Reaktywować jak najbardziej tą kolej. Zdobyć fundusze z UE i zrobić atrakcję turystyczną w tym regionie. W ogóle zacznijcie rozwijać ten rejon turystycznie bo tu tragedia jest.
PO PIERWSZE TURYSTYKA SAMORZĄDOWCU!!! Na prawie całym świecie branża turystyczna jest dochodowa i dynamicznie się rozwija. tylko u nas jest nieopłacalna. Kolej nadzalewowa jest szansą na dobry produkt turystyczny i ma szanse przy odpowiednim zadbaniu i dobrej promocji być generatorem zysków z turystyki w regionie elbląskim. Gdzie indziej można: www.pod-semaforkiem.aplus.pl Swoją opinie obieram o diagnozę szwajcarskiego eksperta od kolejnictwa, który na temat kolei na świecie wie bardzo dużo. Miałem przyjemność odbyć z nim rozmowę kilka lat temu. Przyjechał on specjalnie do Polski na ostatni kurs kolei nadzalewowej. Twierdził on ze tego typu linie kolejowe na świecie są utrzymywane przez samorządy, bo sam w sobie kolej nie jest dochodowa(koszt utrzymania infrastruktury- bo sama linia może być dochodowa). Lecz jako produkt turystyczny daje wartość dodaną jako atrakcja turystyczna zwiększa ilość turystów i generuje zyski w branży turystycznej(hotele, gastronomia, wypocznie sprzętu, pamiątki itd), a to powoduje przyrost miejsc pracy przez to zamożności mieszkańców i co za tym idzie dochody samorządu z podatków.Kolej, Jakuszyce - Harrachowjest dużo droższa, w utrzymaniu, ze względu na ekstremalnie trudny teren. A mimo to, jest utrzymywana i kursuje. Podobnie jak Żnińska Kolej Powiatowa http://www.ciuchciaznin.pl/. I nikt tam nie myśli o jej likwidacji i przerobieniu na ścieżkę rowerową. Notabene, którą tez z czasem trzeba stworzyć.
Sprawnie kursująca i w odpowiednich godzinach kolej może być doskonałym środkiem transportu dla weekendowych wyjazdów Elblążan na jednodniowy wypoczynek( bez samochodu) turystyka piesza, koncerty organowe- frombork ,surfing, żeglowanie i plażowanie, grillowanie, jagodobranie, grzybobranie … itd.
Południowy brzeg Zalewu Wiślanego jest piękny i jest atrakcyjny widokowo dla turystów .Moi przyjaciele wspominają do dziś wycieczkę koleją na brzegu nad wodą. A po drodze są perełki(fakt trzeba je odkurzyć)Tolkmicko, Suchacz, Kadyny no i perła w koronie Frombork. Dla moich przyjaciół z Polski i Anglii pobyt w Kadynach i Fromborku był sporym przeżyciem. I namówili tez swoich znajomych do odwiedzenia naszego region. Sam osobiście zwoziłem kilkadziesiąt osób w ten rejon.
@woj Ławrynowicz. Dokładnie, masz rację ...Skąd w ogóle wziął się tak durny pomysł jak budowa tam ścieżki rowerowej...Jak osoba głosząca takie brednie została wybrana do samorządu i czyja firma budowlana miała by na tym skorzystać ? Właśnie samorząd powinien dotować takie połączenie nawet jeśli nie jest specjalnie opłacalne, przejąć i wyremontować dworce na tej trasie. Karygodne jest to że tak ładny dworzec jak ten w Tolkmicku niszczeje !! To by się wszystkim na dłuższą metę opłaciło. I z pewnością przy odrobinie dobrej woli władz w Olsztynie można by na to pozyskać fundusze europejskie.
Bardzo dobry komentarz Woj Ławrynowicza! Zgadzam się i popieram! Elbląg ma spor możliwości turystyczne, których nie potrafimy wykorzystać. Promocja Elbląga powinna być zespolona z promocją okolic. W jaki sposób nasze miasto korzysta z dobrodziejstw Zalewu Wiślanego?
No tak. Mało mamy ścieżek rowerowych, szlaków itp. Tylko im teraz kolej przeszkadza.
Reaktywować jak najbardziej tą kolej. Zdobyć fundusze z UE i zrobić atrakcję turystyczną w tym regionie. W ogóle zacznijcie rozwijać ten rejon turystycznie bo tu tragedia jest.
PO PIERWSZE TURYSTYKA SAMORZĄDOWCU!!! Na prawie całym świecie branża turystyczna jest dochodowa i dynamicznie się rozwija. tylko u nas jest nieopłacalna. Kolej nadzalewowa jest szansą na dobry produkt turystyczny i ma szanse przy odpowiednim zadbaniu i dobrej promocji być generatorem zysków z turystyki w regionie elbląskim. Gdzie indziej można: www.pod-semaforkiem.aplus.pl Swoją opinie obieram o diagnozę szwajcarskiego eksperta od kolejnictwa, który na temat kolei na świecie wie bardzo dużo. Miałem przyjemność odbyć z nim rozmowę kilka lat temu. Przyjechał on specjalnie do Polski na ostatni kurs kolei nadzalewowej. Twierdził on ze tego typu linie kolejowe na świecie są utrzymywane przez samorządy, bo sam w sobie kolej nie jest dochodowa(koszt utrzymania infrastruktury- bo sama linia może być dochodowa). Lecz jako produkt turystyczny daje wartość dodaną jako atrakcja turystyczna zwiększa ilość turystów i generuje zyski w branży turystycznej(hotele, gastronomia, wypocznie sprzętu, pamiątki itd), a to powoduje przyrost miejsc pracy przez to zamożności mieszkańców i co za tym idzie dochody samorządu z podatków.Kolej, Jakuszyce - Harrachowjest dużo droższa, w utrzymaniu, ze względu na ekstremalnie trudny teren. A mimo to, jest utrzymywana i kursuje. Podobnie jak Żnińska Kolej Powiatowa http://www.ciuchciaznin.pl/. I nikt tam nie myśli o jej likwidacji i przerobieniu na ścieżkę rowerową. Notabene, którą tez z czasem trzeba stworzyć.
Sprawnie kursująca i w odpowiednich godzinach kolej może być doskonałym środkiem transportu dla weekendowych wyjazdów Elblążan na jednodniowy wypoczynek( bez samochodu) turystyka piesza, koncerty organowe- frombork ,surfing, żeglowanie i plażowanie, grillowanie, jagodobranie, grzybobranie … itd. Południowy brzeg Zalewu Wiślanego jest piękny i jest atrakcyjny widokowo dla turystów .Moi przyjaciele wspominają do dziś wycieczkę koleją na brzegu nad wodą. A po drodze są perełki(fakt trzeba je odkurzyć)Tolkmicko, Suchacz, Kadyny no i perła w koronie Frombork. Dla moich przyjaciół z Polski i Anglii pobyt w Kadynach i Fromborku był sporym przeżyciem. I namówili tez swoich znajomych do odwiedzenia naszego region. Sam osobiście zwoziłem kilkadziesiąt osób w ten rejon.
@woj Ławrynowicz. Dokładnie, masz rację ...Skąd w ogóle wziął się tak durny pomysł jak budowa tam ścieżki rowerowej...Jak osoba głosząca takie brednie została wybrana do samorządu i czyja firma budowlana miała by na tym skorzystać ? Właśnie samorząd powinien dotować takie połączenie nawet jeśli nie jest specjalnie opłacalne, przejąć i wyremontować dworce na tej trasie. Karygodne jest to że tak ładny dworzec jak ten w Tolkmicku niszczeje !! To by się wszystkim na dłuższą metę opłaciło. I z pewnością przy odrobinie dobrej woli władz w Olsztynie można by na to pozyskać fundusze europejskie.
Bardzo dobry komentarz Woj Ławrynowicza! Zgadzam się i popieram! Elbląg ma spor możliwości turystyczne, których nie potrafimy wykorzystać. Promocja Elbląga powinna być zespolona z promocją okolic. W jaki sposób nasze miasto korzysta z dobrodziejstw Zalewu Wiślanego?
Usuńcie tego starostę w najbliższych wyborach bo szkodzi wam wszystkim.