mieszkam na ulicy falata juz bardzo dlugo i jak kiedys byl ruch dwukierunkowy bylo to naj gorsze co moze byc bo nie mozna bylo wypuscic dziecka do parku bo z jednej strony jechaly samochody a z drugiej staly zaparkowane na ulicach i bylo trzeba jezdzic slalomem jest tak dobrze jak jest a jak ludziom z pul.dabka nie chce sie robic kolek to mozna isc pieszo.
Jestem mieszkanką Osiedla na Stoku i nie przeszkadza mi że Fałata jest jednokierunkowa. Skoro już jadę samochodem to i mogę zrobić małe kółko. Ruch osiedlowy wcale nie jest "natężony" - nie przesadzajcie. A faktycznie mieszkańcy Fałata muszą gdzieś parkować (potem będzie problem że zajmują wam parkingi). Mogli by tylko parę metrów dalej od skrzyżowania aby nie zasłaniać widoku wyjeżdżającym z Osiedla. Popieram matki które puszczają swoje dzieci do parku i dbają o ich bezpieczeństwo. P.S. skoro mowa o Fałata to mogliby się zająć ogromną dziurą na wjeździe którą co dzień trzeba pokonywać :) Może wsadzimy w nią drzewo?
jacy mieszkańcy z osiedla?? ja tu mieszkam i nikomu nie przeszkadza ruch jednokierunkowy na Fałata a na pewno jest bezpieczniej przy parku!!! na osiedlu wcale nie ma dużego ruchu, jedynie p. Brzezińskiemu wszystko przeszkadza...nudzi się facet i bzdury wymyśla!!! najpierw się czepiał parkingu a teraz ruchem się zajął - maruda jeden!!! jeszcze nikomu nic się nie stało z przechodni na chodniku na osiedlu !!
Do Koscielny.Pomyliłeś chyba ulice Czestochowską z Bartniczą.Na Bartniczej nie ma dziur tylko na Czestochowskiej jest dziura na dziurze.Co do jednokierunkowej Bartniczej to ktos ma rację.Tam nie ma chodników i jest przy dwu kierunkowej niebezpiecznie dla pieszych.
mieszkam na ulicy falata juz bardzo dlugo i jak kiedys byl ruch dwukierunkowy bylo to naj gorsze co moze byc bo nie mozna bylo wypuscic dziecka do parku bo z jednej strony jechaly samochody a z drugiej staly zaparkowane na ulicach i bylo trzeba jezdzic slalomem jest tak dobrze jak jest a jak ludziom z pul.dabka nie chce sie robic kolek to mozna isc pieszo.
Jestem mieszkanką Osiedla na Stoku i nie przeszkadza mi że Fałata jest jednokierunkowa. Skoro już jadę samochodem to i mogę zrobić małe kółko. Ruch osiedlowy wcale nie jest "natężony" - nie przesadzajcie. A faktycznie mieszkańcy Fałata muszą gdzieś parkować (potem będzie problem że zajmują wam parkingi). Mogli by tylko parę metrów dalej od skrzyżowania aby nie zasłaniać widoku wyjeżdżającym z Osiedla. Popieram matki które puszczają swoje dzieci do parku i dbają o ich bezpieczeństwo. P.S. skoro mowa o Fałata to mogliby się zająć ogromną dziurą na wjeździe którą co dzień trzeba pokonywać :) Może wsadzimy w nią drzewo?
niech lepiej zrobią dziure na wjezdzie i ta studzienkę która sie zapadłai jest metrowa wyrwa
fakt....dzurę załatajcie bo koło można urwać...!!!!!!!
jacy mieszkańcy z osiedla?? ja tu mieszkam i nikomu nie przeszkadza ruch jednokierunkowy na Fałata a na pewno jest bezpieczniej przy parku!!! na osiedlu wcale nie ma dużego ruchu, jedynie p. Brzezińskiemu wszystko przeszkadza...nudzi się facet i bzdury wymyśla!!! najpierw się czepiał parkingu a teraz ruchem się zajął - maruda jeden!!! jeszcze nikomu nic się nie stało z przechodni na chodniku na osiedlu !!
KIEDY ,fontanna w tym parku odzyska swój blask popatrzmy na stare zdjęcia kiedyś to była ozdoba a teraz?????
Dobrze jest jak jest, bezpieczniej, ciszej, spokojniej, a komu Na Stoku przeszkadza jednokierunkowa to niech się przeprowadzi.
Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!
Do Koscielny.Pomyliłeś chyba ulice Czestochowską z Bartniczą.Na Bartniczej nie ma dziur tylko na Czestochowskiej jest dziura na dziurze.Co do jednokierunkowej Bartniczej to ktos ma rację.Tam nie ma chodników i jest przy dwu kierunkowej niebezpiecznie dla pieszych.
To zarzad ESM Sielanka miesza, wszytko im nie odpowiada, najlepiej to sie grodzic, szlabanowac, ograniczac.