Mówi Pan, Panie Sławku, że się podobało Panu na imprezce PR Olsztyn? I słusznie! Ale proszę zwrócic uwagę, ile i jakich centrów kultury posiada Olsztyn, poczynając od CEiIK (dawn. WDK) poprzez MDK, kluby akademickie i inne (typu Czerwony Tulipan), Filharmonię, Muzeum WiM, Rozgłośnię PR i ośrodek regionalny TVP. Na czele rozgłośni stał w czasie, który Pan wspomina Władysław Bogdanowski, absolwent Pedagogiki Kulturalno - Oświatowej WSP w Olsztynie, twórca rozbudowy radia. Radio lansuje lokalnych wykonawców, dając im funkcje prezenterów (Bałtroczyk, Norbi) lub stałe okienka (kabaret Czyści jak Łza, Daukszewicz i in.). Jako radio publiczne abonamentowe PR Olsztyn prezentuje w sposób naprawdę ciekawy region i jego osobliwości (Niedziela odkrywców). W studiu inż Szmidta nagrywaja płyty nie tylko lokalni ale i krajowi bądż zagraniczni wykonawcy. W strukturach spółki zasiadają różni ludzie, często artyści, nie tylko politycy.
Sorry, a gdzie tu jest opluwanie??? Czytajcie ze zrozumieniem, o co wam chodzi, gdzie tu jest pomówienie, kłamstwo itd? Nie rozumiem? Mając ileś lat oglądałem telewizję i raczej nie przeżyłem fotomorgana i po prostu chciałbym znać zdanie tego pana.Czy to źle, że zadałem pytanie? Nie rozumiem?
Z konieczności muszę byc lapidarny, więc od razu napisze, że Elbląg jako miasto powiatowe (z wyjątkiem 23-letniego epizodu wojewódzkiego) nie posiada takich ośrodków. Sam Pan pisze o trudnościach z profesjonalnym dograniem lektora do materiałów filmowych. A o produkcji płyty w profesjonalnych warunkach mowy tu nie ma. Dlatego szacunek mam dla tych elbląskich instytucji, które nie patrząc na prowincjonalizm miasta robią dobrą robotę na wysokim poziomie. Czy to będą koncerty EOK, czy organizacja i udział tancerzy w Baltic Cup, czy świetnie zagrane przedstawienie Skrzypka na Dachu u Sewruka, czy brawurowy występ Elblążan w Bitwie na Głosy, doceniam to znacznie bardziej niż to, co rodzi się w dużych ośrodkach typu Warszawa, Trójmiasto czy Kraków. Dlatego też pozwoli Pan, że zalicze Go do takich własnie ponadlokalnych zjawisk w lokalnym klimacie Elbląga. Oby było Was tu więcej! :)
a nie pamiętacie akcji którą zorganizował o profilaktyce onkologicznej? Szkoda, bo zaprosił do Elblaga najlepszych polskich onkologów, a na spotkanie mogł przyjść każdy kto chciał. Odbywało się w sali elbląskiego teatru. Rozdawał wówczas między innymi film o leczeniu raka. Pamietam bo moja mama była chora. Film oczywiście jej nie uzdrowił ale w jakiejś mierze pomógł, wzmocnił psychicznie, dodał chęci życia, bo uwierzyła, że z rakiem można wygrać! I wygrała. I za to co zrobił jestem panu Malinowskiemu wdzięczna oraz tym wszystkim wspaniałym ludziom, którzy w organizacji tego spotkania mu pomagali. Po prostu dziękuję.
Nie bardzo rozumiem o co chodzi osobie z nickiem "uderz w dzrwi a b. kolega...". Jeśli tak bardzo ciekawi cię co robiłem w latach 80-tych to cię zaskoczę ale w tamtych czasach nic nie robiłem bo dopiero w 1988 roku się urodziłem.
Hey, niżej i czego się indyczysz, chodziło tutaj o tego brodato-łysego niespełnionego dziennikarza - prawnika a dzisiaj fachmanna od immobilien, co to problemy ma z nieswoimi pieniążkami... kapewu? A jak nie - to wczytaj jeszcze raz powoli tekst wywiadu z Panem Sławomirem.
do SB. Tego facet nigdy się nie dowiemy. Nawet tego czy czyta komentarze, bo te w stosunku do wszystkich to ściek. Ale każdy mierzy według siebie. Ty byś takiej okazji zapewne nie przepuścił. a ten twój nik też wiele mówi. biednyś facet, oj biednyś.
pozdrawiam Sławku, kolega z podstawówki, filmy oglądałem, byłem na spotkaniu z onkologami i popieram pomysł organizacji koncertu lokalnych zdolnych ludzi, tylko kto się tym zajmie, trzeba promować Elbląg i tym powinni zajmować się profesjonaliści,
Mówi Pan, Panie Sławku, że się podobało Panu na imprezce PR Olsztyn? I słusznie! Ale proszę zwrócic uwagę, ile i jakich centrów kultury posiada Olsztyn, poczynając od CEiIK (dawn. WDK) poprzez MDK, kluby akademickie i inne (typu Czerwony Tulipan), Filharmonię, Muzeum WiM, Rozgłośnię PR i ośrodek regionalny TVP. Na czele rozgłośni stał w czasie, który Pan wspomina Władysław Bogdanowski, absolwent Pedagogiki Kulturalno - Oświatowej WSP w Olsztynie, twórca rozbudowy radia. Radio lansuje lokalnych wykonawców, dając im funkcje prezenterów (Bałtroczyk, Norbi) lub stałe okienka (kabaret Czyści jak Łza, Daukszewicz i in.). Jako radio publiczne abonamentowe PR Olsztyn prezentuje w sposób naprawdę ciekawy region i jego osobliwości (Niedziela odkrywców). W studiu inż Szmidta nagrywaja płyty nie tylko lokalni ale i krajowi bądż zagraniczni wykonawcy. W strukturach spółki zasiadają różni ludzie, często artyści, nie tylko politycy.
Sorry, a gdzie tu jest opluwanie??? Czytajcie ze zrozumieniem, o co wam chodzi, gdzie tu jest pomówienie, kłamstwo itd? Nie rozumiem? Mając ileś lat oglądałem telewizję i raczej nie przeżyłem fotomorgana i po prostu chciałbym znać zdanie tego pana.Czy to źle, że zadałem pytanie? Nie rozumiem?
Z konieczności muszę byc lapidarny, więc od razu napisze, że Elbląg jako miasto powiatowe (z wyjątkiem 23-letniego epizodu wojewódzkiego) nie posiada takich ośrodków. Sam Pan pisze o trudnościach z profesjonalnym dograniem lektora do materiałów filmowych. A o produkcji płyty w profesjonalnych warunkach mowy tu nie ma. Dlatego szacunek mam dla tych elbląskich instytucji, które nie patrząc na prowincjonalizm miasta robią dobrą robotę na wysokim poziomie. Czy to będą koncerty EOK, czy organizacja i udział tancerzy w Baltic Cup, czy świetnie zagrane przedstawienie Skrzypka na Dachu u Sewruka, czy brawurowy występ Elblążan w Bitwie na Głosy, doceniam to znacznie bardziej niż to, co rodzi się w dużych ośrodkach typu Warszawa, Trójmiasto czy Kraków. Dlatego też pozwoli Pan, że zalicze Go do takich własnie ponadlokalnych zjawisk w lokalnym klimacie Elbląga. Oby było Was tu więcej! :)
a nie pamiętacie akcji którą zorganizował o profilaktyce onkologicznej? Szkoda, bo zaprosił do Elblaga najlepszych polskich onkologów, a na spotkanie mogł przyjść każdy kto chciał. Odbywało się w sali elbląskiego teatru. Rozdawał wówczas między innymi film o leczeniu raka. Pamietam bo moja mama była chora. Film oczywiście jej nie uzdrowił ale w jakiejś mierze pomógł, wzmocnił psychicznie, dodał chęci życia, bo uwierzyła, że z rakiem można wygrać! I wygrała. I za to co zrobił jestem panu Malinowskiemu wdzięczna oraz tym wszystkim wspaniałym ludziom, którzy w organizacji tego spotkania mu pomagali. Po prostu dziękuję.
panie kibic... a niby jak ze śp przeprowadzić rozmowę??? nie czaisz człowieku istoty "wywiadu"?
Nie bardzo rozumiem o co chodzi osobie z nickiem "uderz w dzrwi a b. kolega...". Jeśli tak bardzo ciekawi cię co robiłem w latach 80-tych to cię zaskoczę ale w tamtych czasach nic nie robiłem bo dopiero w 1988 roku się urodziłem.
Hey, niżej i czego się indyczysz, chodziło tutaj o tego brodato-łysego niespełnionego dziennikarza - prawnika a dzisiaj fachmanna od immobilien, co to problemy ma z nieswoimi pieniążkami... kapewu? A jak nie - to wczytaj jeszcze raz powoli tekst wywiadu z Panem Sławomirem.
Ciekawe ile komentarzy i "+" postawił sam sobie???? "
do SB. Tego facet nigdy się nie dowiemy. Nawet tego czy czyta komentarze, bo te w stosunku do wszystkich to ściek. Ale każdy mierzy według siebie. Ty byś takiej okazji zapewne nie przepuścił. a ten twój nik też wiele mówi. biednyś facet, oj biednyś.
pozdrawiam Sławku, kolega z podstawówki, filmy oglądałem, byłem na spotkaniu z onkologami i popieram pomysł organizacji koncertu lokalnych zdolnych ludzi, tylko kto się tym zajmie, trzeba promować Elbląg i tym powinni zajmować się profesjonaliści,