Grupa „Porozmawiajmy o Demokracji” powstała z inicjatywy sympatyków i członków Komitetu Obrony Demokracji i Platformy Obywatelskiej. Grupa ta znana jest w Elblągu z różnych inicjatyw. Tym razem postanowiła zorganizować spotkanie z kandydatami na urząd Prezydent Elbląg.
Dziś, 21 września, pod Pomnikiem Odrodzenia, o godz. 16.30 odbyło się spotkanie. - Uczestnictwo w wyborach to nasz obowiązek, warto zatem poznać kandydatów i wysłuchać co mają do powiedzenia a także osobiście zadać im pytania dotyczące przyszłości naszego miasta. Z inicjatywy obywatelskiej grupy Rozmawiajmy o Demokracji powstał projekt zgromadzenia wszystkich kandydatów w jednym miejscu, będzie to forma debaty i dialogu społecznego – zapowiadali organizatorzy.
Wybrany termin nie był ustalony z kandydatami. Świadczyć może o tym fakt, że w spotkaniu wzięło udział dwóch z czterech kandydatów.
Na godzinę 17.00 zaplanowana była konwencja wyborcza Jerzego Wilka – kandydata PiS, podczas której miano przedstawić kandydatów na radnych z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, hasło wyborcze oraz program wyborczy.
W imieniu Witolda Wróblewskiego w spotkaniu pod Pomnikiem Odrodzenia udział wziął szef sztabu KWW Witolda Wróblewskiego – Bogusław Milusz, który odczytał oświadczenie.
Szanowni Państwo, jestem już oficjalnym kandydatem na Prezydenta Elbląga na następna kadencję. W przyszłym tygodniu zaprezentuję całą swoją drużynę kandydatów na radych oraz program wyborczy. Zachęcam do zapoznania się z moimi propozycjami oraz merytorycznej dyskusji związanej z przyszłością miasta. Jestem przekonany, że w najbliższym czasie, po prezentacji programów wyborczych wszystkich kandydatów na Prezydenta Miasta możliwa będzie szeroka debata publiczna, do której zachęcam. Pozdrawiam Witold Wróblewski
– przeczytał Bogusław Milusz.
Osobiście zjawili się Michł Missan, kandydat Koalicji Obywatelskiej (Platforma Obywatelska i Nowoczesna) oraz Stefan Rembelski, kandydat Kukiz'15.
Bardzo, bardzo mała grupa elblążan jest aktywna. Jesteśmy obywatelami, którym zależy. Mam apel do elblążan, żeby zależało wam na tym, co się dzieje. Niech się odrodzi ta moc i wola w nas Polakach, żebyśmy razem wybrali zgodnie z fundamentem naszego bytu – Konstytucji
– mówił Tadeusz Kawa z KOD-u.
Pierwsze pytanie organizatorzy mieli do urzędującego Prezydenta Witolda Wróblewskiego. Chcieli, aby Bogusław Milusz chociaż po części na nie odpowiedział. - Spotkaliśmy się w symbolicznym miejscu. Proszę zobaczyć, jak to wygląda. To jest nasze miasto. Dlaczego urzędujący teraz nie dbają o to. Nie wstydzimy się wszyscy za to? - pytał Tadeusz Kawa.
Szef sztabu KWW Witolda Wróblewskiego zaznaczył, że nie może odpowiadać za Prezydenta Elbląga.
Michał Missan oraz Stefan Rembelski zostali zapytani m.in. o to, dlaczego należy na nich głosować, jakie mają zdanie o basenie miejskim, o współpracy Prezydenta z Radą czy finansowaniu przez samorząd in vitro.
Dla kandydatów na urząd Prezydenta Elbląg zostały przygotowane statuetki w postaci słowików. - Statuetka słowika to symbol czystości śpiewu, aby oni nie fałszowali w kampanii wyborczej, żeby potem spełniali to, co powiedzą – dodał Tadeusz Kawa.
No i panowie Wilk i Wróblewski nie pokazali się w realu, wolą spoglądać z banerów? Tylko czy są tacy sami?
Żałosne!!!
A gdzie wy byliście wcześniej ?! Gdzie byliście jak było Referendum 2013 roku?! Na pajacowaniu i kłamstwach nic nie zbudujecie!
Bardzo dobrze że pan Wróblewski nie przyszedł .Dla kogo dla Gelertowej , garstki ludzi którzy z z góry nastawieni na złośliwości i kpiny. Już przez wasze gierki pani Gelert Nowaczyka wydymaliście z urzedu !! Wszysko kiedyś wyjdzie na jaw
Najlepiej to zablokować łapki. to dalej wypisujcie się proszę bardzo. Teraz widać komu zależy na mieszkańcach, każdy mądry sam wniosek wyciągnie.
Ten pan co w tym garniturze, to kto?
Człowieku żałosny to jesteś TY, to sprawy naszego miasta, nas Elblążan. A jak nazwiesz człowieku Tych co się nie stawili?
Przejeżdżałem obok, myślałem, że to jakaś wycieczka emerytów z Kaliningradu....patrzę a to Ci co już im mieszkańcy powiedzieli w referendum gdzie ich miejsce...Życzę Wam, żeby poparcie było na poziomie liczebności wiecu
Pytanie o finansowanie in vitro należy skierować pod odpowiedni adres do pana Wróblewskiego, przecież chce przesunąć spłatę aż o 100 milionów, to kasa będzie. Na takie pytanie to można tylko pofantazjować, ale ja jestem za, a pan Wróblewski powie z czego , czy może jest jakaś kasa w zanadrzu.
Oto Elbląg i "kandydaci". Niczym wybór sołtysa w zapadłej wiosce.