Wszystkiemu winna jest sytuacja materialna polaków ,jak by mieli dochody to by nie kombinowali ,jak nie wiadomo o co chodzi,to chodzi o pieniądze .......stara zasada
znajomego dziecku na początku roku nie uznali biletu ulgowego (miał skasowany ulgowy) -ponieważ nie miał ważnej legitymacji (zmieniał szkołę- 1 kl gimnazjum i jeszcze nie otrzymał nowej). kara 120 zł a jeśli zapłacisz w ciągu 7 dni to 12 zł . czy kontroler nie umie rozpoznać dziecka?
Po drugie w Polsce jest obowiązek szkolny - po co wielbłąd ma udowadniać je jest wielbłądem. Rozumiem 17-18 latek powinien okazać taki dokument ponieważ on już mógł zakończyć edukację. Ale taki prawo uchwalili nasi POradni - bezradni. Grosz do grosza i na wycieczkę - będzie, Szanowny Pan prezydent rano wstaje zakręca globusem i.......lądujemy u kolejnego zacnego strategicznego inwestora ( naród i tak czy inaczej za to zapłaci)
Przymuszanie do karty miejskiej jest chore. To de facto narusza prawa konstytucyjne i obywatelskie. Bilety papierowe muszą zostać. Ci, którzy będą kupowali w autobusach i tramwajach spowodują, że zamiast 20 minut z Zawady na Dworzec będziemy jechać prawie godzinę ;) Swoją drogą w Warszawie miesięczny bilet normalny kosztuje (jeszcze) 90 zł, od nowego roku 100 zł. W tym oprócz autobusu i tramwaju możemy jeździć metrem i SKMką. Normalny w o wiele mniejszym Elblągu kosztuje 80zł! Co to są za proporcje? Inna sprawa, że karta miejska działa tam od dłuższego czasu, a jednocześnie są dostępne bilety papierowe. Można je także kupić w biletomatach, o których postawieniu może pomyśleć ZKM, zamiast inwestować wszędzie w wyświetlacze...
Do "leniwce z PO". Bieda nie jest usprawiedliwieniem, a to twoje "kombinowanie" to zwykłe złodziejstwo. Przez takie myślenie każdy złodziej może się tłumaczyć - okradłem to mieszkanie, bo nie mam na chleb. Druga sprawa, to kto nauczył ich tego złodziejstwa, rodzice? No to fajna rodzinka...
Do ~ Benek Kwiaciarz. Nauczyciele są uprawnieni do 37 % ulgi na przejazdy pociągiem osobowym (w tej chwili oznacza to jedynie pociągi Regio). Pracuję w szkole od 22 lat, nigdy nauczyciel nie miał ulgi na komunikację miejską. Mało tego - gdy jadę środkami komunikacji miejskiej służbowo, np. z klasą do kina, do muzeum, do innej szkoły na konkurs itp, kasuję własne bilety, szkoła mi nie zapewnia. Czyli sponsoruję mój zakład pracy podczas wykonywania czynności służbowych.
A czy tak Urzędy skarbowe nie mogą ściągać długów za nieopłacone mandaty ??? Czy mandat musi być tak niski ???
Widzę kto i jaką fureczką stoi w miejscach dla niepełnosprawnych. Upoważnienia takie wydaje się bez jakiejkolwiek kontroli czy faktycznie należy się. Ważne by było orzeczenie ( nieważne na jaką niesprawność ). A gdyby tak mandacik był np. w wys. 2000 zł. to miejsca dla niepełnosprawnych byłyby tylko dla nich. Takiemu Cwaniaczkowi z BMW jedynie nieuchronność kary i utrata kasy , zapala żarówkę.
Bilety maja zniknać do konca roku. Chca nas zmusic abysmy wyrobili sobie ta karte za ktora trzeba zaplacic. W tramwajach i autobusach coraz mniej kasownikow , zdarza sie ze tylko 1 działa na samym koncu w dodatku. BRAVO zarzad my gniezdzimy sie w tych zepsutych tramwajach a wy na integracje jezdzicie...........dno totalne dno
Do Benka Kwiaciarza - Bezdomni to może niech lepiej chodzą piechotą co?Ostatnio miałam niebywałą przyjemność jechać w autobusie z typem pijaczki-oszczańca...I niestety nikt tego nie kontroluje,ba nawet miła Pani kanar wyszła naprzeciw babce,która wsiadała do autobusu i się potknęła o reklamówke z puszeczkami.
Wszystkiemu winna jest sytuacja materialna polaków ,jak by mieli dochody to by nie kombinowali ,jak nie wiadomo o co chodzi,to chodzi o pieniądze .......stara zasada
znajomego dziecku na początku roku nie uznali biletu ulgowego (miał skasowany ulgowy) -ponieważ nie miał ważnej legitymacji (zmieniał szkołę- 1 kl gimnazjum i jeszcze nie otrzymał nowej). kara 120 zł a jeśli zapłacisz w ciągu 7 dni to 12 zł . czy kontroler nie umie rozpoznać dziecka? Po drugie w Polsce jest obowiązek szkolny - po co wielbłąd ma udowadniać je jest wielbłądem. Rozumiem 17-18 latek powinien okazać taki dokument ponieważ on już mógł zakończyć edukację. Ale taki prawo uchwalili nasi POradni - bezradni. Grosz do grosza i na wycieczkę - będzie, Szanowny Pan prezydent rano wstaje zakręca globusem i.......lądujemy u kolejnego zacnego strategicznego inwestora ( naród i tak czy inaczej za to zapłaci)
Przymuszanie do karty miejskiej jest chore. To de facto narusza prawa konstytucyjne i obywatelskie. Bilety papierowe muszą zostać. Ci, którzy będą kupowali w autobusach i tramwajach spowodują, że zamiast 20 minut z Zawady na Dworzec będziemy jechać prawie godzinę ;) Swoją drogą w Warszawie miesięczny bilet normalny kosztuje (jeszcze) 90 zł, od nowego roku 100 zł. W tym oprócz autobusu i tramwaju możemy jeździć metrem i SKMką. Normalny w o wiele mniejszym Elblągu kosztuje 80zł! Co to są za proporcje? Inna sprawa, że karta miejska działa tam od dłuższego czasu, a jednocześnie są dostępne bilety papierowe. Można je także kupić w biletomatach, o których postawieniu może pomyśleć ZKM, zamiast inwestować wszędzie w wyświetlacze...
Do "leniwce z PO". Bieda nie jest usprawiedliwieniem, a to twoje "kombinowanie" to zwykłe złodziejstwo. Przez takie myślenie każdy złodziej może się tłumaczyć - okradłem to mieszkanie, bo nie mam na chleb. Druga sprawa, to kto nauczył ich tego złodziejstwa, rodzice? No to fajna rodzinka...
dalej ciule złodzieje sobie przekazują bilety przy wysiadaniu skończcie w końcu z tymi biletami papierowymi to może bilety będą tańsze
Do ~ Benek Kwiaciarz. Nauczyciele są uprawnieni do 37 % ulgi na przejazdy pociągiem osobowym (w tej chwili oznacza to jedynie pociągi Regio). Pracuję w szkole od 22 lat, nigdy nauczyciel nie miał ulgi na komunikację miejską. Mało tego - gdy jadę środkami komunikacji miejskiej służbowo, np. z klasą do kina, do muzeum, do innej szkoły na konkurs itp, kasuję własne bilety, szkoła mi nie zapewnia. Czyli sponsoruję mój zakład pracy podczas wykonywania czynności służbowych.
Ludzie nie rozumieja, ze jakby byli uczciwi to komunikacja miejska miala by wiecej kasy na poprawe wszystkiego.
A czy tak Urzędy skarbowe nie mogą ściągać długów za nieopłacone mandaty ??? Czy mandat musi być tak niski ??? Widzę kto i jaką fureczką stoi w miejscach dla niepełnosprawnych. Upoważnienia takie wydaje się bez jakiejkolwiek kontroli czy faktycznie należy się. Ważne by było orzeczenie ( nieważne na jaką niesprawność ). A gdyby tak mandacik był np. w wys. 2000 zł. to miejsca dla niepełnosprawnych byłyby tylko dla nich. Takiemu Cwaniaczkowi z BMW jedynie nieuchronność kary i utrata kasy , zapala żarówkę.
Bilety maja zniknać do konca roku. Chca nas zmusic abysmy wyrobili sobie ta karte za ktora trzeba zaplacic. W tramwajach i autobusach coraz mniej kasownikow , zdarza sie ze tylko 1 działa na samym koncu w dodatku. BRAVO zarzad my gniezdzimy sie w tych zepsutych tramwajach a wy na integracje jezdzicie...........dno totalne dno
Do Benka Kwiaciarza - Bezdomni to może niech lepiej chodzą piechotą co?Ostatnio miałam niebywałą przyjemność jechać w autobusie z typem pijaczki-oszczańca...I niestety nikt tego nie kontroluje,ba nawet miła Pani kanar wyszła naprzeciw babce,która wsiadała do autobusu i się potknęła o reklamówke z puszeczkami.