@ara: Niespecjalnie mi zależy na tworzeniu podziałów typu "prymityw konta jaśnie oświecony inteligent", bo jeszcze kilka lat temu sam mało wiedziałem o tych formach. Dopiero studiując ponad 300 km od Elbląga uświadomiłem sobie jaką mają wartość. "Kuba" poniżej słusznie zauważa, że liczne miasta (w Polsce np. Poznań albo Warszawa na Bródnie) ustawiają się do artystów tej klasy co Abakanowicz w długiej kolejce i za grubą kasę kupują ich dzieła dla przestrzeni publicznych. Albo wzorem Bilbao zapraszają "star-chitektów", żeby w mieście tworzyli architektoniczne ikony przyciągające turystów. Tymczasem niezależnie czy się nasze formy komuś podobają czy nie, Elbląg ma do dyspozycji ogromny kapitał w świecie sztuki/designu i fantastyczne narzędzie promocyjne. Obowiązkiem władz miasta jest to wykorzystać, a powinnością elblążan jest wzbudzić w sobie odrobinę lokalnej dumy i patriotyzmu - albo chociaż powstrzymać się od bezwartościowych komentarzy.
To może sprzedać te formy przestrzenne do galerii w NY i załatac w ten sposób dziure w budżecie miasta ?
Prawda jest taka, że te tzw. "formy", to po prostu złom z Zamechu i tyle - nie ma się czym zachwycać.
Tak formy przestrzenne powinny być podświetlone na ciekawy kolor.Kiedy zostanie odrestaurowany mur koło Galerii El i te ruiny po budynku .Tylko mam pytanie co za mądrala steruje zapalaniem się latarni w Elblągu .Na dworze widno a lampy się świecą ot idiotyzm ile kasy się marnuje.A już najgorsze jest to że na niektórych ulicach w mieście są latarnie i ciemno.GRATULACJE MEDAL ZA TO.
Te "formy" z Zamechu to nasze dzidzictwo i kawalek historii Elblaga. W 1965 odbyło się pierwsze w świecie I Biennale Form Przestrzennych w Elblągu, zapewniając miastu i Galerii El rozgłos na całym świecie. Niestety wiekszosc z nas o tych formach dowiedzialo sie cos wiecej tylko wskutek wlasnej ciekawosci i dociekliwosci. Raczej watpie aby w szkolach mlodych ludziom cokolwiek wspominani na ten temat. Dla wiekszosci jest to cos co istnieje tutaj od zawsze i dla nich to jest poprostu "zlom". Jak najbardziej nalezy to promowac i edukowac przede wszystkim elblazan!
miniwiedzy - to nie jest basen po prostu zbiornik podobny do zbiornika w Parku Kajki chyba jeszcze poniemiecki ( dla kaczek i innego ptactwa były tam kiedyś rybki ). Inna mentalność inny świat. Dlatego z rezerwą przyjąłem słowa Łukasza23 "Niespecjalnie mi zależy na tworzeniu podziałów typu "prymityw konta jaśnie oświecony inteligent" taż kolego w latach 60-tych pobłażliwie traktowałem taki element, w latach 70 - też . Teraz widzę po latach, że to jest błąd prymityw, którego nie napiętnujesz jest nieświadomy i bejsbolem zniszczy np. formy bo to dla niego złom on po prostu nie rozumie. A przywołany może zacznie myśleć
Do cholery zróbcie czyste i ogrodzone place zabaw dla dzieci.W parku przy fontannie codziennie są dziesiątki dzieci!!! Co jakiś czas radni znajdą sobie jakieś ciekawe zajęcie,jest o czym pisać i debatować.Teraz na tapecie będzie żelastwo straszące z daleka.Na złom przeznaczyć,a pieniądze wydać na szczytny cel.
@ara: Niespecjalnie mi zależy na tworzeniu podziałów typu "prymityw konta jaśnie oświecony inteligent", bo jeszcze kilka lat temu sam mało wiedziałem o tych formach. Dopiero studiując ponad 300 km od Elbląga uświadomiłem sobie jaką mają wartość. "Kuba" poniżej słusznie zauważa, że liczne miasta (w Polsce np. Poznań albo Warszawa na Bródnie) ustawiają się do artystów tej klasy co Abakanowicz w długiej kolejce i za grubą kasę kupują ich dzieła dla przestrzeni publicznych. Albo wzorem Bilbao zapraszają "star-chitektów", żeby w mieście tworzyli architektoniczne ikony przyciągające turystów. Tymczasem niezależnie czy się nasze formy komuś podobają czy nie, Elbląg ma do dyspozycji ogromny kapitał w świecie sztuki/designu i fantastyczne narzędzie promocyjne. Obowiązkiem władz miasta jest to wykorzystać, a powinnością elblążan jest wzbudzić w sobie odrobinę lokalnej dumy i patriotyzmu - albo chociaż powstrzymać się od bezwartościowych komentarzy.
a co to za "artykuł" panie Marcinie. Możeby tak u źródła czyli w Galerii szukać informacji o formach
Co za idiotyzmmmmm
To może sprzedać te formy przestrzenne do galerii w NY i załatac w ten sposób dziure w budżecie miasta ? Prawda jest taka, że te tzw. "formy", to po prostu złom z Zamechu i tyle - nie ma się czym zachwycać.
Tak formy przestrzenne powinny być podświetlone na ciekawy kolor.Kiedy zostanie odrestaurowany mur koło Galerii El i te ruiny po budynku .Tylko mam pytanie co za mądrala steruje zapalaniem się latarni w Elblągu .Na dworze widno a lampy się świecą ot idiotyzm ile kasy się marnuje.A już najgorsze jest to że na niektórych ulicach w mieście są latarnie i ciemno.GRATULACJE MEDAL ZA TO.
Te "formy" z Zamechu to nasze dzidzictwo i kawalek historii Elblaga. W 1965 odbyło się pierwsze w świecie I Biennale Form Przestrzennych w Elblągu, zapewniając miastu i Galerii El rozgłos na całym świecie. Niestety wiekszosc z nas o tych formach dowiedzialo sie cos wiecej tylko wskutek wlasnej ciekawosci i dociekliwosci. Raczej watpie aby w szkolach mlodych ludziom cokolwiek wspominani na ten temat. Dla wiekszosci jest to cos co istnieje tutaj od zawsze i dla nich to jest poprostu "zlom". Jak najbardziej nalezy to promowac i edukowac przede wszystkim elblazan!
Dzisiaj dojrzałam w chwastach w Parku Dolinka basen wodny. Czy ktoś mógłby przypomnieć co tam było? Fontanna?
miniwiedzy - to nie jest basen po prostu zbiornik podobny do zbiornika w Parku Kajki chyba jeszcze poniemiecki ( dla kaczek i innego ptactwa były tam kiedyś rybki ). Inna mentalność inny świat. Dlatego z rezerwą przyjąłem słowa Łukasza23 "Niespecjalnie mi zależy na tworzeniu podziałów typu "prymityw konta jaśnie oświecony inteligent" taż kolego w latach 60-tych pobłażliwie traktowałem taki element, w latach 70 - też . Teraz widzę po latach, że to jest błąd prymityw, którego nie napiętnujesz jest nieświadomy i bejsbolem zniszczy np. formy bo to dla niego złom on po prostu nie rozumie. A przywołany może zacznie myśleć
Okropne żelastwo nic nie przedstawiające.Gdzie tu urok i na czym oko zawiesić?Złom,na który patrzeć nie mogę i przypomina mi tylko OCET NA PÓŁKACH !!!
Do cholery zróbcie czyste i ogrodzone place zabaw dla dzieci.W parku przy fontannie codziennie są dziesiątki dzieci!!! Co jakiś czas radni znajdą sobie jakieś ciekawe zajęcie,jest o czym pisać i debatować.Teraz na tapecie będzie żelastwo straszące z daleka.Na złom przeznaczyć,a pieniądze wydać na szczytny cel.