Było pytanie:co tam znajdowało się przed wojną? Klub wioślarski Nautilus; niektóre jego elementy są jeszcze widoczne.Drugi klub-Vorwarts(Naprzód) funkcjonował na miejscu dzisiejszego campingu przy ul. Panieńskiej.Przy okazji dyskusji "porządkowej" w rejonie Fali zostałem "wezwany" do wizji lokalnej na miejscu przez użytkowników. Wyniosłem dobre wrażenie z pobytu tam i pasji, z jaką dzisiejsi dzierżawcy terenu chcą przeobrazić to miejsce, także z wykorzystaniem wspomnianych elementów wyglądu przedwojennego.Byłoby dobrze,gdyby to właśnie oni nadal mieli tam możliwość realizacji projektów, które można także poszerzyć.Będę im kibicował i pomagał , jeśli zaistnieje taka potrzeba. Ryszard Klim.
aborygen jak masz troche odwagi to zapraszam na przystań to sobie porozmawiamy napewno będe, przedstawiona wizualizacja jest projektem zagospodarowania terenu,jest również projekt nabrzeży z pomostami ale one są asem w rękawie członków do przetargu .Odpowiadając IU oraz sailing dotyczące budynków informuje że objechałem całe wybrzeże Adriatyku od strony Chorwacji i wystepuje tam tendecja budowy tego typu marin o podobnym kształcie i funkcjonalnosci,a oni mają większe doświadczenie.Internautów , którzy chcą poznac historie rownież zapraszam.
Moje zdanie jest takie Panie Grześku( nie musi być dla Pana jakoś szczególnie ważne) że nie ma sensu walczyć z tymi którzy tylko krytykują-najłatwiejszy sposób obrony... Ten projekt i tak jest zajebisty,i tak większości się spodoba a to chyba najważniejsze. Ci,którzy się na tym znają na pewno Pana poprą więc proszę się tym nie martwić,tymi komentarzami.. Jeszcze Panu podziękują za to. Anonimowo "bezpieczniej"wydawać werdykty,zawsze tak było. Nikt by tego Panu prosto w oczy nie powiedział-tego co "specjaliści" piszą,i Pan doskonale o tym wie. Ale (chociaż nie zaczyna się zdania od "ale") lubię Pana inteligentne wypowiedzi. Sugeruję zmiażdżyć tego młotka inteligencją... Kiedy Pan wbija na Izbę? Pozdro
nie wiem kto i w jakim celu mnie zaprasza. Co ma do tego odwaga - też nie wiem. Dawno zapomniałem, że miasto w którym mieszkam jest mi przyjazne i oczekuje ode mnie wsparcia, ale miłe i takie zaprosiny - dziękuję
Co tu było przed wojną? W tym płn.wsch. krańcu Wyspy Spichrzów miał swoją siedzibę klub wioślarski „ Nautilus“ założony 19.04.1877 r. Niezwykle ozdobna siedziba klubu „ Nautilus“ , jego piękny dach z sygnaturką dachową, dedykacja na ścianie od strony rz. Elbląg etc. - została wybudowana w latach 1905/1906 (archit. Otto Specht) a oddana do użytku 27.05.1906 r. Przed II wojną światową powszechnie uważano, że jest to najpiekniejsza siedziba klubów kajakarskich i wioślarskich w całych Niemczech. Do dzisiaj zachowała się tylko część parterowasiedziby klubu „ Nautilus“ , jak również duże schody odstrony rz. Elblag. Drugi klub wioślarski „ Vorwärts“ (Naprzód) miał siedzibę (wybud. w 1903 r. ) przy ul. Panieńskiej, dzisiaj stoi tu przęsło mostu w przebiegu ul. Tysiąclecia. Oba kluby zakończyły ostatecznie działalność ok. 2000 r. w Niemczech.
w tej parterowej części zachowała orginalna brama typu garażowego którą konserwujemy i chcemy ją w orginalnej formie wkomponowac w nowo projektowany obiekt, są też inne pamiątki o które dbamy i napewno zachowamy
wy wszyscy malkontenci - jak przez lata nad wodą nic się nie robiło to ok. a teraz jak pasjonaci chcą zmienić i zmodernizować marinę to wam się nie podoba, a gdzie w Elblągu jest ładniejsza marina? nigdzie, to przestańcie krytykować tylko wspierajcie FALĘ, żeby doprowadzić ten teren do nowoczesnego wyglądu
zapraszam aby zmienic twój negatywny stosunek do wszystkiego i wszystkich a do takiego spotkania też trzeba miec troche odwagi wiedzy i argumentów zaproszenie aktualne
ten aborygent jakis nienorlalny jest,pewnie odprowadza podatki siedzac na d****u w domu niszczac swoja stara ze roboty nie ma.
Było pytanie:co tam znajdowało się przed wojną? Klub wioślarski Nautilus; niektóre jego elementy są jeszcze widoczne.Drugi klub-Vorwarts(Naprzód) funkcjonował na miejscu dzisiejszego campingu przy ul. Panieńskiej.Przy okazji dyskusji "porządkowej" w rejonie Fali zostałem "wezwany" do wizji lokalnej na miejscu przez użytkowników. Wyniosłem dobre wrażenie z pobytu tam i pasji, z jaką dzisiejsi dzierżawcy terenu chcą przeobrazić to miejsce, także z wykorzystaniem wspomnianych elementów wyglądu przedwojennego.Byłoby dobrze,gdyby to właśnie oni nadal mieli tam możliwość realizacji projektów, które można także poszerzyć.Będę im kibicował i pomagał , jeśli zaistnieje taka potrzeba. Ryszard Klim.
aborygen jak masz troche odwagi to zapraszam na przystań to sobie porozmawiamy napewno będe, przedstawiona wizualizacja jest projektem zagospodarowania terenu,jest również projekt nabrzeży z pomostami ale one są asem w rękawie członków do przetargu .Odpowiadając IU oraz sailing dotyczące budynków informuje że objechałem całe wybrzeże Adriatyku od strony Chorwacji i wystepuje tam tendecja budowy tego typu marin o podobnym kształcie i funkcjonalnosci,a oni mają większe doświadczenie.Internautów , którzy chcą poznac historie rownież zapraszam.
Moje zdanie jest takie Panie Grześku( nie musi być dla Pana jakoś szczególnie ważne) że nie ma sensu walczyć z tymi którzy tylko krytykują-najłatwiejszy sposób obrony... Ten projekt i tak jest zajebisty,i tak większości się spodoba a to chyba najważniejsze. Ci,którzy się na tym znają na pewno Pana poprą więc proszę się tym nie martwić,tymi komentarzami.. Jeszcze Panu podziękują za to. Anonimowo "bezpieczniej"wydawać werdykty,zawsze tak było. Nikt by tego Panu prosto w oczy nie powiedział-tego co "specjaliści" piszą,i Pan doskonale o tym wie. Ale (chociaż nie zaczyna się zdania od "ale") lubię Pana inteligentne wypowiedzi. Sugeruję zmiażdżyć tego młotka inteligencją... Kiedy Pan wbija na Izbę? Pozdro
nie wiem kto i w jakim celu mnie zaprasza. Co ma do tego odwaga - też nie wiem. Dawno zapomniałem, że miasto w którym mieszkam jest mi przyjazne i oczekuje ode mnie wsparcia, ale miłe i takie zaprosiny - dziękuję
Co tu było przed wojną? W tym płn.wsch. krańcu Wyspy Spichrzów miał swoją siedzibę klub wioślarski „ Nautilus“ założony 19.04.1877 r. Niezwykle ozdobna siedziba klubu „ Nautilus“ , jego piękny dach z sygnaturką dachową, dedykacja na ścianie od strony rz. Elbląg etc. - została wybudowana w latach 1905/1906 (archit. Otto Specht) a oddana do użytku 27.05.1906 r. Przed II wojną światową powszechnie uważano, że jest to najpiekniejsza siedziba klubów kajakarskich i wioślarskich w całych Niemczech. Do dzisiaj zachowała się tylko część parterowasiedziby klubu „ Nautilus“ , jak również duże schody odstrony rz. Elblag. Drugi klub wioślarski „ Vorwärts“ (Naprzód) miał siedzibę (wybud. w 1903 r. ) przy ul. Panieńskiej, dzisiaj stoi tu przęsło mostu w przebiegu ul. Tysiąclecia. Oba kluby zakończyły ostatecznie działalność ok. 2000 r. w Niemczech.
zaprasza v-ce komandor ogniska godzine i dzień możemy ustalic na forum mogą inni skorzystac
w tej parterowej części zachowała orginalna brama typu garażowego którą konserwujemy i chcemy ją w orginalnej formie wkomponowac w nowo projektowany obiekt, są też inne pamiątki o które dbamy i napewno zachowamy
wy wszyscy malkontenci - jak przez lata nad wodą nic się nie robiło to ok. a teraz jak pasjonaci chcą zmienić i zmodernizować marinę to wam się nie podoba, a gdzie w Elblągu jest ładniejsza marina? nigdzie, to przestańcie krytykować tylko wspierajcie FALĘ, żeby doprowadzić ten teren do nowoczesnego wyglądu
zapraszam aby zmienic twój negatywny stosunek do wszystkiego i wszystkich a do takiego spotkania też trzeba miec troche odwagi wiedzy i argumentów zaproszenie aktualne