towarzysz zapomniał jak jego protoplaści i juz jemu bliskich czasów jego kumple z formacji zbrodniczej o nazwie pzpr likwidowali ludzi , mordowali, bili, zwalniali z pracy, a dzis książe warmii i mazur broni ubeckich emerytur a za sukces uważa również likwidację ipn, w dodatku obraża się na tych co go nie lubią . ot chichot historii czyli po staremu panie gintowt- książe warmii i mazur reaktywować pzpr i za twarz polaków takie to proste!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ciekawe to co pan Nowaczyk mówi- tylko ciekawe dlaczego byly usuwane opinie negatywne o nim samym z portali elblaskich- czyżby pan Nowaczyk już o tym zapomniał? no w sumie to i zapomniał też o tym jak był kiepskim zarządzającym... może elblążanie zapytają się o kompetencje pana Nowaczyka ludzi, którzy byli już pod jego rządami... dlaczego nikt z tych ludzi nie powie o nim nic dobrego. Zastanówcie się---- nic nowego nie wymyślił dla ludzi z okolicznych miejscowości to i dla Elbląga nic nie zaoferuje. Jedynym sprzymierzeńcem jest dla niego kasiasty przedsiębiorca, u którego ludzi pracują po kilkanaście godzin na czarno!
Nowaczyk obudził nadzieje wielu ludzi na pozytywne zmiany w mieście. Jest jedyną alternatywą dla Słoniny i Gintowta. Jeżeli nastroje społeczne się umocnią może być niespodzianka już w I turze.
ad wpisu "bez.podpisu": to chyba naturalne, że jeżeli ludzie mają do wyboru dwóch panów z SLD, którzy przez ponad 15 lat tylko dobrze odmalowali bloki w mieście ale nie dali ludziom pracy i zarobków oraz kogoś kto mówi innym językiem i prezentuje inny sposób myślenia o Elblągu to sympatia kieruje się od razu do "tego trzeciego" czyli w tym przypadku Nowaczyka
Naprawdę, myślenie kategoriami, że prezydent miasta w warunkach gospodarki rynkowej prace daje i wysokie zarobki, jest myśleniem typowo właściwym dla minionej epoki. To się nazywa "komuna mentalna".
Boruta, jeżeli WGD ma jakieś ukraińskie pochodzenie - to twój dziadek już w pierwszym pokoleniu był baszkirskim Żydem!
towarzysz zapomniał jak jego protoplaści i juz jemu bliskich czasów jego kumple z formacji zbrodniczej o nazwie pzpr likwidowali ludzi , mordowali, bili, zwalniali z pracy, a dzis książe warmii i mazur broni ubeckich emerytur a za sukces uważa również likwidację ipn, w dodatku obraża się na tych co go nie lubią . ot chichot historii czyli po staremu panie gintowt- książe warmii i mazur reaktywować pzpr i za twarz polaków takie to proste!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ciekawe to co pan Nowaczyk mówi- tylko ciekawe dlaczego byly usuwane opinie negatywne o nim samym z portali elblaskich- czyżby pan Nowaczyk już o tym zapomniał? no w sumie to i zapomniał też o tym jak był kiepskim zarządzającym... może elblążanie zapytają się o kompetencje pana Nowaczyka ludzi, którzy byli już pod jego rządami... dlaczego nikt z tych ludzi nie powie o nim nic dobrego. Zastanówcie się---- nic nowego nie wymyślił dla ludzi z okolicznych miejscowości to i dla Elbląga nic nie zaoferuje. Jedynym sprzymierzeńcem jest dla niego kasiasty przedsiębiorca, u którego ludzi pracują po kilkanaście godzin na czarno!
trzymam Kciuki. Slawek B
Nowaczyk obudził nadzieje wielu ludzi na pozytywne zmiany w mieście. Jest jedyną alternatywą dla Słoniny i Gintowta. Jeżeli nastroje społeczne się umocnią może być niespodzianka już w I turze.
ad wpisu "socjologa": to jest właśnie najgorsze, że Nowaczyka postrzega się jako jedyna alternatywę dla wyłacznie dwóch liczących się kandydatów.
Jeżeli macie odpowiednio dużo lat to sobie przypomnicie jedyną słuszną linię partii i jej sekretarza tak jakoś mi się to kojarzy teraz z tylko PO.
panie nowaczyk ani pan ani sld na stołku prezydenta
ad wpisu "bez.podpisu": to chyba naturalne, że jeżeli ludzie mają do wyboru dwóch panów z SLD, którzy przez ponad 15 lat tylko dobrze odmalowali bloki w mieście ale nie dali ludziom pracy i zarobków oraz kogoś kto mówi innym językiem i prezentuje inny sposób myślenia o Elblągu to sympatia kieruje się od razu do "tego trzeciego" czyli w tym przypadku Nowaczyka
Naprawdę, myślenie kategoriami, że prezydent miasta w warunkach gospodarki rynkowej prace daje i wysokie zarobki, jest myśleniem typowo właściwym dla minionej epoki. To się nazywa "komuna mentalna".