Na zakończenie sezonu w Superlidze Kobiet ekipa EKS Startu Elbląg zagra u siebie z Młynami Stoisław Koszalin. Dla miejscowych będzie to pojedynek w zasadzie towarzyski, bowiem i tak elblążanki w poprzedniej kolejce zapewniły sobie utrzymanie w elicie. Ważniejsze rzeczy dzieją się więc poza boiskiem.
Cztery drużyny znalazły się w grupie spadkowej rozgrywek. Od początku wiadomo było, że z najwyższego poziomu w kraju spadnie ostatni w tabeli KPR Ruch Chorzów. A więc główne emocje toczyły się wokół uniknięcia 9 miejsca w lidze. Te oznaczało rywalizację w turnieju barażowym, z trzema najlepszymi ekipami z zaplecza.
Start rozpoczynał występy w tej grupie z 7 miejsca i takie zajmie także na koniec sezonu. W dotychczasowych 5 spotkaniach zespołowi trenera Romana Monta udało się wygrać 4, co wystarczyła elblążankom do osiągnięcia celu. W minionym starciu EKS pokonał na wyjeździe MKS PR Urbis Gniezno, co oznaczało dla przyjezdnych pozostanie na tym szczeblu, niezależnie od wyniku ostatniego pojedynku w lidze. Dziewczyny mają 4 punkty przewagi nad Gnieznem i 5 nad Koszalinem.
Klub zaczyna budowę kadry na nowy sezon. Ogłoszono dwa transfery. W kadrze pojawi się Klaudia Grabińska. To 23-letnia obrotowa, która została pozyskana z zespołu chorzowianek. Jednak nie była to pierwszoplanowa postać beniaminka. Na boisku pojawiła się 6 razy i rzuciła 4 gole. Innym wzmocnieniem jest 24-letnia bramkarka Nevena Radojcic. Serbka grała poprzednio w krajowej lidze, ale teraz pozyskano ją z As Cannes Mandelieu, czyli z zespołu, występującego we francuskiej trzeciej lidze.
W efekcie z klubem prawdopodobnie rozstanie się Aleksandra Hypka. Oprócz tego Start podpisał nowe umowy z Pauliną Stapurewicz, Zuzanną Stefańską i Wiktorią Tarczyluk.
Początek spotkania w sobotę, 29 kwietnia, o godzinie 19.00.
czy to naprawdę ostatni mecz w superlidze i czy należy rozumieć że będą przenosiny do niższej ligi a może rozwiązanie klubu?