Droga swoją drogą... ale trzeba przestać podwozić dziecku du.ę pod samo wejście szkoły! Najchętniej to wjechali byście do szkoły jeszcze. A wystarczy dziecko wysadzić ulicę wcześniej/dalej i już problemu nie ma. Ja od 3 klasy podstawówki mimo iż samochód w rodzinie był, chodziłem do szkoły na pieszo (około 1,5 km) w obie strony. Czasem tata podjechał po mnie po pracy. Widzę dzieci w wieku 8-10 lat jeżdżące autobusami do szkoły więc niektórzy naprawdę powinni przestać być nadopiekuńczy.
Dokładnie elbląska elita podwożąca dzieciaki do pseudo sprywatyzowanej SP1 nie dość że hamuje ruch samochodów na jednokierunkowej ulicy to również podrzuca swoje śmieci do sąsiednich śmietników a niech barachło płaci co mi tam ja oszczędzam i limuzyną dzieciaka podwożę. Co jak co ulica często uczęszczana jeszcze czasy Gierka pamięta.
najgorzej jak jakaś tępa damessa przywiezie swoja pocieche do szkoły i zaparkuje tak ze przejechac nie można i widzac idzie bezczelnie do szkoły majac w du.....wszystko aż cisnie sie chęć zrobienia jej pamiętliwej kreski na boczku
Od kiedy mieszkańcom postawili zamykaną wiatę na śmietniki, to buractwo które zawsze podrzucało swoje śmieci nie płacąc za nie, teraz z zawiści regularnie psuje zamek w wiacie aby nikt nie mógł z niej korzystać. Zamek w wiacie na śmietniki naprawiany jest po kilka razy w miesiącu. Ta sprawa nadaje się na reportaż do telewizji.
ludzie patrzcie to prawie jak piramidy jeszcze przed wojną budowane drogi i w jakim dobrym stanie po mimo tylu lat eksploatacji WYCIECZKI INŻYNIERÓW I TECHNIKÓW ZAPRASZAM NA ZWIEDZANIE może się czegoś nauczą od wujka ADOLFA i może ogarną że ruch corarz większy i szersze ulice i skrzyżowania trzeba projektować Przykład. brzeska - płk Dąbka po co komu ta kostka dodatkowy pas ruchu można było zrobić .
to, co się dzieje pod tą szkoła to masakra, tam powinien być zakaz postoju. sama mam dziecko w tej szkole i cała drżę codziennie jak mi dzieciak do szkoły idzie, tam nikt na nikogo nie patrzy, nawet nauczyciele mają gdzieś bezpieczeństwo dzieciaków, nie mówiąc już o byłym dyrektorze, który parkował przed samym wejściem/wyjściem ze szkoły na chodniku pod oknami budynku (zresztą jak często wpada na kawkę, to dalej tak jest). jakby mogli to by i dzieciom i pieszym wszyscy z tyłka garaż zrobili. sytuacja potrwa aż wydarzy się nieszczęście. tylko czy tak musi być i musi to dotyczyć naszych dzieci... BEZPIECZNA SZKOŁA TO FIKCJA W SP NR1!!! to, co dzieje się na korytarzach i przy szkole w tej placówce to temat na kolejny artykuł...
Jeżeli chodzi o śmietniki to zastanówcie się czy lepiej zamykać wiatę na klucz i mieć wokół syf, bo wszyscy podrzucają czy nie zamykać jej i mieć tym samym porządek na tym placu wokół. A śmieci podrzucane są wszędzie. Zobaczcie jak wygląda przejście od Robotniczej przy sklepie. Żenada! Jeden wielki śmietnik!
Droga swoją drogą... ale trzeba przestać podwozić dziecku du.ę pod samo wejście szkoły! Najchętniej to wjechali byście do szkoły jeszcze. A wystarczy dziecko wysadzić ulicę wcześniej/dalej i już problemu nie ma. Ja od 3 klasy podstawówki mimo iż samochód w rodzinie był, chodziłem do szkoły na pieszo (około 1,5 km) w obie strony. Czasem tata podjechał po mnie po pracy. Widzę dzieci w wieku 8-10 lat jeżdżące autobusami do szkoły więc niektórzy naprawdę powinni przestać być nadopiekuńczy.
Dokładnie elbląska elita podwożąca dzieciaki do pseudo sprywatyzowanej SP1 nie dość że hamuje ruch samochodów na jednokierunkowej ulicy to również podrzuca swoje śmieci do sąsiednich śmietników a niech barachło płaci co mi tam ja oszczędzam i limuzyną dzieciaka podwożę. Co jak co ulica często uczęszczana jeszcze czasy Gierka pamięta.
najgorzej jak jakaś tępa damessa przywiezie swoja pocieche do szkoły i zaparkuje tak ze przejechac nie można i widzac idzie bezczelnie do szkoły majac w du.....wszystko aż cisnie sie chęć zrobienia jej pamiętliwej kreski na boczku
Od kiedy mieszkańcom postawili zamykaną wiatę na śmietniki, to buractwo które zawsze podrzucało swoje śmieci nie płacąc za nie, teraz z zawiści regularnie psuje zamek w wiacie aby nikt nie mógł z niej korzystać. Zamek w wiacie na śmietniki naprawiany jest po kilka razy w miesiącu. Ta sprawa nadaje się na reportaż do telewizji.
ludzie patrzcie to prawie jak piramidy jeszcze przed wojną budowane drogi i w jakim dobrym stanie po mimo tylu lat eksploatacji WYCIECZKI INŻYNIERÓW I TECHNIKÓW ZAPRASZAM NA ZWIEDZANIE może się czegoś nauczą od wujka ADOLFA i może ogarną że ruch corarz większy i szersze ulice i skrzyżowania trzeba projektować Przykład. brzeska - płk Dąbka po co komu ta kostka dodatkowy pas ruchu można było zrobić .
to, co się dzieje pod tą szkoła to masakra, tam powinien być zakaz postoju. sama mam dziecko w tej szkole i cała drżę codziennie jak mi dzieciak do szkoły idzie, tam nikt na nikogo nie patrzy, nawet nauczyciele mają gdzieś bezpieczeństwo dzieciaków, nie mówiąc już o byłym dyrektorze, który parkował przed samym wejściem/wyjściem ze szkoły na chodniku pod oknami budynku (zresztą jak często wpada na kawkę, to dalej tak jest). jakby mogli to by i dzieciom i pieszym wszyscy z tyłka garaż zrobili. sytuacja potrwa aż wydarzy się nieszczęście. tylko czy tak musi być i musi to dotyczyć naszych dzieci... BEZPIECZNA SZKOŁA TO FIKCJA W SP NR1!!! to, co dzieje się na korytarzach i przy szkole w tej placówce to temat na kolejny artykuł...
Jeżeli chodzi o śmietniki to zastanówcie się czy lepiej zamykać wiatę na klucz i mieć wokół syf, bo wszyscy podrzucają czy nie zamykać jej i mieć tym samym porządek na tym placu wokół. A śmieci podrzucane są wszędzie. Zobaczcie jak wygląda przejście od Robotniczej przy sklepie. Żenada! Jeden wielki śmietnik!