Ja nie wiem skąd tyle jadu, nienawiści i czystej złośliwości wobec władz Elbląga. Przecież to nasi reprezentanci. Wybierając ich wybraliśmy zafundowaną nam rozrywkę. Czyż to nie piękne? Jak wspaniałym posunięciem organizacyjnym było rozwalenie dwóch mostów na raz. Ileż to dało wszystkim radości! Dzieci to aż klaszczą jak widzą tę rozwałkę. Niesłusznie Elblążanie z lewobrzeżnej części Elbląga się złoszczą. pan prezydent przecież dba o wasze zdrowie i hart ducha. Należałoby się podziękować za wzrost kondycji dzięki pieszym przeprawom mostem wzdłuż ul. Tysiąclecia czy mostem UE. Liczyliście ile osób mniej będzie miało zawał? Nie? Aaaa, no proszę. A UM pewnie wie.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, Grzegorz Lato nie będzie bezrobotny – szef PZPN zostanie następcą Joanny Muchy w ministerstwie sportu. To wynik dżentelmeńskiej umowy jaką Lato zawarł z osobiście z ważnym, lecz pozostającym poza rządem politykiem PO.
– Ministerialna teka to niezbyt wygórowana cena, jaką musieliśmy zapłacić za usunięcie największego szkodnika polskiej piłki – mówi nam osoba znająca przebieg negocjacji.
Prezes miałby objąć nowe stanowisko wraz ze spodziewanym na 26 października końcem kadencji w związku. Sam Lato nie chciał potwierdzić tych informacji. – Mogę tylko powiedzieć, że ze mną jako ministrem sportu wyszlibyśmy z grupy na Euro – ucina.
Warto też napisać laurkę za zahartowane organizmy. Dzięki pieszym wycieczkom jesienną porą Elblążanie zza rzeki wzmocnią swoje organizmy i będą zdrowi aż do wiosny. Żadna grypa ich nie dopadnie. Odrębną grupą czerpiącą radość z odcięcia od centrum mogą być lokalni turyści. Dzięki panu prezydentowi mają możliwość podziwiać w skupieniu okolice rzeki Elbląg. Dzika przyroda w postaci rozgrzebanych ulic i zdeformowanych chodników nie jednego mile zaskoczy. A byłbym zapomniał o miłośnikach kina grozy. Oni powinni być najbardziej szczęśliwi. Oto zamiast wydawać pieniądze w wypożyczalniach video czy innych multikunach, maja dozowane napięcie już od wielu miesięcy. Takiego haju to nawet Alfred Hitchcock nie zapewniał swoimi filmami. A co najlepsze napięcie tu rośnie z każdą chwilą. Cieszmy się!
Co do stadionu bądźmy sprawiedliwi. Zbudowano go, jak było w projekcie. Należy spytać się, dlaczego Pani Jakubowska, która w rządzie PiS była ministrem sportu przyjęła taki projekt do realizacji i dlaczego rząd PiS dał takie założenia dla projektantów.
do dr. Roman kidler - Twój opis przyrody miał m.in. zwalczyć nasz stres i napięcia psychiczne. Miał też wpłynąć korzystnie na nasz rozwój psychiczny a nawet wpłynąć na dzieci z adhd. A gdzie jest pogoda ducha wród tych licznych wypowiedzi i zamiłowanie do pielęgnowania roślin i zwierząt ( no właściciwe chwasty rosły całe lato a psy robiły swoje). Fakt, że to wszystko nie męczy mózgów urzedników miejskich ponieważ nie wymaga złożonej interpretacji, więc radujmy się jak najdłużej trwającą ( oby jak najdłużej) budową tych kładek.
pisalem juz kilka miesiecy temu ze jestem gotow postawic caly swoj majatek na to, ze w tym roku nie skoncza. i podtrzymuje to zdanie. moze bedzie na wakacje 2013
Kurcze ludzie szybciej te mosty budujcie bo utrudnia mi to zycie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! please please please !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja nie wiem skąd tyle jadu, nienawiści i czystej złośliwości wobec władz Elbląga. Przecież to nasi reprezentanci. Wybierając ich wybraliśmy zafundowaną nam rozrywkę. Czyż to nie piękne? Jak wspaniałym posunięciem organizacyjnym było rozwalenie dwóch mostów na raz. Ileż to dało wszystkim radości! Dzieci to aż klaszczą jak widzą tę rozwałkę. Niesłusznie Elblążanie z lewobrzeżnej części Elbląga się złoszczą. pan prezydent przecież dba o wasze zdrowie i hart ducha. Należałoby się podziękować za wzrost kondycji dzięki pieszym przeprawom mostem wzdłuż ul. Tysiąclecia czy mostem UE. Liczyliście ile osób mniej będzie miało zawał? Nie? Aaaa, no proszę. A UM pewnie wie.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, Grzegorz Lato nie będzie bezrobotny – szef PZPN zostanie następcą Joanny Muchy w ministerstwie sportu. To wynik dżentelmeńskiej umowy jaką Lato zawarł z osobiście z ważnym, lecz pozostającym poza rządem politykiem PO. – Ministerialna teka to niezbyt wygórowana cena, jaką musieliśmy zapłacić za usunięcie największego szkodnika polskiej piłki – mówi nam osoba znająca przebieg negocjacji. Prezes miałby objąć nowe stanowisko wraz ze spodziewanym na 26 października końcem kadencji w związku. Sam Lato nie chciał potwierdzić tych informacji. – Mogę tylko powiedzieć, że ze mną jako ministrem sportu wyszlibyśmy z grupy na Euro – ucina.
Warto też napisać laurkę za zahartowane organizmy. Dzięki pieszym wycieczkom jesienną porą Elblążanie zza rzeki wzmocnią swoje organizmy i będą zdrowi aż do wiosny. Żadna grypa ich nie dopadnie. Odrębną grupą czerpiącą radość z odcięcia od centrum mogą być lokalni turyści. Dzięki panu prezydentowi mają możliwość podziwiać w skupieniu okolice rzeki Elbląg. Dzika przyroda w postaci rozgrzebanych ulic i zdeformowanych chodników nie jednego mile zaskoczy. A byłbym zapomniał o miłośnikach kina grozy. Oni powinni być najbardziej szczęśliwi. Oto zamiast wydawać pieniądze w wypożyczalniach video czy innych multikunach, maja dozowane napięcie już od wielu miesięcy. Takiego haju to nawet Alfred Hitchcock nie zapewniał swoimi filmami. A co najlepsze napięcie tu rośnie z każdą chwilą. Cieszmy się!
Co do stadionu bądźmy sprawiedliwi. Zbudowano go, jak było w projekcie. Należy spytać się, dlaczego Pani Jakubowska, która w rządzie PiS była ministrem sportu przyjęła taki projekt do realizacji i dlaczego rząd PiS dał takie założenia dla projektantów.
do dr. Roman kidler - Twój opis przyrody miał m.in. zwalczyć nasz stres i napięcia psychiczne. Miał też wpłynąć korzystnie na nasz rozwój psychiczny a nawet wpłynąć na dzieci z adhd. A gdzie jest pogoda ducha wród tych licznych wypowiedzi i zamiłowanie do pielęgnowania roślin i zwierząt ( no właściciwe chwasty rosły całe lato a psy robiły swoje). Fakt, że to wszystko nie męczy mózgów urzedników miejskich ponieważ nie wymaga złożonej interpretacji, więc radujmy się jak najdłużej trwającą ( oby jak najdłużej) budową tych kładek.
pisalem juz kilka miesiecy temu ze jestem gotow postawic caly swoj majatek na to, ze w tym roku nie skoncza. i podtrzymuje to zdanie. moze bedzie na wakacje 2013
TYLKO KTÓREGO ROKU??????????????????
WIARA CZYNI CUDA, PRZENOSI GÓRY, ALE KŁADEK NIE ZBUDUJE...
a ja nadal pytam : KTÓREGO ROKU?:)
Kurcze ludzie szybciej te mosty budujcie bo utrudnia mi to zycie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! please please please !!!!!!!!!!!!!!!!!!