Dziennik Elbląski napisał:
Trzy kamery rejestrujące, co się dzieje wewnątrz wagonu oraz jedna kamera, rejestrująca przebieg trasy tramwaju. Tak wyposażony jest jeden z elbląskich tramwajów, jeżdżący na trasie linii nr 4.
Dozór przy pomocy kamer to nowość w środowisku komunikacji publicznej – mówi Ryszard Murawksi, z-ca dyrektora spółki Tramwaje Elbląskie. – Zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie, ponieważ podnosi to bezpieczeństwo pasażerów i chroni przed wandalami. Osoby, które dewastują tramwaje, mogą zostać łatwo ustalone. Nagrany materiał posłuży wtedy jako dowód.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.