Concordia przegrała ważny mecz w Morągu [GOL Z MECZU]

Drugą w tym sezonie porażkę zanotowali piłkarze Concordii. W spotkaniu 10 kolejki forBET IV ligi elblążanie przegrali na wyjeździe 0:1 z Huraganem Morąg. Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył w 63 minucie Adrian Wasiak. Mimo przegranej pomarańczowo-czarni nadal plasują się na drugiej pozycji w tabeli, ale tracą już do lidera 5 punktów.

W sobotnim meczu w elbląskim zespole wystąpić nie mogło aż 5 zawodników. Trener Krzysztof Machiński nie mógł skorzystać z usług Patryka Wieliczko, Iwo Rudzińskiego i Dawida Spychalskiego (wszyscy kontuzje), a także Wojciecha Łojeczko (szkolenie wojskowe) oraz Łukasza Kopki (wesele).

Pierwsza połowa, jak i cały mecz, to ciekawe dla oka kibica i wyrównane widowisko, w którym nie brakowało walki na boisku. W tej części meczu klarownych sytuacji było jednak jak na lekarstwo. Pojedyncze strzały z obu stron mijały w większości światło bramki. W Concordii bramkarza rywala próbowali zaskoczyć m.in. dwukrotnie z rzutów wolnych Radosław Bukacki oraz po strzale głową Adam Skierkowski. Piłka nie znalazła jednak drogi do bramki.

W drugiej połowie bramkowych okazji już nie brakowało. Już w 24 sekundzie drugiej połowy Mateusz Szmydt zagrał świetnie do Mariusza Pelca, a ten mając przed sobą tylko bramkarza trafił w jego nogi. Napastnik Słoników miał jeszcze szansę dobitki, ale futbolówka przeleciała tylko nad poprzeczką. To była stuprocentowa sytuacja, która jak się później okazało zemściła się na Concordii. W 63 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po dość szczęśliwym trafieniu. Paweł Galik zagrał na prawe skrzydło do Adriana Podgórskiego, a ten dośrodkował w pole karne na głowę Adriana Wasiaka. Strzał zawodnika Huraganu ofiarną interwencją próbował obronić Kacper Leszczyński, ale piłka o centymetry przekroczyła linię bramkową i morążanie wygrywali 1:0. Po stracie gola pomarańczowo-czarni przycisnęli rywala, spychając go do głębokiej obrony. Niestety elblążanom w tym dniu brakowało skuteczności i mimo przygniatającej przewagi w końcówce, nie byli w stanie pokonać morąskiego bramkarza. Tym samym Concordia musiała przełknąć gorycz drugiej w tym sezonie i zarazem drugiej z rzędu wyjazdowej porażki. Po wygranej Jezioraka nad Korszami, Słoniki tracą już do lidera 5 punktów.

Huragan Morąg – Concordia Elbląg 1:0 (0:0)
Bramka: Adrian Wasiak (63')

Concordia: Kacper Leszczyński - Hubert Piech (64' Paweł Pelc), Tomasz Szawara, Michał Lewandowski, Radosław Bukacki, Szymon Drewek, Adam Skierkowski (62' Radosław Kruczkowski), Sebastian Tomczuk (87' Michał Błaszczyk), Mateusz Szmydt, Aleks Łęcki (74' Norbert Nestorowicz), Mariusz Pelc.

Huragan: Mateusz Lawrenc – Przemysław Ziemianowicz, Mateusz Musiński, Grzegorz Kochalski, Dariusz Boczko (90' Szymon Groszkowski), Piotr Zaleski (62' Anton Kolosov), Michał Ressel, Adrian Wasiak, Jakub Stankiewicz, Paweł Galik, Adrian Podgórski (75' Wiktor Matracki).

Żółte kartki: Musiński, Kochalski, Podgórski, Wasiak (Huragan), Błaszczyk (Concordia)
Sędziował: Marek Kamiński (Ełk)

W kolejnym meczu Concordia zmierzy się u siebie z Jeziorakiem Iława. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę, 16 października o godz. 15.