Dziennik Elbląski napisał :
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Lidzbarku Warmińskim tamtejszy sąd aresztował na trzy miesiące 57-letniego Zygmunta K. Z Ornety.
Mężczyzna był pijany i pokłócił się ze swoją konkubiną, 60-letnią Teresą D. - mówi podkom. Jolanta Wójcik, rzecznik prasowy KPP w Lidzbarku Warm. - Przewrócił kobietę i w odbyt włożył jej butelkę po przyprawie.
W wyniku przebicia jelita grubego i krwotoku kobieta zmarła po dwóch dniach.
Policję o śmierci Teresy D. Poinformował właściciel firmy pogrzebowej, do którego – z prośbą o pochówek – zwrócił się morderca.
- Zygmunt K. Nie miał jednak aktu zgonu, co wzbudziło uzasadnione podejrzenia właściciela zakładu pogrzebowego – mówi podkom. Wójcik.
Nie wiadomo, dlaczego kobieta nie wzywała pomocy, ani nie poszła do lekarza. Według ustaleń policji o zbrodni nic nie wiedzieli sąsiedzi – Teresa D. I Zygmunt K. Nie byli znani policji, nie dochodziło tam wcześniej do żadnych awantur.
Mężczyzna przyznał się do morderstwa. Grozi mu kara wiezienia do 12 lat.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.
szkoda ze jej czegoś innego nie wsadził...hehehehe pozdrowienia dla tego pana hehehee
Redakcjo...Wpisy to wy ogldajcie. Koles robi obie jaja a wy co ?!?!
a ja jestem za takim komentarzem bo pokazuje kompletne glupote osobnika ktory to napisał. jeden wielki debilizm niejakiego cytrusa, glupota nie zna granic.
Kontynuując wątek podjęty przez debilnego "cytrusa", można przypuszczać, że jego ojciec spuś..ł się za wersalkę i w efekcie tego matoła pająki wychowały....