Ja tam wam wszystkim powiem, że wprowadzałem się na zatorze jak były szlabany, mieszkam jak są szlabany i bardzo mi to odpowiada - chcę mieszkać na dzielnicy domków jednorodzinnych, a nie na jednej wielkiej inwestycji! Jak bym chciał hałasu i inwestorów to przeprowadziłbym się do centrum, albo na modrzewinę. Ja chcę mieszkać na spokojnej dzielnicy z której będę spokojnie dojeżdżał do pracy w Gdańsku. Bardziej wolałbym zrobienie węzła z Zatorza na s7.
Oczywiście, że tak "WĘZEŁ LOTNISKO" jest bardziej potrzebny niż ten wiadukt na grunwaldzkiej-lotniczej. jak ma nie byc szlabanów na Malborskiej i Lotniczej, to jakiś poroniony pomysł .
Grunwaldzka-Lotnicza, co się będzie działo na tych bocznych uliczkach? Kilińskiego, Mielczarskiego, i całej Skrzydlatej itp. Postawcie się na miejscu tych mieszkańców, i jeszcze jedna niespodzianka NIE BĘDZIE SZLABANÓW ANI NA LOTNICZEJ, ANI NA MALBORSKIEJ. To będzie cyrk,końcówka zatorza, wieżowce będą jeździc, chodzic tylko przez wiadukt na Lotniczej.
Przestańcie mącić w głowach z tym IV wariantem i "węzłem lotnisko" orzestańcie straszyć jakimiś wyimaginowanymi problemami, hałasami, światłami TIRów i innymi bzdurami. Przestańcie wymyślać problemy, których niema i nie nakręcajcie spirali psychozy robiąc z siebie błaznów! Tylko i wyłącznie wariant Lotnicza-Grunwaldzka, który był wytypowany jeszcze za czasów pana Henryka Słoniny jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Ułatwi i skomunikuje osiedle z miastem!!!!!!! Wielkie brawo dla urzędników za to, ze rozwiazanie problemu zlecili biuru projektowemu, które profesjonalnie podeszło do sprawy. Nie interesują mnie czyjeś prywatne sprawy i bolączki jednosek z osiedla liczy sie dobro ogółu co gwarantuje wariant Grunwaldzka-Lotnicza!
Była na tym spotkaniu i jako mieszkanka Lotniczej uważam, że jak najbardziej wariant Lotnicza-Grunwaldzka jest najlepszy. Zastanawia mnie jednak, co na te wszystkie wystąpienia swojego prezesa uważają członkowie stowarzyszenia. UM zrobił badania została wybrana najlepsza lokalizacja chcą go budować, a prezes Kochanowski wymyśla nie zgadza się z opinia ogólna i wymyśla inne warianty?! Pytanie więc jest proste on jest za budowa wiaduktu czy nie??? ?Bo nie rozumiem???
Tylko Grunwaldzka-Lotmnicza absolutnie nie wariant IV!!! Na sam koniec spotkania pan Roman Kochanowski zabrał głos jako prezes stowarzyszenia stwierdzając, ze propozycja Urzędu Miasta jest dla nich nie do zaakceptowania i stowarzyszenie usatysfakcjonowywuje tylko wariant IV-OK.! Moje pytanie brzmi czy stowarzyszenie upoważniło prezesa Kochanowskiego do wypowiadania się w tej kwestii np. w formie uchwał, było zebranie z głosowaniem? Czy stowarzyszenie chce w ogóle wiadukt nad torami gdziekolwiek miałby powstać, czy interesuje ich wiadukt tylko i wyłącznie tam gdzie pasuje prezesowi? Chciałbym wiedzieć w czyim imieniu wypowiada się pan Kochanowski i czy ma do tego umocowanie prawne. Jednocześnie akcentuję, ze nie ma prawa wypowiadania się w imieniu nas mieszkańców Zatorza!!!
Panowie ze stowarzyszenia powiedzcie otwarcie mieszkancom Zatorza dlaczego zależy wam na wariancie z obwodnicą przez działki? Nie wprowadzajcie fermentu. Nie buntujcie ludzi twierdząc, że nie będzie przejazdu w ulicy Malborskiej, bo to samo by obowiązywało gdyby wiadukt był przez działki. W Interesie mieszkanców osiedla i wieżowców na Zatorzu jest przede wszystkim szybki dojazd straży pożarnej i karetki pogotowia. Zatorze jest osiedlem mieszkalnym! Z tirami przeniescie sie na Modrzewinę. Tam jest miejsce na działalność gospodarczą.
Zobaczymy jacy będziecie mądrzy, jak Wam zamkną szlabany na Lotniczej i RÓWNIEŻ na Malborskiej , przejazd z/do Grunwaldzkiej będzie przebiegał, tylko przez ten wiadukt, a piesi tylko tunelem pod dworcem, jak się wszyscy ockniecie będzie ja zwykle.......płacz. To tyle, przepisy mówią wyraźnie 3000m od wiaduktu, żadnych szlabanów.
Mnie zastanawia komu ma służć strona http://zatorzanie.blogspot.com/ bo chyba nie nam ZATORZAN jeśli ktoś skomentuje, że wariant IV jest najgorszy lub że prezes nie ma prawa wypowiadać się w imieniu ZATORZAN to taki wpis nie pojawi sie -DLACZEGO?! Czyżby chciano manipulować opinia społeczną i nakręcając spirale psychozy strasząc," ze jeśli tak to tak" i wypisując bzdury? Chce wiedzieć kto redaguje ta stronę i za czyje finanse jest utrzymywana oraz komu służy???
Ja tam wam wszystkim powiem, że wprowadzałem się na zatorze jak były szlabany, mieszkam jak są szlabany i bardzo mi to odpowiada - chcę mieszkać na dzielnicy domków jednorodzinnych, a nie na jednej wielkiej inwestycji! Jak bym chciał hałasu i inwestorów to przeprowadziłbym się do centrum, albo na modrzewinę. Ja chcę mieszkać na spokojnej dzielnicy z której będę spokojnie dojeżdżał do pracy w Gdańsku. Bardziej wolałbym zrobienie węzła z Zatorza na s7.
Oczywiście, że tak "WĘZEŁ LOTNISKO" jest bardziej potrzebny niż ten wiadukt na grunwaldzkiej-lotniczej. jak ma nie byc szlabanów na Malborskiej i Lotniczej, to jakiś poroniony pomysł .
Grunwaldzka-Lotnicza, co się będzie działo na tych bocznych uliczkach? Kilińskiego, Mielczarskiego, i całej Skrzydlatej itp. Postawcie się na miejscu tych mieszkańców, i jeszcze jedna niespodzianka NIE BĘDZIE SZLABANÓW ANI NA LOTNICZEJ, ANI NA MALBORSKIEJ. To będzie cyrk,końcówka zatorza, wieżowce będą jeździc, chodzic tylko przez wiadukt na Lotniczej.
A co ze starą parowozownią? Kolejny elbląski zabytek rozjeździ samochodziarstwo?
Przestańcie mącić w głowach z tym IV wariantem i "węzłem lotnisko" orzestańcie straszyć jakimiś wyimaginowanymi problemami, hałasami, światłami TIRów i innymi bzdurami. Przestańcie wymyślać problemy, których niema i nie nakręcajcie spirali psychozy robiąc z siebie błaznów! Tylko i wyłącznie wariant Lotnicza-Grunwaldzka, który był wytypowany jeszcze za czasów pana Henryka Słoniny jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Ułatwi i skomunikuje osiedle z miastem!!!!!!! Wielkie brawo dla urzędników za to, ze rozwiazanie problemu zlecili biuru projektowemu, które profesjonalnie podeszło do sprawy. Nie interesują mnie czyjeś prywatne sprawy i bolączki jednosek z osiedla liczy sie dobro ogółu co gwarantuje wariant Grunwaldzka-Lotnicza!
Była na tym spotkaniu i jako mieszkanka Lotniczej uważam, że jak najbardziej wariant Lotnicza-Grunwaldzka jest najlepszy. Zastanawia mnie jednak, co na te wszystkie wystąpienia swojego prezesa uważają członkowie stowarzyszenia. UM zrobił badania została wybrana najlepsza lokalizacja chcą go budować, a prezes Kochanowski wymyśla nie zgadza się z opinia ogólna i wymyśla inne warianty?! Pytanie więc jest proste on jest za budowa wiaduktu czy nie??? ?Bo nie rozumiem???
Tylko Grunwaldzka-Lotmnicza absolutnie nie wariant IV!!! Na sam koniec spotkania pan Roman Kochanowski zabrał głos jako prezes stowarzyszenia stwierdzając, ze propozycja Urzędu Miasta jest dla nich nie do zaakceptowania i stowarzyszenie usatysfakcjonowywuje tylko wariant IV-OK.! Moje pytanie brzmi czy stowarzyszenie upoważniło prezesa Kochanowskiego do wypowiadania się w tej kwestii np. w formie uchwał, było zebranie z głosowaniem? Czy stowarzyszenie chce w ogóle wiadukt nad torami gdziekolwiek miałby powstać, czy interesuje ich wiadukt tylko i wyłącznie tam gdzie pasuje prezesowi? Chciałbym wiedzieć w czyim imieniu wypowiada się pan Kochanowski i czy ma do tego umocowanie prawne. Jednocześnie akcentuję, ze nie ma prawa wypowiadania się w imieniu nas mieszkańców Zatorza!!!
Panowie ze stowarzyszenia powiedzcie otwarcie mieszkancom Zatorza dlaczego zależy wam na wariancie z obwodnicą przez działki? Nie wprowadzajcie fermentu. Nie buntujcie ludzi twierdząc, że nie będzie przejazdu w ulicy Malborskiej, bo to samo by obowiązywało gdyby wiadukt był przez działki. W Interesie mieszkanców osiedla i wieżowców na Zatorzu jest przede wszystkim szybki dojazd straży pożarnej i karetki pogotowia. Zatorze jest osiedlem mieszkalnym! Z tirami przeniescie sie na Modrzewinę. Tam jest miejsce na działalność gospodarczą.
Zobaczymy jacy będziecie mądrzy, jak Wam zamkną szlabany na Lotniczej i RÓWNIEŻ na Malborskiej , przejazd z/do Grunwaldzkiej będzie przebiegał, tylko przez ten wiadukt, a piesi tylko tunelem pod dworcem, jak się wszyscy ockniecie będzie ja zwykle.......płacz. To tyle, przepisy mówią wyraźnie 3000m od wiaduktu, żadnych szlabanów.
Mnie zastanawia komu ma służć strona http://zatorzanie.blogspot.com/ bo chyba nie nam ZATORZAN jeśli ktoś skomentuje, że wariant IV jest najgorszy lub że prezes nie ma prawa wypowiadać się w imieniu ZATORZAN to taki wpis nie pojawi sie -DLACZEGO?! Czyżby chciano manipulować opinia społeczną i nakręcając spirale psychozy strasząc," ze jeśli tak to tak" i wypisując bzdury? Chce wiedzieć kto redaguje ta stronę i za czyje finanse jest utrzymywana oraz komu służy???