kiedys to sie nazywalo "getto" teraz sie nazywa "osiedle strzezone"... a zamiast sie odgradzac zrobic wiecej miejsc do parkowania, nawet platnych ale z rozsadna cena
wystarczy, że kilka razy nie dojedzie karetka, policja lub przez trzy miesiące nie będzie wywozu śmieci. Mieszkańcy szybko zrozumieją jak bardzo potrzebny im taki szlaban.
Ja mnp mieszkam na rogatkach elblaga w domku. i niech ktos mi powie gdzie mam zaparkowac samochod gdy przyjezdzam do miasta zalatwis sprawy? jak stane na te 2 godzinki pod czyims blokiem to przeciez nic sie nie stanie. wkurza mnie etz to ze zrobili te smietniki na klucz bo wczesniej jak jechalem do miasta to przy okazji podrzucilem kilka workow smieci. a teraz gamonie jakies kratownice postawiili nie wiem po co chyba sie boja ze ktos im kontenery ukradnie. ehh chore zawistne spoleczenstwo
Mieszkam w bloku w ktorym jest sklep i czestow widze klientow sklepu stajawiajacych swoje samochody na parkingu mimo ze jest napisane "tylko dla mieszkancow". Nie byloby tak zle gdyb jeszcze panom i paniom klientom sklepu chcialo sie przylozyc do parkowania. Przyjada zaparkuja byle jak na 2 miejscach parkingowych i ida do sklepu, a mieszkancy nie maja gdize zaparkowac. jak kiedys zwrocilem uwage jednemu gostkowi to mi odpowiedzial ze on tylko na chwile do sklepu. Ludzie czy was zbawi te pare sekund poprawienia parkowania? Myslmy takze o innych nie tylko o sobie.
Miedzy innymi przez takie zachowanie cwaniaczkow parkujacych byle jak nie ma miejsc parkibnngowych, a mieszkancy sa zmuszeni do postawienia szlabanu
szlabany nie ale parkingi tak brakuje ich wszedzie
kiedys to sie nazywalo "getto" teraz sie nazywa "osiedle strzezone"... a zamiast sie odgradzac zrobic wiecej miejsc do parkowania, nawet platnych ale z rozsadna cena
wystarczy, że kilka razy nie dojedzie karetka, policja lub przez trzy miesiące nie będzie wywozu śmieci. Mieszkańcy szybko zrozumieją jak bardzo potrzebny im taki szlaban.
Do misiekas-Zmienić zarządcę.
Ja mnp mieszkam na rogatkach elblaga w domku. i niech ktos mi powie gdzie mam zaparkowac samochod gdy przyjezdzam do miasta zalatwis sprawy? jak stane na te 2 godzinki pod czyims blokiem to przeciez nic sie nie stanie. wkurza mnie etz to ze zrobili te smietniki na klucz bo wczesniej jak jechalem do miasta to przy okazji podrzucilem kilka workow smieci. a teraz gamonie jakies kratownice postawiili nie wiem po co chyba sie boja ze ktos im kontenery ukradnie. ehh chore zawistne spoleczenstwo
szlabanów jako symboli odzyskanej wolności i demokracji powinno być jak najwięcej
Mieszkam w bloku w ktorym jest sklep i czestow widze klientow sklepu stajawiajacych swoje samochody na parkingu mimo ze jest napisane "tylko dla mieszkancow". Nie byloby tak zle gdyb jeszcze panom i paniom klientom sklepu chcialo sie przylozyc do parkowania. Przyjada zaparkuja byle jak na 2 miejscach parkingowych i ida do sklepu, a mieszkancy nie maja gdize zaparkowac. jak kiedys zwrocilem uwage jednemu gostkowi to mi odpowiedzial ze on tylko na chwile do sklepu. Ludzie czy was zbawi te pare sekund poprawienia parkowania? Myslmy takze o innych nie tylko o sobie. Miedzy innymi przez takie zachowanie cwaniaczkow parkujacych byle jak nie ma miejsc parkibnngowych, a mieszkancy sa zmuszeni do postawienia szlabanu
dlaczego mieszczuchy jezdza przez moja wies
Kto wymyslil te szlabany? Pewnie jakas baba.
A czy kierowca karetki nie może zatrąbić/włączyć syreny żeby ktoś wspaniałomyślny otworzył szlaban pilotem z okna?