Dziennik Elbląski napisał:
Wiesława Jastrząb była jedyną kandydatką w konkursie na dyrektora Szpitala Miejskiego im. Jana Pawła II w Elblągu. I - jak już wcześniej informowaliśmy - to właśnie jej przypadło to stanowisko.
- W piątek po południu pani Wiesława Jastrząb odebrała podpisaną umowę o pracę na czas nieokreślony - poinformowała wczoraj Agnieszka Staszewska, rzeczniczka prasowa prezydenta Elbląga. - Pani dyrektor będzie zarabiała 9 tys. zł brutto, co oznacza, że ,na rękę" otrzyma ok. 6 tys. zł. Z naszych informacji wynika, że tym samym dyrektorka szpitala miejskiego w rankingu osób, którym pensje ustala prezydent Elbląga, zarabia najwięcej. Przypominamy, że sam prezydent pobiera netto co miesiąc wynagrodzenie w wysokości ok. 6,8 tys. zł. Hojność prezydenta można tłumaczyć wyzwaniami, jakie stoją przed panią dyrektor. Jej pierwszym zadaniem będzie restrukturyzacja szpitala miejskiego. Z jej programem radni mają się zaznajomić już podczas najbliższej (23 czerwca) sesji Rady Miejskiej.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.
elblązanie swoje i władza swoje, jastrzab juz raz sie nie sprawdzila, nikt jej nie chce a prezydent ja pcha, ta sprawa jest tak smierdzaca jak cała nasza władza w Sejmie