Radni ponownie pochylą się nad zasadami wynajmu mieszkań w powstającym przy ul. Legionów osiedlu. Zastrzeżenia do przyjętej przed miesiącem uchwały ma wojewoda warmińsko-mazurski. Trwa postępowanie w sprawie jej unieważnienia. Co dokładnie wzbudziło wątpliwości?
Przypomnijmy. Państwowa spółka PFR Nieruchomości przy ul. Legionów buduje dwa budynki wielorodzinne, w których znajdzie się 148 mieszkań na wynajem. Inwestycja finansowana jest ze środków Funduszu Mieszkań dla Rozwoju. Nabór wniosków przeprowadzi miasto, w ramach współpracy z deweloperem. Uchwałę określającą jego zasady radni przyjęli w lutym. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. Jednak przyjęte przepisy wzbudziły zastrzeżenia wojewody. Sprawa wróci na marcowej sesji.
Uchwałę podjęto 27 lutego, a 11 marca wojewoda złożył zawiadomienie o wszczęciu postępowania nadzorczego w sprawie stwierdzenia jej nieważności. Wojewoda zobowiązał przewodniczącego i prezydenta do zajęcia stanowiska, w terminie do 21 marca, w sprawie możliwości wyeliminowania zastrzeżeń, które wyłapał wydział prawny i nadzoru
- mówił Sławomir Skorupa, dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji UM w Elblągu, dziś (24 marca) podczas Komisji gospodarki i klimatu.
W związku z tym na najbliższej sesji radni będą głosować nad nowym projektem uchwały w sprawie zasad przeprowadzenia naboru wniosków o zawarcie umowy najmu mieszkań przy ul. Legionów. Jednocześnie unieważniona zostanie uchwała podjęta w lutym.
Co dokładnie wzbudziło zastrzeżenia? Chodzi o dwie kwestie. Jedną z nich dotyczy maksymalnej obowiązkowej kaucji. W poprzedniej uchwale zaznaczone było, że jednym z warunków wydania lokalu mieszkalnego jest wpłata kaucji w pełnej wysokości, tj. 2-krotność miesięcznego czynszu za dany lokal mieszkalny. Jednocześnie zaznaczono, że maksymalna wysokość obowiązkowej kaucji nie może przekroczyć 4 proc. wartości odtworzeniowej lokalu.
Wojewoda zarzucił, że maksymalna stawka kaucji musi być konkretna, nie może to być zapis ogólny. W związku z tym doprecyzowano ją w tej uchwale i ustalono, że maksymalna stawka obowiązkowej kaucji wynosi 18 tys. zł
- dodał Sławomir Skorupa.
- Ponadto wykreślono dwa punkty, które były w poprzedniej uchwale i dotyczyły: dostarczenia pełnomocnictwa dla Inwestora do występowania i uzyskania informacji o wnioskodawcy i osobach zgłoszonych do wspólnego zamieszkiwania z Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor i Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej oraz dostarczania oryginału książeczki mieszkaniowej - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Przypomnijmy. Nabór wniosków na wynajem mieszkań przy ul. Legionów, jak informowało miasto w połowie marca, przeprowadzony zostanie w czwartym kwartale tego roku. - Propozycja skierowana jest do rodzin/osób w każdym wieku o średnich dochodach, nieposiadających zdolności kredytowej i niekwalifikujących się do otrzymania mieszkania z zasobu gminy - wyjaśniał Urząd Miejski w Elblągu. Nadal nie wiadomo, jak wysoki czynsz będą płacili najemcy. Stawkę ustali Spółka PFR Nieruchomości i będzie to cena rynkowa. Najemcy będą mogli ubiegać się o dopłatę do czynszu z rządowego programu Mieszkania na start.
Najpierw dwukrotność czynszu, a na koniec 18 000 zł, czyli czynsz tam będzie wynosił 9 000 zł miesięcznie. Nieszczęścia chodzą parami, a nawet stadami. UM ma postacie wybitne na czele, ma też prawników i najlepszych, nie przyjętych gdzie indziej, urzędników. Wszyscy się ciągle pochylają nie myśląc. Do tego towarzystwa dobrano jeszcze 25 "radnych" o skłonnościach do pochylania się. Z pochylonych nawet zaprzyjaźniony partyjnie wojewoda postanowił skorzystać. W efekcie przyjemność dymania musi obserwować bogu ducha winny i przez wszystkich wyżej wymienionych dymany mieszkaniec miasta, mimo że się nie pochyla.
Mieszkania dla tych co stać a prosty pracujący na najniszą bes szans na mieszkanie
Pochylony pod przymusem chyba nie umie czytac ze zrozumieniem.maksymalna kaucja nie znaczy to samo co dwukrotnosc czynszu.
Xyz - obowiązująca uchwała RM głosi, że kaucja jest w wysokości dwóch czynszów. Wojewoda chciał sumę cyfrową czyli w tym przypadku było by to 1800 zł a nie 18 000. Albo błąd redakcji, albo szaleństwo pochylonych "radnych". Tyle z czytania, a trudno nawet o maturę na temat "Co miał autor na myśli". Wojewoda chce konkretnej kwoty, a "radni" od razu podnoszą kaucję 10 krotnie. Pochylanie się kosztuje.
W styczniu ruszył nabór do do 524 mieszkań w Katowicach, które również buduje spółka PFR Nieruchomości. Maksymalna cena czynszu za 4ro pokojowe mieszkanie została tam ustalona przez spółkę na poziomie 3 tys zł. - do wglądu dla zainteresowanych na stronie internetowej PFR Nieruchomości. Zakładając taką samą maksymalną stawkę, również w mieszkaniach budowanych w Elblągu i przy założeniu, że najpierw miano wpłacać dwukrotność czynszu - czyli tu byłoby 6 tys. złotych, to skąd nagle propozycja ratusza na poziomie 18 tys złotych? Na jakiej podstawie ta stawka została wyliczona? Może przyśniła się panu Skorupie? Liczę, że na najbliższej sesji radni o to zapytają. Media również.