czegoś nie rozumiem. poupychali biedę w zabytki, a wiadomo, że 99% biednych to tylko dewastują, a teraz udając że nie mają pieniędzy patrzą jak się pozbyć problemu i to najlepiej za darmo. niech się nowy właściciel martwi co zrobić z biedakami, a najlepiej niech im kupi nowe mieszkania, wyremontuje zabytek, a my jeszcze nakręcimy aferę że wyrzucił 7 biednych rodzin, które nie płaciły czynszu - ktoś trzyma w nocy głowę zbyt blisko rozgrzanego kaloryfera i zwoje mu się przepalają. - - gdzie jest to cudo ze zdjęcia? ja to pierwszy raz na oczy widzę
Panie Klim jak pan głosował jak były przekazywane miejskie pieniądze na remonty nie będące własnością miasta tylko (kleru) Watykanu.A może te miejskie ruiny pojawiły się teraz?
Wymieniamy więc poglądy. Do IKO : rozumiem, że to głos z kręgu elbląskich niemożności. Władze miasta i gminy mają wiele wzajemnych oddziaływań , z przewagą miasta.Nie wystarczy telefon z sugestią: może byście tam coś zrobili.Odpowiedź:nie mamy środków. Dla niektórych to wystarcza.Ja wypracowywałbym konkretne rozwiązania z udziałem przedstawicieli UM, Pani Wójt , a także dzierżawiących lekarzy. Czy coś takiego miało miejsce? Do PODATNIKA : moje przekonania światopoglądowe są takie jakie były.Przed wyborami dostałem zadanie od mieszkańców :działać na rzecz zniszczonego na zewnątrz kościoła św. Antoniego w Próchniku. To jeden z najstarszych zabytków Elbląga, a ongiś kościół rajców elbląskich.Głosowałem za; może uzyskam odpuszczenie za grzechy ideowości. Podpadam nieprzejednanym; trudno.
Panie radny k/k jest to instytucja bez dna co więcej ośmielę się twierdzić że żeruje bez żadnych skrupułów na naszym państwie.Jeśli będziemy najpierw za nasze pieniądze remontowali zabytki będące własnością kleru to z całym szacunkiem ale nie wystarczy na remonty miejskich zabytków co widać na w/w obrazku.Może wreszcie kościoły plebanie limuzyny zaczną sobie sami remontować księża i wierni jeśli czują taką potrzebę.
Panie Klim jaki Pruchnik mi chodzi o prawie dwieście tysięcy na Elbląskie kościoły za pierwszym razem i potem ponad milion sześćset tysięcy na katedrę.Gdzie księża już powiedzieli że będą pozwierali daninę za wejście. Panie radny wszystko to było szeroko opisywane na tym portalu łącznie z jednogłośnymi głosowaniami.A miejskie zabytki maja być oddawane za symboliczna złotówkę bo miasta nie stać na remonty.Może szkoła Jońskiego będzie zainteresowana przejęciem!
Dla Pana Radnego podziekowania ,za zajęcie sie problemem zabytków w Elblagu . Szkoda ,że tylko kilku radnych pracuje tak ,jak by chcieli wyborcy., reszta zajmuje niepotrzebnie miejsca w radzie blokując innym .mozliwość dzialalności . Szkoda także ,że mamy tak nieudolną władzę na Ratuszu .Albo nie potrafi ona właściwie zaprezentować / rzecznik prasowy / swoich dzialań o ktorych my nie wiemy.
Drogi Podatniku,z ust mi wyjąłeś symboliczną złotówkę. Elbląskie zabytki wymagają niekonwencjonalnego działania.Natomiast co do mnie, realizuję szkołę mojego starszego brata, wybitnego muzealnika,twórcę Muzeów: Wisły w Tczewie,Rybołóstwa Morskiego na Helu,dyrektora Centralnego Muzeum Morskiego. Roman o tym, co się znajduje pod gruzami Starówki, wiedział wcześniej,niż ukazały się albumy.Odszedł przedwcześnie.Urzędowy i muzealny Elbląg, w przeciwieństwie do Tczewa i innch miast , nie pamiętają o Nim. Zaszczepił mi bakcyla do przeszłości. Sprawa remontów obiektów sakralnych. Nie dla plebanii. Tak- dla zabytków kościelnych, to także moje zabytki-człowieka o innych wartościach. Chciałbym jak za lat I Ogólniaka ,wejść na wyremontowaną wewnątrz wieżę św. Mikołaja i ogarnąć przestrzeń.Pozdrawiam.
Do Miłośnika Zabytków-już tylko o umiejscowieniu wspomnianego budynku. Wjazd na Kościuszki od Bema, skręcamy w prawo w Piechoty w kierunku klubu garnizonowego, w połowie trasy po prawej stronie jest wspomniany zabytek . Adres :Pułaskiego 10, bo to styk dwóch ulic . Pozdrowienia.
Od Radnego oczekuje się konkretnej wiedzy Panie Klim, proszę rozwinąć te różnorakie możliwości może jakaś ustawa lub paragraf przepisu.
czegoś nie rozumiem. poupychali biedę w zabytki, a wiadomo, że 99% biednych to tylko dewastują, a teraz udając że nie mają pieniędzy patrzą jak się pozbyć problemu i to najlepiej za darmo. niech się nowy właściciel martwi co zrobić z biedakami, a najlepiej niech im kupi nowe mieszkania, wyremontuje zabytek, a my jeszcze nakręcimy aferę że wyrzucił 7 biednych rodzin, które nie płaciły czynszu - ktoś trzyma w nocy głowę zbyt blisko rozgrzanego kaloryfera i zwoje mu się przepalają. - - gdzie jest to cudo ze zdjęcia? ja to pierwszy raz na oczy widzę
Panie Klim jak pan głosował jak były przekazywane miejskie pieniądze na remonty nie będące własnością miasta tylko (kleru) Watykanu.A może te miejskie ruiny pojawiły się teraz?
Wymieniamy więc poglądy. Do IKO : rozumiem, że to głos z kręgu elbląskich niemożności. Władze miasta i gminy mają wiele wzajemnych oddziaływań , z przewagą miasta.Nie wystarczy telefon z sugestią: może byście tam coś zrobili.Odpowiedź:nie mamy środków. Dla niektórych to wystarcza.Ja wypracowywałbym konkretne rozwiązania z udziałem przedstawicieli UM, Pani Wójt , a także dzierżawiących lekarzy. Czy coś takiego miało miejsce? Do PODATNIKA : moje przekonania światopoglądowe są takie jakie były.Przed wyborami dostałem zadanie od mieszkańców :działać na rzecz zniszczonego na zewnątrz kościoła św. Antoniego w Próchniku. To jeden z najstarszych zabytków Elbląga, a ongiś kościół rajców elbląskich.Głosowałem za; może uzyskam odpuszczenie za grzechy ideowości. Podpadam nieprzejednanym; trudno.
Panie radny k/k jest to instytucja bez dna co więcej ośmielę się twierdzić że żeruje bez żadnych skrupułów na naszym państwie.Jeśli będziemy najpierw za nasze pieniądze remontowali zabytki będące własnością kleru to z całym szacunkiem ale nie wystarczy na remonty miejskich zabytków co widać na w/w obrazku.Może wreszcie kościoły plebanie limuzyny zaczną sobie sami remontować księża i wierni jeśli czują taką potrzebę.
Panie Klim jaki Pruchnik mi chodzi o prawie dwieście tysięcy na Elbląskie kościoły za pierwszym razem i potem ponad milion sześćset tysięcy na katedrę.Gdzie księża już powiedzieli że będą pozwierali daninę za wejście. Panie radny wszystko to było szeroko opisywane na tym portalu łącznie z jednogłośnymi głosowaniami.A miejskie zabytki maja być oddawane za symboliczna złotówkę bo miasta nie stać na remonty.Może szkoła Jońskiego będzie zainteresowana przejęciem!
Dla Pana Radnego podziekowania ,za zajęcie sie problemem zabytków w Elblagu . Szkoda ,że tylko kilku radnych pracuje tak ,jak by chcieli wyborcy., reszta zajmuje niepotrzebnie miejsca w radzie blokując innym .mozliwość dzialalności . Szkoda także ,że mamy tak nieudolną władzę na Ratuszu .Albo nie potrafi ona właściwie zaprezentować / rzecznik prasowy / swoich dzialań o ktorych my nie wiemy.
Drogi Podatniku,z ust mi wyjąłeś symboliczną złotówkę. Elbląskie zabytki wymagają niekonwencjonalnego działania.Natomiast co do mnie, realizuję szkołę mojego starszego brata, wybitnego muzealnika,twórcę Muzeów: Wisły w Tczewie,Rybołóstwa Morskiego na Helu,dyrektora Centralnego Muzeum Morskiego. Roman o tym, co się znajduje pod gruzami Starówki, wiedział wcześniej,niż ukazały się albumy.Odszedł przedwcześnie.Urzędowy i muzealny Elbląg, w przeciwieństwie do Tczewa i innch miast , nie pamiętają o Nim. Zaszczepił mi bakcyla do przeszłości. Sprawa remontów obiektów sakralnych. Nie dla plebanii. Tak- dla zabytków kościelnych, to także moje zabytki-człowieka o innych wartościach. Chciałbym jak za lat I Ogólniaka ,wejść na wyremontowaną wewnątrz wieżę św. Mikołaja i ogarnąć przestrzeń.Pozdrawiam.
a mi dalej nikt nie odpowiedział gdzie znajduje się ta willa ze zdjęcia :(
Do Miłośnika Zabytków-już tylko o umiejscowieniu wspomnianego budynku. Wjazd na Kościuszki od Bema, skręcamy w prawo w Piechoty w kierunku klubu garnizonowego, w połowie trasy po prawej stronie jest wspomniany zabytek . Adres :Pułaskiego 10, bo to styk dwóch ulic . Pozdrowienia.