Polska zajęła 26. miejsce w Europie i 43. na świecie w rankingu jakości infrastruktury, wśród których oceniania jest m.in. gęstość sieci drogowej. Spośród europejskich krajów wyprzedziliśmy tylko Bułgarię, Turcję, Rumunię i Chorwację. Lepiej jakość infrastruktury została oceniona w Słowacji, Węgrzech, Litwie czy Czechach.
Światowy Ranking Konkurencyjności (The World Competitiveness Yearbook) za 2022 r. przygotowany przez Międzynarodowy Instytut Rozwoju Zarządzania (IMD), jedną z najbardziej znanych szkół biznesu na świecie, poruszył m.in. jakość infrastruktury na świecie. Od 2018 r. pozycja Polski w rankingu jest coraz niższa.
Polska jednym z najgorszych krajów w Europie pod względem jakości infrastruktury
W rankingu dotyczącym jakości infrastruktury w 2022 r. Polska zajęła 43. miejsce wśród 63 państw. Poza oceną dróg, wpływ na wynik naszego kraju miały jeszcze m.in. następujące czynniki:
• gęstość sieci kolejowej,
• liczba pasażerów odprawianych na lotniskach,
• infrastruktura energetyczna i wodociągowa,
• infrastruktura technologiczna,
• infrastruktura naukowa,
• zdrowie i środowisko,
• edukacja.
Od 2018 r., gdy zostaliśmy sklasyfikowani w zestawieniu na 34. lokacie, w kolejnych latach pozycja naszego kraju systematycznie się obniża – 2019 r. (36.), 2020 r. (35.) i 2021 r. (42.). W tym roku najlepiej pod względem jakości infrastruktury autorzy raportu ocenili Szwajcarię, Danię i Szwecję, a najgorzej Wenezuelę, Mongolię oraz Botswanę.
W rankingu uwzględniono 30 państw Europy. Wśród nich w 2022 r. Polska zajęła 26. miejsce. Niżej jakość infrastruktury została oceniona w Chorwacji, Rumunii, Turcji i Bułgarii.
37,3% polskich dróg pod zarządem GDDKiA jest w stanie niezadowalającym lub złym
Raport IMD oceniał m.in. gęstość sieci drogowej, natomiast GDDKiA w swoim raporcie przyjrzała się jakości dróg zarządzanych przez tę instytucję. Jej kontrole wykazały, że 37,3% dróg pod zarządem GDDKiA jest w stanie złym lub niezadowalającym. Jednak ich jakość systematycznie się poprawia. W 2001 roku odsetek ten wynosił 71,5%.
Z szacunków GDDKiA wynika, że na przeprowadzenie remontów dróg zarządzanych przez tę instytucję, których stan został oceniony jako zły, trzeba przeznaczyć około 4,8 mld zł. Najwięcej z nich znajduje się w województwie lubuskim (27,9%), kujawsko-pomorskim (19,7%) i lubelskim (17,8%). Z kolei najmniej w zachodniopomorskim (5,9%), świętokrzyskim i podlaskim (po 7,5%).
Gdzie najczęściej dochodzi do wypadków i kolizji z powodu niewłaściwego stanu jezdni?
W statystykach policyjnych corocznie jako jedną z przyczyn kolizji i wypadków drogowych wymienia się niewłaściwy stan jezdni. W 2021 r. na drogach publicznych (nie tylko znajdujących się pod zarządem GDDKiA) odnotowano w naszym kraju 11 851 takich zdarzeń. Do największej liczby z nich doszło w województwie śląskim (2038), łódzkim (1538) i wielkopolskim (1211), a najmniej w podlaskim (141), podkarpackim (219) i świętokrzyskim (254).
Gdzie wybudowano i wyremontowano najwięcej dróg w Polsce?
Z danych GDDKiA udostępnionych isprzet.pl wynika, że w latach 2017-2021 najwięcej kilometrów dróg zarządzanych przez tę instytucję wybudowano w województwie mazowieckim (309,9 km), zachodniopomorskim (204,4 km) i dolnośląskim (139,2 km). Z kolei najmniej w opolskim (31,1 km), pomorskim (47,3 km) i małopolskim (47,9 km).
W latach 2017-2021 najwięcej kilometrów dróg zarządzanych przez GDDKiA wyremontowano w województwie wielkopolskim (403,1 km), mazowieckim (240,5 km) i opolskim (175 km). Natomiast najmniej w kujawsko-pomorskim (47,3 km), lubelskim (59,6 km) i śląskim (60,8 km).
W latach 2017-2021 najwięcej środków na budowę i remonty dróg zarządzanych przez GDDKiA wydano w województwie wielkopolskim (392,4 mln zł), mazowieckim (229,9 mln zł) i opolskim (163,7 mln zł). Z kolei najmniej w pomorskim (33,4 mln zł), śląskim (38,6 mln zł) i kujawsko-pomorskim (41,1 mln zł).
Czy ocena stanu dróg może wpływać na wysokość cen OC?
Informacje o stanie technicznym nawierzchni dróg, natężeniu ruchu drogowego czy statystyki wypadkowe, to istotne dane brane pod uwagę nie tylko podczas zarządzania drogami. Mogą one być uwzględniane również przez ubezpieczycieli podczas oceny ryzyka ubezpieczenia pojazdu. Jednak nie są to główne czynniki wpływające na ceny OC. Wysokość składki wyliczana jest na podstawie wielu informacji, dotyczących zarówno właściciela, jego miejsca zamieszkania, jak i ubezpieczanego samochodu
– wyjaśnia Kamil Sztandera, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych w porównywarce rankomat.pl.
Np. w pierwszym półroczu 2022 r. najdroższe oferty OC otrzymywali właściciele pojazdów zarejestrowanych w województwie pomorskim. Tymczasem, w tym regionie stan dróg oceniany jest dość wysoko, ponieważ jedynie 9,4% wymaga natychmiastowego remontu, a do wypadków i kolizji z powodu niewłaściwego stanu jezdni dochodzi 3,5-krotnie rzadziej niż np. w najgorszym pod tym względem województwie śląskim.