Środa, 4.12.2024, Imieniny: Barbara, Bernard, Krystian
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

"Kiedy rozpoczynałem pracę, MPO wykazywało stratę 670 tys. zł. Pierwsze pół roku 2013 r. przyniosło już ponad 700 tys. zł zysku"

09.08.2013, 07:00:34 Rozmiar tekstu: A A A
fot. Monika Skowrońska

Wiele miast jest zasypanych odpadami i nie radzi sobie z wprowadzeniem w życie ustawy śmieciowej. Jak z tym problemem radzi sobie MPO w Elblągu?

Warto podkreślić, że Urząd Miejski stanął na wysokości zadania, zdążył zorganizować przetargi i je rozstrzygnąć na czas. System w jakim pracujemy od 01 lipca pozwala odbierać odpady terminowo. Nowa organizacja przysparza nam wiele trudności jednak dajemy radę. Najgorsze były pierwsze dni, w których to znaczna większość pojemników na odpady musiała zmienić swoje miejsca, a w międzyczasie wszystkie musiały zostać umyte i naprawione. Nie ma fizycznej możliwości zorganizowania  takiej pracy jednego dnia, kilka tysięcy pojemników powinno zostać odebranych i postawionych w innych miejscach z tego powodu wystąpiło kilka „zgrzytów” czasowych. Dodatkowym utrudnieniem były i są nadal powiększające się listy adresów spod których musimy odbierać odpady. Z pewnością było kilka zawirowań, ale z moich informacji wynika, że takie potknięcia występują w całym kraju. Szkoda, że ustawodawca nie wprowadził przepisów przejściowych dając tym samym czas wykonawcom usługi na techniczne rozwiązanie problemów jakie wyniknęły po rozstrzygnięciu przetargów. W mojej ocenie, mając na względzie tak wielkie zmiany jakie poniosła za sobą ustawa o zachowaniu czystości i porządku w gminach oraz obserwując podobne zmagania w całym kraju,  Elbląg całkiem nieźle poradził sobie z nowym systemem. MPO sp. z o.o. obsługuje trzy z pięciu sektorów w mieście Elbląg. Do elbląskich przetargów przystąpiliśmy w konsorcjum z PRSP (Przedsiębiorstwem Robót Sanitarno-Porządkowych S.A z Gdańska - przyp. red.), niestety inne, w tym lokalne, spółki, z którymi rozmawiałem o możliwości stworzenia konsorcjum nie były zainteresowane współpracą z MPO. Dodatkowo poza sektorami w Elblągu wygraliśmy przetarg w gminach: Markusy,  Młynary, Frombork i Pasłęk. Podkreślenia wymaga fakt, że obsługujemy nie tylko wymienione miasta ale całe gminy przykładowo gmina Pasłęk to 64 miejscowości, w Młynary mamy ich ponad 20 w Markusach ponad 30. Jak widać jest co robić.

Wspominał Pan o „zgrzytach”. Na jakie problemy Państwo natrafili?

Lista osób, od których należy odbierać odpady, którą otrzymaliśmy od Urzędu Miejskiego oraz wskazania miejsc ustawienia pojemników przez zarządców, stale się powiększała i nadal ulega zmianom. Podobnie było w przypadku zarządców nieruchomości, gdzie w wielu przypadkach dopiero po kilku dniach po 01 lipca br. otrzymywaliśmy informację o nowych lokalizacjach, na których powinny stanąć pojemniki. Taka sytuacja nadal ma miejsce chociaż już na dużo mniejszą skalę. Przestrzegając zapisów w wykazach otrzymanych od zamawiających byliśmy zmuszeni pominąć niektóre nieruchomości, nie ujęte w przedmiotowych listach. Często nie była wskazana jakaś nieruchomość, która pojawiała się na nowym wykazie po kilku dniach, nie ukrywam że obok utrudnień organizacyjnych generowało to również duże koszty.

Powodem wciąż zmieniającej się listy jest brak złożenia w terminie deklaracji przez mieszkańców?

Dokładnie tak jest. Mieszkańcy Elbląga nie złożyli deklaracji w terminie i o ile wiem do dnia dzisiejszego pracownicy Urzędu Miejskiego próbują wyegzekwować deklaracje od pozostałych mieszkańców. Taka sytuacja bezpośrednio przekłada się na opóźnienia w naszej pracy. Chciałbym podkreślić, że nie za wszystkie negatywne zdarzenia lub opóźnienia odpowiedzialne jest bezpośrednio MPO. Zdarza się też, że nie jesteśmy w stanie odebrać odpadów, ponieważ nie mamy do nich dostępu, pojemnik jest zamknięty na terenie posesji i wystawiany dopiero po naszym przejeździe - na takie zdarzenia nie mamy wpływu. Nasi pracownicy odbierają odpady wszędzie tam gdzie jest taka możliwość. 

Chodzi o całe ulice, czy to kwestia poszczególnych domów?

Ta sprawa dotyczy pojedynczych punktów, których staramy się nie omijać, ponieważ zakładamy, że Urząd Miejski prędzej czy później dotrze do właścicieli nieruchomości i wyegzekwuje obowiązek złożenia deklaracji i opłaty. Czując się odpowiedzialni za odbiór odpadów na całych sektorach, które obsługujemy staramy się odbierać wszystkie odpady komunalne objęte nową ustawą oraz uchwałą RM.

Czy zna Pan dokładną liczbę pojemników, za które MPO odpowiada?

Nie pamiętam takich danych tym bardziej, że liczba ta ciągle ulega zmianie jednak łatwo to obliczyć i takie dane są w naszym posiadaniu. Każdy sektor ma około 20 tys.  mieszkańców. My odpowiadamy za trzy sektory, więc odpowiadamy za odbiór od ok. 60 tys. mieszkańców Elbląga.

Nie dało się obsłużyć tego w pojedynkę? Konieczna była współpraca z PRSP z Gdańska?

Z pewnością dałoby się obsłużyć, ale MPO nie posiada tak dużego taboru samochodowego, który sprostałby wymaganiom postawionym w specyfikacji przetargowej sporządzonej przez Urząd Miejski w Elblągu. Tylko konsorcjum z innym dużym przewoźnikiem pozwoliło nam wystartować do pięciu elbląskich sektorów. Gdybyśmy przystąpili tylko do dwóch sektorów, a zgodnie z wymogami postawionymi w specyfikacji przetargowej tylko na tyle moglibyśmy sobie pozwolić, to nieszczęśliwym trafem mogły być to sektory, na które złożyła ofertę konkurencyjna firma Cleaner. W takim wypadku nie obsługiwalibyśmy dzisiaj żadnego sektora w Elblągu, ponieważ konkurencja złożyła znacznie niższą ofertę od naszej. Ze zwykłej ostrożności musieliśmy przystąpić do pięciu sektorów z czego trzy udało się nam wygrać.

Trzy sektory to Pana zdaniem dobry wynik?

Moim zdaniem, na tą chwilę wystarczający.

Czy teraz, gdy minął już miesiąc od wprowadzenia ustawy śmieciowej,  sytuacja się ustabilizowała?

Jeszcze nie. Cały czas dopracowujemy system jednak należy pamiętać, że z podobnymi problemami zmaga się cała Polska. Dopiero praktyczne wykonywanie zadań uświadamia nas ile czasu i sprzętu wymaga dany teren i pomimo wcześniejszych dokładnych kalkulacji, które nie odbiegają znacząco od realiów w terenie, to pierwsze tygodnie pracy w nowym systemie pokazują wszystkie szanse i zagrożenia z jakimi musimy się zmierzyć. Zmieniają się harmonogramy, głównie z powodu opóźnień składania deklaracji, kierowcy uczą się nowych tras, mają dodatkowe obowiązki, których wcześniej nie wykonywali, a które wynikają z umowy na odbiór odpadów podpisanej z Gminą, Miastem Elbląg. Ostatnio otrzymaliśmy nowe zestawienie od jednej z gmin, w którym liczba punktów odbioru zwiększyła się o 1/3. To obrazuje jak trudno „wbić się” w stały rytm pracy w świetle tak dużych i częstych zmian.

Czy w związku tym ilość pracowników w MPO została zwiększona? Dysponujecie nowym sprzętem?

Zakupiliśmy cztery nowe pojazdy i zatrudniliśmy 20 osób w tym są również etaty jakie musiało utworzyć PRSP w związku z zadaniami, jakie wykonują na terenie Elbląga. Jako partnerzy konsorcjum ustaliliśmy, że rekrutacja na 5 nowych etatów, jakie potrzebowało PRSP zostanie przeprowadzona w Elblągu i wśród Elblążan.

A sama praca w MPO uległa zmianie? Czy wprowadzenie ustawy śmieciowej  bardzo wpłynęło na organizację pracy?

Zmiany nastąpiły już z chwilą, kiedy rozpocząłem pracę w MPO sp. z o.o. Tempo i wydajność pracy wzrosły. Już w lipcu i sierpniu zeszłego roku wprowadziliśmy pierwsze zmiany harmonogramów i tras co pozwoliło zaoszczędzić nam czas pracy, a przede wszystkim zużycie paliwa o 1/3. Dzisiejsza zmiana wymuszona wejściem w życie nowej ustawy jest tylko kontynuacją restrukturyzacji, która rozpoczęła się już rok temu, przy nieznacznie większym zawirowaniu z uwagi na szereg nowości jakie niesie za sobą ustawa oraz specyfikacja przetargowa, która jest integralną częścią umowy.

Co Pan może powiedzieć na temat segregacji odpadów przez elblążan. Czy po wprowadzeniu ustawy coś się w tej kwestii zmieniło?

Niedużo się zmieniło, ale z dumą można powiedzieć, że Elblążanie już od dawna segregują odpady. ZUO i Urząd Miejski od lat prowadzą edukację w tym zakresie. Tam, gdzie nie było dotąd segregacji nic się nie zmieniło, nadal jej nie ma. Być może z czasem się to zmieni. Jednak globalnie patrząc na Elbląg, segregacja jest prowadzona na dużą skalę stąd wniosek, że społeczeństwo naszego miasta jest wyedukowane w tym zakresie.

Czy Pana zdaniem wprowadzenie ustawy śmieciowej to dobry sposób, aby przekonać ludzi do segregacji?

Są różne opinie na ten temat. Być może większa różnica  w cenie za odbiór odpadów dla osób nie segregujących wymusiłaby wyższy procent segregacji. Nie przypuszczam, aby jakieś drastyczne zmiany w segregacji odpadów zapewniała nowa ustawa to raczej kwestia edukacji. Dzięki ustawie śmieciowej z pewnością istnieje znacznie większa możliwość kontroli odpadów, a w szczególności miejsc gdzie powinny one trafiać a gdzie nie. Myślę, że głównym celem nowej ustawy jest umożliwienie kontroli nad właściwym składowaniem i utylizacją wszystkich odpadów oraz organizacja systemu w taki sposób aby wszystkie odpady trafiały do Zakładów Utylizacji Odpadów, gdzie są właściwie zagospodarowane. Rozwiązania technologiczne, jakie narzuca na odbiorców odpadów szereg rozporządzeń do ustawy mają służyć głównie takiej właśnie kontroli. Mówię tu o szeregu różnych systemów i czujników, które dają pewność, że odpady trafiają tam, gdzie powinny.

Wspomniał Pan o swoich początkach. Minął rok odkąd objął Pan stanowisko dyrektora MPO. Proszę powiedzieć, jak zmieniła się praca MPO?

Najlepszym miernikiem tego, co się działo w MPO są wyniki jakie osiągamy. Kiedy rozpoczynałem pracę przedsiębiorstwo wykazywało stratę 670 tys. zł. Na koniec zeszłego roku, czyli po niecałym pół roku mojej pracy, zmniejszyliśmy stratę zamykając rok 2012 stratą 160 tys. zł. Pierwsze pół roku 2013r. przyniosło już zyski w kwocie ponad 700 tys. zł. W międzyczasie zatrudniliśmy kilkanaście osób, jak już wspomniałem dokupiliśmy cztery pojazdy, podnieśliśmy kapitał zakładowy o 400 tys. zł. To są  najważniejsze zmiany, ale oczywiście było ich znacznie więcej np.: zmiana struktury organizacyjnej, zmiana organizacji pracy w terenie, wprowadziliśmy niewielką zmianę logo, otworzyliśmy stronę internetową. To wszystko wpływa na całokształt działalności przedsiębiorstwa.

A jakie są plany na przyszłość?

Chcielibyśmy dalej się rozwijać. Obecne przetargi nie zostały wygrane na zawsze. Niektóre obowiązują tylko rok inne półtora. W Elblągu mamy pracę na ponad 2 lata ale czas mija bardzo szybko dlatego w dalszym ciągu przygotowujemy się do nowych przetargów. Wprowadzamy też nowe produkty, za 2-3 tygodnie zaoferujemy Elblążanom nową usługę o której poinformujemy na naszej stronie internetowej.

Czyli można życzyć Panu wygrywania nowych przetargów, zatrudniania coraz większej ilości osób i zakupu coraz nowocześniejszego sprzętu?

Tego życzyłbym sobie i wszystkim pracownikom MPO i za takie życzenia bardzo dziękuję.

W takim razie tego życzę i dziękuję za rozmowę.

 

 

Z Markiem Pilichowski, Dyrektorem Naczelnym MPO, rozmawiała

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 6

%66.7 %33.3


Komentarze do artykułu (42)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +27
    ~ Figo34
    Piątek, 09.08

    Jak wzrosły ceny za wywóz śmieci to wiadomo że wzrosły zyski ,ponadto MOP zaczęło zatrudniać osoby z orzeczeniami o niepełnosprawności do których dopłaca PFRON ot cała tajemnica.

  2. 2
    +2
    ~ mieszkaniec
    Piątek, 09.08

    Przy ul. Kochanowskiego (odnoga zmierzająca ku ul. Komeńskiego) od miesiaca leża wielkie sterty śmieci przy śmietnikach. A MPO tego nie sprząta!!! A około tych smietników codziennie po południu bawią się maleńkie (2-4 latka) dzieci. Tylko czekać jak zdarzy sie nieszczeście lub epidemia. Ten wielki bałagan fotografowali już cudzoziemcy - "piękna" promocja naszego miasta za granicą! Do tego śmietniki nie ogrodzone bez kojców - wiatr "zamiata" papierami aż miło. Wybór MPO był najgorszym z możliwych. Sąsiednie ulice sprząta Clenaer - i jest czysto jak w Europie. A na naszej ulicy - jak za przeproszeniem - w jakimś Bangladeszu. Jeśli Pan nie wierzy Panie Dyrektorze - to proszę zajechać i zobaczyć.

  3. 3
    --26
    ~ Barnaba
    Piątek, 09.08

    Bardzo dobrze Marku... Nie słuchaj hejterów, rób swoje...

  4. 4
    +11
    ~ do mieszkaniec
    Piątek, 09.08

    Zadzwonić do MPO to niełaska? Jak dowiedziałem się, że zamiast Cleanera śmieci z mojego rejonu będzie odbierać MPO niemal szlak mnie trafił, ale puki co starają się, więc zamiast pienić się w internecie to skorzystaj z takiego nowego wynalazku (znają go nawet we wspomnianym przez Ciebie Bangladeszu) - telefonu i przekaż informację o zalegających śmieciach.

  5. 5
    +18
    ~ teraz PIS jest u władzy więc:):)
    Piątek, 09.08

    Mareczek to ten tancerz co przyszedł w czasach Nowaczyka?

  6. 6
    +9
    ~ do Figo34
    Piątek, 09.08

    A co niby Cleaner zatrudnia samych pełnosprawny?

  7. 7
    +24
    ~ ccc
    Piątek, 09.08

    w czepku urodzony, opłaty za śmieci wzrosły o set procent i okazało się że to wybitny biznesmen

  8. 8
    +18
    ~ smieciarka
    Piątek, 09.08

    a gdyby tak Marku, podnieść im opłaty jeszcze tak o 150%, zredukować trochę pracowników i wrzucić ich obowiązki pozostałym...jak myślisz...zapewne wskaźnik zysku wzrośnie znacząco a Ty mój drogi będziesz mógł się tym pochwalić...pomyśl nad tym.

  9. 9
    +25
    ~ tancerzyk do wymiany!
    Piątek, 09.08

    Zaczęli zatrudniać niepełnosprawnych, pozostałym kazał załatwić zaświadczenia o niepełnosprawności, wysprzedał połowę majątku MPO, pozwalniał ludzi, ceny wzrosły o ponad 100% i jaki z tancerzyka manager się zrobił. Hahahahahahahah

  10. 10
    +15
    ~ czekam
    Piątek, 09.08

    Kiedy Wilk obniży ceny wywozu śmieci. Jest nowa ustawa to powinno byc tanie a jest drożej. Czekam na spełnienie kolejnej obietnicy po otwarciu nadbrzeża!

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.3577899932861