myszka jesteś dumna z tego, ze jesteś f..... (bo tylko f..... może być dumny z tego, że go wykorzystują) - ale nie każdy ma takie niskie mniemanie o sobie jak ty myszka Poza tym bronienie s.... w tej kwestii (z resztą praktycznie w każdej kwestii), jest żenujące.
Myszka, współczuję Ci - pewnie jesteś pracownicą UM, a obecny prezydent to dla Ciebie jakiś idol. Myślę, że na jego miejsce znaleźliby się lepsi menadżerowie. UM jest wizytówką miasta - pewnie tak. Jednak zakup kamer za 65 tyś. zł to nie jest chyba pilna potrzeba? Też jestem rodzicem i pomagam w przedszkolu, ale według swoich możliwość. Według Ciebie, to rodzice powinni zrzucić się na remont kapitalny budynku? ...i pewnie sami go wykonać.
Do wiadomości ciekawych nie pracuję w żadnej instytucji związanej ze szkolnictwem. Jestem zwykłym rodzicem, który zawsze stara się znaleźć dobre strony w trudnej przecież dla wszystkich sytuacji. Wcale nie każę nikomu brać kielni, bo sama tego też nie robię. Każdy z nas może pomóc jak umie - właśnie w/g swoich możliwości. Cieszę się kiedy mogę komuś w jakiś sposób nieść pomoc, a tym bardziej jeżeli chodzi o środowisko, w którym przebywa moje dziecko, bo czerpię z tego ogromną radość i żal mi tych, którzy tego nie potrafią zrozumieć. Współczucie proszę zostawić dla osób chorych. Jednocześnie proszę pamiętać, że często szczęście Państwa pociech zależy od zaangażowania się obcych ludzi właśnie takich, których uważacie za "jeleni". Poza tym, jestem człowiekiem o wysokiej kulturze i nie muszę się "wyrażać", żeby kogoś urazić, co jak widać po Artim doskonale mi się udało. Ponadto rzeczywiście mam szacunek do osoby rządzącej w naszym mieście, ale gdybym miała jakieś większe zastrzeżenia to udałabym się do jego biura osobiście i przedstawiła swoje roszczenia na piśmie, a nie jak tchórz (nie obrażając tego zwierzątka) rzucała obelgi anonimowo. Pozdrawiam
Szanowna "Myszko", polemika z Tobą chyba nie ma sensu. Zresztą "nie dorastam Ci do pięt", bo jesteś "człowiekiem o wysokiej kulturze". Niestety Twoja ostatnia wypowiedź to "gadka-szmatka". Problem zaniedbanych przedszkoli nie leży po stronie rodziców, którzy bardzo dużo pomagają, ale w zbyt małym finansowaniu przez UM! W poprzednim poście wskazałem niepotrzebny zakup kamer do UM za 65 tyś., gdy z budynku przedszkola, do którego chodzi moje dziecko, dosłownie tynk sypie się! To jest problem!!!
Było szanowna, to dam teraz WIELMOŻNA myszko ;P nie wiem co ci się w życiu udało, jednak sądząc po wypowiedziach to nie wiele, a już na pewno nic tutaj. To, że napisałem że jesteś frajerką (nie wiem czemu to wykropkowano, to słowo jest tylko "nazwaniem po imieniu" tego co robisz), to nie było ubliżanie. Jak chcesz to pomaluj jeszcze UM (prawdopodobnie twój zakład pracy), salceson (tu też nie wiem czemu wykropkowano, jakbym napisał słonina to pewnie by zostawili, a to przecież też część wieprza ;P ) będzie ci wdzięczny ;P Jednak nie każdy jest takim frajerem i nie ma zamiaru wyręczać urzędasów (prawdopodobnie i ciebie) z ich powinności. Bo widzisz co innego jeśli byś w ramach niesienia pomocy np zorganizowała dzieciom w przedszkolu teatrzyk lub coś podobnego co nie jest powinnością urzędasów, ale ty wolisz ich wyręczać i myślisz że komuś pomagasz a salcesonowi takich frajerów własnie potrzeba ;P
Szanowny "Ar", bardzo się cieszę, że tak delikatnie potraktowałeś moją wypowiedź :-), sądzę że gdybyśmy gdzieś się spotkali przy omawianiu jakiegoś zagadnienia, doszlibyśmy do kompromisowego rozwiązania. Chciałabym tylko dodać, że moje poprzednie wypowiedzi nie miały na celu idealizowania sytuacji placówek przedszkolnych (mam oczka i widzę), tylko dostrzeżenie pewnego faktu. Nie mamy studni bez dna, z której moglibyśmy czerpać środki finansowe na rozwiązanie każdego problemu w Elblągu. Włączyłam się do dyskusji, bo zastanawiam się czy takich samych argumentów krytykujących decyzje UM, będziemy używać zawsze, kiedy wyremontowana zostanie 1 szkoła a nie 10 oczekujących, 1 ulica, a nie wszystkie, 1 dom a nie setki, jedno skrzydło w szpitalu itd. Ja wiem, może to i gadka szmatka, ale szanowni Państwo tak jest i tak niestety będzie. Moim zdaniem, nie możemy jednak powiedzieć, że w Elblągu nic się robi, bo po troszeczku, ale w każdym zakresie potrzeb coś się dzieje. Pozdrawiam serdecznie
Wiesz, Arti, musisz być bardzo zgorzkniałym człowiekiem, jeśli masz dzieci to ciężko będą z Tobą będą miały w życiu. Jeśli nie masz to dobrze, nie będą się musiały wstydzić za Ciebie. Ponadto, nie znasz się na ludziach - niestety muszę Cię bardzo rozczarować nie jestem również pracownikiem UM.
Mimo to pozdrawiam Cię serdecznie, życzę dużo zdrowia i sił w sianiu jadu. Nie wiem jak Ty, ale ja już kończę tę naszą debatę, muszę pomyśleć jakby tu zostać większą frajerką niż jestem.
Witam
Nie komentuję dyskusji, gdyż każdy ma prawo do własnego zdania. Jednak nie mogę powstrzymać się powstrzyma od wyrażenia głośno tego co myślę. Brawo "Myszka"! Wielce taktownie rozprawiłaś się z burakami. Pozdrawiam.
ha, ha, ha częściowa wymiana stolarki okiennej w przedszkolu nr 31...to nie urza miasta...urzad miasta woli miec piekne lampy na dworcu niz dzieciom stworzyc godne warunki do codziennej edukacji...dzieki Paniom pracujacych w przedszkolu i rodzicom to jeszcze ma jakies rece i nogi...ale budynki wołaja o pomste....Panie Prezydencie niech Pan sie zastanowi co jest dla nas brylantem...dworzec czy dzieci ktore musimy dobrze oszlifowac
myszka jesteś dumna z tego, ze jesteś f..... (bo tylko f..... może być dumny z tego, że go wykorzystują) - ale nie każdy ma takie niskie mniemanie o sobie jak ty myszka Poza tym bronienie s.... w tej kwestii (z resztą praktycznie w każdej kwestii), jest żenujące.
Myszka, współczuję Ci - pewnie jesteś pracownicą UM, a obecny prezydent to dla Ciebie jakiś idol. Myślę, że na jego miejsce znaleźliby się lepsi menadżerowie. UM jest wizytówką miasta - pewnie tak. Jednak zakup kamer za 65 tyś. zł to nie jest chyba pilna potrzeba? Też jestem rodzicem i pomagam w przedszkolu, ale według swoich możliwość. Według Ciebie, to rodzice powinni zrzucić się na remont kapitalny budynku? ...i pewnie sami go wykonać.
Do wiadomości ciekawych nie pracuję w żadnej instytucji związanej ze szkolnictwem. Jestem zwykłym rodzicem, który zawsze stara się znaleźć dobre strony w trudnej przecież dla wszystkich sytuacji. Wcale nie każę nikomu brać kielni, bo sama tego też nie robię. Każdy z nas może pomóc jak umie - właśnie w/g swoich możliwości. Cieszę się kiedy mogę komuś w jakiś sposób nieść pomoc, a tym bardziej jeżeli chodzi o środowisko, w którym przebywa moje dziecko, bo czerpię z tego ogromną radość i żal mi tych, którzy tego nie potrafią zrozumieć. Współczucie proszę zostawić dla osób chorych. Jednocześnie proszę pamiętać, że często szczęście Państwa pociech zależy od zaangażowania się obcych ludzi właśnie takich, których uważacie za "jeleni". Poza tym, jestem człowiekiem o wysokiej kulturze i nie muszę się "wyrażać", żeby kogoś urazić, co jak widać po Artim doskonale mi się udało. Ponadto rzeczywiście mam szacunek do osoby rządzącej w naszym mieście, ale gdybym miała jakieś większe zastrzeżenia to udałabym się do jego biura osobiście i przedstawiła swoje roszczenia na piśmie, a nie jak tchórz (nie obrażając tego zwierzątka) rzucała obelgi anonimowo. Pozdrawiam
brawo myszka, jestem za
Szanowna "Myszko", polemika z Tobą chyba nie ma sensu. Zresztą "nie dorastam Ci do pięt", bo jesteś "człowiekiem o wysokiej kulturze". Niestety Twoja ostatnia wypowiedź to "gadka-szmatka". Problem zaniedbanych przedszkoli nie leży po stronie rodziców, którzy bardzo dużo pomagają, ale w zbyt małym finansowaniu przez UM! W poprzednim poście wskazałem niepotrzebny zakup kamer do UM za 65 tyś., gdy z budynku przedszkola, do którego chodzi moje dziecko, dosłownie tynk sypie się! To jest problem!!!
Było szanowna, to dam teraz WIELMOŻNA myszko ;P nie wiem co ci się w życiu udało, jednak sądząc po wypowiedziach to nie wiele, a już na pewno nic tutaj. To, że napisałem że jesteś frajerką (nie wiem czemu to wykropkowano, to słowo jest tylko "nazwaniem po imieniu" tego co robisz), to nie było ubliżanie. Jak chcesz to pomaluj jeszcze UM (prawdopodobnie twój zakład pracy), salceson (tu też nie wiem czemu wykropkowano, jakbym napisał słonina to pewnie by zostawili, a to przecież też część wieprza ;P ) będzie ci wdzięczny ;P Jednak nie każdy jest takim frajerem i nie ma zamiaru wyręczać urzędasów (prawdopodobnie i ciebie) z ich powinności. Bo widzisz co innego jeśli byś w ramach niesienia pomocy np zorganizowała dzieciom w przedszkolu teatrzyk lub coś podobnego co nie jest powinnością urzędasów, ale ty wolisz ich wyręczać i myślisz że komuś pomagasz a salcesonowi takich frajerów własnie potrzeba ;P
Szanowny "Ar", bardzo się cieszę, że tak delikatnie potraktowałeś moją wypowiedź :-), sądzę że gdybyśmy gdzieś się spotkali przy omawianiu jakiegoś zagadnienia, doszlibyśmy do kompromisowego rozwiązania. Chciałabym tylko dodać, że moje poprzednie wypowiedzi nie miały na celu idealizowania sytuacji placówek przedszkolnych (mam oczka i widzę), tylko dostrzeżenie pewnego faktu. Nie mamy studni bez dna, z której moglibyśmy czerpać środki finansowe na rozwiązanie każdego problemu w Elblągu. Włączyłam się do dyskusji, bo zastanawiam się czy takich samych argumentów krytykujących decyzje UM, będziemy używać zawsze, kiedy wyremontowana zostanie 1 szkoła a nie 10 oczekujących, 1 ulica, a nie wszystkie, 1 dom a nie setki, jedno skrzydło w szpitalu itd. Ja wiem, może to i gadka szmatka, ale szanowni Państwo tak jest i tak niestety będzie. Moim zdaniem, nie możemy jednak powiedzieć, że w Elblągu nic się robi, bo po troszeczku, ale w każdym zakresie potrzeb coś się dzieje. Pozdrawiam serdecznie
Wiesz, Arti, musisz być bardzo zgorzkniałym człowiekiem, jeśli masz dzieci to ciężko będą z Tobą będą miały w życiu. Jeśli nie masz to dobrze, nie będą się musiały wstydzić za Ciebie. Ponadto, nie znasz się na ludziach - niestety muszę Cię bardzo rozczarować nie jestem również pracownikiem UM. Mimo to pozdrawiam Cię serdecznie, życzę dużo zdrowia i sił w sianiu jadu. Nie wiem jak Ty, ale ja już kończę tę naszą debatę, muszę pomyśleć jakby tu zostać większą frajerką niż jestem.
Witam Nie komentuję dyskusji, gdyż każdy ma prawo do własnego zdania. Jednak nie mogę powstrzymać się powstrzyma od wyrażenia głośno tego co myślę. Brawo "Myszka"! Wielce taktownie rozprawiłaś się z burakami. Pozdrawiam.
ha, ha, ha częściowa wymiana stolarki okiennej w przedszkolu nr 31...to nie urza miasta...urzad miasta woli miec piekne lampy na dworcu niz dzieciom stworzyc godne warunki do codziennej edukacji...dzieki Paniom pracujacych w przedszkolu i rodzicom to jeszcze ma jakies rece i nogi...ale budynki wołaja o pomste....Panie Prezydencie niech Pan sie zastanowi co jest dla nas brylantem...dworzec czy dzieci ktore musimy dobrze oszlifowac