Korek korkiem ,ale uliczki dojazdowe do ul.Janowskiej i dalej do wieżowców przy Tysiąclecia to istne wyzwanie dla kierowców .Tu czas zatrzymał się w latach 60-tych ubiegłego wieku .Wspólnoty mieszkaniowe odnowiły elewacje budynków ,a miasto o drogach i chodnikach zapomniało mimo że to centrum miasta
Wolę stać w tym korku niż zawracać na parkingu na Hetmańskiej. Ludzie nie marudźcie, mamy tyle remontów, poczekajmy aż się skończą i będziemy mogli śmigać pięknymi ulicami, a teraz większość marudzi.
Wyuczona bezradność wyziera z tych postów. Jak mi źle samochodem, to idę piechotą lub jadę na rowerze. Z komunikacji chwilowo nie korzystam. Wszystko zależnie od okoliczności, a nie ślepo i bezmyślnie samochód i klapki na oczy. Nie do wiary, że każdy musi zapylać 2, 3 czy 4 km czterokołowcem. A i po remontach nic się nie zmieni, spokój potrwa rok, może dwa i znowu będzie bardzo ciasno. Poszerzanie ulic nigdzie nie dało rezultatu na dłuższa skalę, a tylko zachęca do jazdy samochodem. Także nie biadolić , tylko myśleć!
Co to za kierowcy egoiści,jak wam się Elbląg nie podoba to proszę wyjechać do Warszawy,tam dopiero będziecie narzekać na przejazd bez korków.Kiedyś skończą się pracę drogowe,póki co należy się uzbroić w cierpliwość.Ja też jestem kierowcą i nie narzekam i przywykłem do utrudnień.Najgorzej to narzekają osoby,które nie są wprawone w jeździe w trudnych warunkach.Brawa należą się Urzędowi Miejskiemu za prawi lewo skręt na ul.Giermków.To sami kierowcy są sobie winny,że stoią w korku przy ul.Giermków,bo zamiast z tej ulicy ma wyjechać w lewo czy prawo 10 samochodów to wyjeżdża zaledwie 4 albo 3. Poczekajmy na okres zimowy to dopiero będzie dużo narzekania .Dla przypomnienia jest jeszcze komunikacja miejska,można rowerem, na piechotę dla zdrowotności Zostawcie samochody.Jak tak zrobiłem.
lewoskręt na Giermków to czysta porażka. Brak oddzielnego pasa na Giermków do lewoskrętu oraz bliskość przejścia dla pieszych w poprzek Hetmańskiej skutkują korkami. Nie jest argumentem że są remonty albo że w Warszawie korki są dłuższe. żyjemy z wyboru w małym mieście min po to aby uniknąć uciążliwości dużych aglomeracji. Przed zmiana organizacji ruchu nie było potrzeby zawracać przy parkingu na Hetmańskiej, wystarczyło pojechać przez Tysiąclecia. Poza tym; jak można ludziom zamieszkałym na Janowskiej i uliczkach przyległych zafundować coś podobnego. Przecież z tego kwartału jedyny wyjazd jest właśnie na ulicę Giermków. TO KOLEJNA DECYZJA KTÓRA POTWIERDZA ŻE KOMUŚ WE WŁADZACH MIASTA BRAKUJE WYOBRAŹNI A MOŻE WIEDZY.
miało być lepiej,a jest niestety gorzej,korke przez całą ul.Giermków to jakas porażka,brak już mozliwości objazdu remonotwanych ulic,a do pracy trzeba jakoś dojeżdzać,"motorek" a autobusiki tez stoją w tych korkach ..... "nonm" jak ktoś nie umiał zawracać na Hetmańskiej to i miał stłuczkę ..... ogólnie nie jest tak źle .... mogłoby byc gorzej
Korek korkiem ,ale uliczki dojazdowe do ul.Janowskiej i dalej do wieżowców przy Tysiąclecia to istne wyzwanie dla kierowców .Tu czas zatrzymał się w latach 60-tych ubiegłego wieku .Wspólnoty mieszkaniowe odnowiły elewacje budynków ,a miasto o drogach i chodnikach zapomniało mimo że to centrum miasta
burdel na kółkach w tym miescie!
A tym czasem strona www.tv.elblag.pl nie działa. Od dwóchdniTelewizja Elbląska milczy...
O proszę i wyszło http://www.tvn24.pl/kontrolerka-falszowala-bilety,276880,s.html
Wolę stać w tym korku niż zawracać na parkingu na Hetmańskiej. Ludzie nie marudźcie, mamy tyle remontów, poczekajmy aż się skończą i będziemy mogli śmigać pięknymi ulicami, a teraz większość marudzi.
Wyuczona bezradność wyziera z tych postów. Jak mi źle samochodem, to idę piechotą lub jadę na rowerze. Z komunikacji chwilowo nie korzystam. Wszystko zależnie od okoliczności, a nie ślepo i bezmyślnie samochód i klapki na oczy. Nie do wiary, że każdy musi zapylać 2, 3 czy 4 km czterokołowcem. A i po remontach nic się nie zmieni, spokój potrwa rok, może dwa i znowu będzie bardzo ciasno. Poszerzanie ulic nigdzie nie dało rezultatu na dłuższa skalę, a tylko zachęca do jazdy samochodem. Także nie biadolić , tylko myśleć!
Co to za kierowcy egoiści,jak wam się Elbląg nie podoba to proszę wyjechać do Warszawy,tam dopiero będziecie narzekać na przejazd bez korków.Kiedyś skończą się pracę drogowe,póki co należy się uzbroić w cierpliwość.Ja też jestem kierowcą i nie narzekam i przywykłem do utrudnień.Najgorzej to narzekają osoby,które nie są wprawone w jeździe w trudnych warunkach.Brawa należą się Urzędowi Miejskiemu za prawi lewo skręt na ul.Giermków.To sami kierowcy są sobie winny,że stoią w korku przy ul.Giermków,bo zamiast z tej ulicy ma wyjechać w lewo czy prawo 10 samochodów to wyjeżdża zaledwie 4 albo 3. Poczekajmy na okres zimowy to dopiero będzie dużo narzekania .Dla przypomnienia jest jeszcze komunikacja miejska,można rowerem, na piechotę dla zdrowotności Zostawcie samochody.Jak tak zrobiłem.
Po prostu należy poszerzyć ulicę Giermków i będzie po kłopocie, tylko proszę to zrobić po ukończeniu Armii Krajowej.
lewoskręt na Giermków to czysta porażka. Brak oddzielnego pasa na Giermków do lewoskrętu oraz bliskość przejścia dla pieszych w poprzek Hetmańskiej skutkują korkami. Nie jest argumentem że są remonty albo że w Warszawie korki są dłuższe. żyjemy z wyboru w małym mieście min po to aby uniknąć uciążliwości dużych aglomeracji. Przed zmiana organizacji ruchu nie było potrzeby zawracać przy parkingu na Hetmańskiej, wystarczyło pojechać przez Tysiąclecia. Poza tym; jak można ludziom zamieszkałym na Janowskiej i uliczkach przyległych zafundować coś podobnego. Przecież z tego kwartału jedyny wyjazd jest właśnie na ulicę Giermków. TO KOLEJNA DECYZJA KTÓRA POTWIERDZA ŻE KOMUŚ WE WŁADZACH MIASTA BRAKUJE WYOBRAŹNI A MOŻE WIEDZY.
miało być lepiej,a jest niestety gorzej,korke przez całą ul.Giermków to jakas porażka,brak już mozliwości objazdu remonotwanych ulic,a do pracy trzeba jakoś dojeżdzać,"motorek" a autobusiki tez stoją w tych korkach ..... "nonm" jak ktoś nie umiał zawracać na Hetmańskiej to i miał stłuczkę ..... ogólnie nie jest tak źle .... mogłoby byc gorzej