~jamaleg : silisz się na filozoficzne wywody i używasz słów, których nie rozumiesz! Co Ty za bzdury wypisujesz? Co ma mózg do egzystencji? Piszesz : "mózg który pozwala mi na samodzielną egzystencję" .Po pierwsze - jak bardzo bym nie miał wybujałej wyobrażni to nijak nie pasuje mi słowo "mózg" do Twojej osoby... Po drugie dowiedz się co kryje się pod pojęciem egzystencja a dopiero póżniej użyj tego słowa.Po trzecie - tłumaczenie się, że pracowałeś w święta jest co najmniej mało błyskotliwe, żeby nie powiedzieć mało inteligentne. Na złość mamie odmrażałeś uszy ? Tzn. na złość "katolom" pracowałeś w święta ??? No powiem Ci , że twardy gościu jesteś, no, no ! A jaki zawzięty ! A do tego ludzki pan, bo pracownikom daje wolne na święta ! A przepraszam, nie daje wolne tylko "pozwala" - łaskawca!
odezwał sie kolejny katolicki i..... Pewnych spraw nie jesteś w stanie zrozumiec bo jestes katolikiem a to skreśla cie z samodzielnego i logicznego myślenia
czas pogonić pasożytów z Polski chodzi mi tu o panach w czarnych sukienkach
do jameg - obrażasz ludzi ale dla mnie jesteś zerem albo psim ***em , to tyle
JANUSZ ty dla mnie również jesteś tym psim ..... , i gitara
~ Gandalf: A czemu się ograniczać? Ja bym napisał MILIONY elblążan!!! Jedno więcej kłamstwo na rzecz kościoła i religii nie zawadzi.
A ja sie pyatam czemu takie pochdy są organizowane głównymi ulicami miasta blokując ruch???
Im więcej w kraju świń i świństwa tym więcej demonstracyjnej pobożności
@ jamaleg - Wcześniej napisałem Tobie, że nie jestem biedny. A czy Cię to boli, że jestem wierzący, praktykujący i nie biedny???
andrzejku , biednys nawet nie wiesz jak ale bedziesz jeszcze biedniejszy bo kler wysie z ciebie wszystko do cna
~jamaleg : silisz się na filozoficzne wywody i używasz słów, których nie rozumiesz! Co Ty za bzdury wypisujesz? Co ma mózg do egzystencji? Piszesz : "mózg który pozwala mi na samodzielną egzystencję" .Po pierwsze - jak bardzo bym nie miał wybujałej wyobrażni to nijak nie pasuje mi słowo "mózg" do Twojej osoby... Po drugie dowiedz się co kryje się pod pojęciem egzystencja a dopiero póżniej użyj tego słowa.Po trzecie - tłumaczenie się, że pracowałeś w święta jest co najmniej mało błyskotliwe, żeby nie powiedzieć mało inteligentne. Na złość mamie odmrażałeś uszy ? Tzn. na złość "katolom" pracowałeś w święta ??? No powiem Ci , że twardy gościu jesteś, no, no ! A jaki zawzięty ! A do tego ludzki pan, bo pracownikom daje wolne na święta ! A przepraszam, nie daje wolne tylko "pozwala" - łaskawca!
odezwał sie kolejny katolicki i..... Pewnych spraw nie jesteś w stanie zrozumiec bo jestes katolikiem a to skreśla cie z samodzielnego i logicznego myślenia