jazdę rowerem po jezdni czarno widzę :) czeka ciebie wózek inwalidzki lub kwatera na Dębicy
A w Elblągu same narzekania jak widać ciągle. Nie wiem jak z kulturą rowerzystów tutaj, ale jakoś w Gdańsku nikt nie ma z tym problemu, żeby zwolnić, przeczekać wąski kawalek lub PRZEPROSIĆ czy może przejechać. Zdarzają się oczywiście moherki, które dostają zawału jak widzą rower bo myślą, że każdy ma za zadanie je rozjechać. Także nie ma co się spinać, wystarczy iść prawą stroną chodnika, rower jak będzie miejsce wyprzedzi z lewej i po krzyku.
Opus po prostu najdę tobie na dupsko i jeszcze podam do sądu o odszkodowanie za zniszczenia mienia , tak zakończy się twoje cwaniactwo drogowe
A mnie denerwuje, że tam gdzie są ścieżki rowerowe ludzie łażą jakby byli na chodniku. Każdy się czuje na drodze anem. Samochody na ulicach, rowerzyści na chodnikach, a piesi na ścieżkach rowerowych..
I tak to wyszło, rowerzysta może być na drodze, na chodniku , w parku , na alejkach, na kontrapasach itp.itd. szkoda, że inni, nie mają tyle przywilejów.
Mowa o łamaniu prawa więc pytam. Czy można bezkarnie nazywać Naszego Prezydenta Jerzego Wilka człowiekiem nieuczciwym i wielokrotnym kłamcą? Czyni to od jakiegoś czasu elblag24 i żadne media nie biorą Prezydenta w obronę. Co się dzieje? Dlaczego nikt nie wyjaśni sprawy? Pytam się Was dziennikarze czy solidarność zawodowa połamała Wam pióra, czy też uważacie tak samo jak elblag24? Nie można udawać , że nie ma problemu bo jest i moi znajomi z Polski dzwonią i się pytają czy Elbląg na prezydenta faktycznie wybrał kłamcę i człowieka nieuczciwego? Wyjaśnijcie tą sprawę, bo wstyd na całą Polskę.
Ja, jako czynny rowerzysta widzę przede wszystkim jedno: wyraźny brak ścieżek rowerowych, a jak już jakieś są, to tylko krótkie odcinki zrobione bez pomysłu. Nierzadko beznadziejnie wykonane (zła nawierzchnia). Oczywiście wysokie, bądź wyczuwalne krawężniki. Taki tam standard (niestety). Co do samych pieszych na ścieżkach i odwrotnie, to problem tkwi właśnie z jednej strony z braku ścieżek ,a z drugiej strony z tworzenia ich byle gdzie, byle było (dla statystyk), także łączone ciągi pieszo-rowerowe (też porażka). Przez to "zaszczepiła" się u wszystkich taka, a nie inna "kultura zachowania" na drodze (po wszystkich stronach).