Herr Officier choć myśli inaczej i być może chciałby dobrze dla rowerzystów, musi gadać jak chce władza. Że jest dobrze bo jest dobrze i czego się czepiacie....pozdrawiam
zacznijmy od tego, że herr officier jest na garnuszku miasta, mowienie więc, że jest przedstawicielem rowerzystów w mieście jest oszustwem, to zatrudniony pracownik UM majacy miec kontakt z rowerzystami, ktory ma wsłuchiwac sie w głosy rowerzystów i przekazywać je władzy, a władza jak chce to te pomysły realizuje, a jak nie chce to nie realizuje, w Elblągu mamy jakaś paranoję, pracownik od rowerów niczym mały adolf chce rzadzic środowiskiem i decydowac za nie bo wie wszystko najlepiej, a wie najlepiej bo jeździł jako kurier latami po mieście., dla tego pana pani Alicja -rowerzystka nie istnieje, nie istnieją jej przyzwyczajenia, koniecznosc poczucia bezpieczeństwa podczas jazdy, urzednik całkowicie ignoruje takie osoby i forsuje swój punkt widzenia, rowery na środek ulicy i basta,!!!
"To nie rowerzyści spowalniają ruch miasta, to zbyt duża liczba samochodów" Jak to nie. Jest wiele wąskich ulic z podwójną linią ciągłą po środku, więc na takiej drodze rowerzysta jadący środkiem jezdni automatycznie staje się utrudnieniem ruchu. Kierowca w takim przypadku ma tylko dwie możliwości, albo wlec się za rowerem około 20 km/h albo popełnić wykroczenie wyprzedzając rowerzystę na podwójnej ciągłej.
rowerzyści nie spowalniają tylko "uspokajają" ruch, nie wolno mówić, że spowalniają to nie jest trendy , ostatnio na Grunwaldzkiej sznur aut bo jedzie sobie rowerzysta i pól miasta ma sie za nim wlec 15 km na godzinę, takie rozwiazania serwuja nam obecne mózgi w mieście, masz jeździć autem na prostej drodze 15 km/h, ani go wyprzedzic bo zamalowano ulicę na biało, no cuda na kiju poprostu, z przejezdej ulicy zrobili korkoulicę, zawsze gdy urzedasy zaczynaja usprawniac ruch skutek jest odrotny
Mam pytanie do rowerzystów (sam jeżdżę rowerem), dlaczego jadąc ścieżką rowerową na ul. Płk Dąbka, i nie tylko, niektórzy poruszają się pod prąd?
Przecież po dwóch stronach ulicy jest ścieżka zgodna z kierunkami jazdy.
I jaki z tego morał? Pedały będą miały pierwszeństwo... :] Teraz będzie się działo na mieście... zaczynając od Kościuszki, gdzie będą jednokierunkową jeździć pod prąd... :] Niech tam stacjonuje cała dobę chociaż jedna karetka...
Jak się POwcy za coś wezmą, to muszą s...ć. Nie ma siły. Zastanawiam się kto po po posprząta. Odkąd sięgam pamięcią. Rowerzysta był uczestnikiem ruchu drogowego i żadne uprawnienia mu nie przysługiwały, jasno, prosto bez kręcenia. Niedługo te głąby wpadną na to że rower będzie pojazdem uprzywilejowanym. Tylko gdzie umieścić niebieskie światełko tam gdzie by można zasłania siodełko
"jadąc nieco szerzej" - jedziemy już środkiem pasa ruchu. Czyżby pan namawiał do łamania przepisów? Bo nic nie zmieniło się, że rowerzysta ma trzymać" się prawej strony pasa ruchu.
Ten oficer nie pisze niczego głupiego. Wyjaśnia tylko skutki i przyczyny nowego przepisu. Czego wy się upier...cy czepiacie? Jeżdżę i rowerem i samochodem.
Herr Officier choć myśli inaczej i być może chciałby dobrze dla rowerzystów, musi gadać jak chce władza. Że jest dobrze bo jest dobrze i czego się czepiacie....pozdrawiam
zacznijmy od tego, że herr officier jest na garnuszku miasta, mowienie więc, że jest przedstawicielem rowerzystów w mieście jest oszustwem, to zatrudniony pracownik UM majacy miec kontakt z rowerzystami, ktory ma wsłuchiwac sie w głosy rowerzystów i przekazywać je władzy, a władza jak chce to te pomysły realizuje, a jak nie chce to nie realizuje, w Elblągu mamy jakaś paranoję, pracownik od rowerów niczym mały adolf chce rzadzic środowiskiem i decydowac za nie bo wie wszystko najlepiej, a wie najlepiej bo jeździł jako kurier latami po mieście., dla tego pana pani Alicja -rowerzystka nie istnieje, nie istnieją jej przyzwyczajenia, koniecznosc poczucia bezpieczeństwa podczas jazdy, urzednik całkowicie ignoruje takie osoby i forsuje swój punkt widzenia, rowery na środek ulicy i basta,!!!
"To nie rowerzyści spowalniają ruch miasta, to zbyt duża liczba samochodów" Jak to nie. Jest wiele wąskich ulic z podwójną linią ciągłą po środku, więc na takiej drodze rowerzysta jadący środkiem jezdni automatycznie staje się utrudnieniem ruchu. Kierowca w takim przypadku ma tylko dwie możliwości, albo wlec się za rowerem około 20 km/h albo popełnić wykroczenie wyprzedzając rowerzystę na podwójnej ciągłej.
Ale po co ta cała dyskusja, przecież w Elblągu nie ma ani jednego ronda dwupasmowego jak na załączonym obrazku
rowerzyści nie spowalniają tylko "uspokajają" ruch, nie wolno mówić, że spowalniają to nie jest trendy , ostatnio na Grunwaldzkiej sznur aut bo jedzie sobie rowerzysta i pól miasta ma sie za nim wlec 15 km na godzinę, takie rozwiazania serwuja nam obecne mózgi w mieście, masz jeździć autem na prostej drodze 15 km/h, ani go wyprzedzic bo zamalowano ulicę na biało, no cuda na kiju poprostu, z przejezdej ulicy zrobili korkoulicę, zawsze gdy urzedasy zaczynaja usprawniac ruch skutek jest odrotny
Mam pytanie do rowerzystów (sam jeżdżę rowerem), dlaczego jadąc ścieżką rowerową na ul. Płk Dąbka, i nie tylko, niektórzy poruszają się pod prąd? Przecież po dwóch stronach ulicy jest ścieżka zgodna z kierunkami jazdy.
I jaki z tego morał? Pedały będą miały pierwszeństwo... :] Teraz będzie się działo na mieście... zaczynając od Kościuszki, gdzie będą jednokierunkową jeździć pod prąd... :] Niech tam stacjonuje cała dobę chociaż jedna karetka...
Jak się POwcy za coś wezmą, to muszą s...ć. Nie ma siły. Zastanawiam się kto po po posprząta. Odkąd sięgam pamięcią. Rowerzysta był uczestnikiem ruchu drogowego i żadne uprawnienia mu nie przysługiwały, jasno, prosto bez kręcenia. Niedługo te głąby wpadną na to że rower będzie pojazdem uprzywilejowanym. Tylko gdzie umieścić niebieskie światełko tam gdzie by można zasłania siodełko
"jadąc nieco szerzej" - jedziemy już środkiem pasa ruchu. Czyżby pan namawiał do łamania przepisów? Bo nic nie zmieniło się, że rowerzysta ma trzymać" się prawej strony pasa ruchu.
Ten oficer nie pisze niczego głupiego. Wyjaśnia tylko skutki i przyczyny nowego przepisu. Czego wy się upier...cy czepiacie? Jeżdżę i rowerem i samochodem.