Czwartek, 26.12.2024, Imieniny: Dionizy, Szczepan
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Ta mała, bezbronna kotka trafiła do schroniska mając zaledwie 3 miesiące. Już wtedy los jej nie oszczędzał – lewa... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
lilili z pewnością wszystkie psy lezą właśnie do piasku żeby się tam wysrać. Do piasku załatwiają się głównie koty. Więc proponuje rodzicom dyżury przy piasku zrobić coby nawet wróbel nie nasikał przypadkiem (albo rozsądnie zakładać plandeki do ochrony piaskownic) No i co powiesz o psach puszczanych samopas. Takimi się nikt nie interesuje bo właściciela nie widać i nie ma komu mandatu wlepić. A to właśnie tacy właściciele powinni być ściganie a nie tacy co pilnują swoich czworonogów
Może w końcu Straż Miejska dotrzyma słowa i będzie ścigać kundle bez smyczy i kagańca!!! Porządny mandat żeby zapamiętali jak należy wychodzić z psem,i żeby PAN albo PANIUSIA nie zapomnieli woreczka na gówienko skoro tak kochają swojego pupila to na pewno im nie śmierdzi!!!
Zlikwidować psy,koty a potem ludzi i będzie wspaniale.Pozdrawiam wszystkich wspaniałych reformatorów.
'Zostanie ukarany także kierowca, jeśli zwierzęciu, które potrącił samochodem, nie zapewni odpowiedniej pomocy.' Czy to ma znaczyć , że będą jakieś kursy z podstawy weterynarii ? A może będzie telefon na pogotowie dla zwierząt i kto za to zapłaci. Proponuję obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne dla zwierząt domowych i dzikich.Może NFZ wezmie wszystkie zwierzaki pod swoje skrzydełka.
to niech się biorą za te psy
Każdy pies powinien chodzić na smyczy, a choćby dlatego, żeby ni wypróżniał się tam gdzie chodzą ludzie. Właściciel psa powinien być za pierwszym razem pouczony i spisany, za drugim razem ukarany mandatem, a gdy to nie pomoże powinna być pobierana stała opłata miesięczna w wysokości stu zł. Wyobraźcie sobie właściciele psów, że wasz pupil załatwi się na trawniku, który jest koszony trzy razy w sezonie letnim. Pracownik koszący obrywa odchodami waszych pupili wszędzie. Nawet ma je w ustach. Przyjemne co?
Tak właściwie czytając powyższy artykuł jak i poniższe komentarze mam mieszane odczucia. Otóż generalnie na terenie miasta psy głównie dla swojego dobra, powinny być wyprowadzane na smyczy, chociażby po to, aby nie wbiegały na jezdnie pod koła jadących samochodów. Z drugiej zaś strony uważam, że każdy pies powinien mieć możliwość wybiegania się, ponieważ jest to jego naturalna potrzeba (ograniczenie tej możliwości można by podciągnąć pod łamanie praw zwierząt). Dlatego też, jeżeli okoliczności temu sprzyjają (mamy odpowiedniej wielkości otwartą przestrzeń np. w parku, nie przeszkadza to innym i nie stwarza zagrożenia), a właściciel zachowa należytą ostrożność, nie widzę przeszkód, aby pies nie mógł się wybiegać - co więcej, nie rozumiem dlaczego prawo ma tego zabraniać.
Ponadto zgadzam się z komentarzem ~ Coffi, że zarówno władze miasta, jak i straż miejska mają o wiele bardziej poważne problemy do rozwiązania - odchody, pety, kapsle i pobite butelki i to nawet na placach zabaw. Natomiast, odnośnie naszych czworonogich przyjaciół, jeżeli już chcemy wprowadzać jakieś zmiany, to tak jak wspomniała ~ Ana Hana, stwórzmy na każdej dzielnicy/osiedlu odpowiedniej wielkości, ogrodzone wybiegi dla psów - i problem będzie rozwiązany.
Władze niech zaczną od siebie najpierw niech stworzą warunki pózniej wymagają i karają .A te wypowiedzi ludzi którzy są za karaniem jak Alicja i inni to chyba nie lubią zwierząt lub ich nie mają i nie znają tego problemu. Ja bardzo chętnie pójdę z pieskiem tak gdzie jest dla nich wyznaczone miejsce
Skończy się sranie po krzakach