Dziennik Elbląski napisał:
Zmianami w Kodeksie karnym zaostrzającym kary dla pijanych kierowców wkrótce ma zająć się Sejm. Posłowie proponują za jazdę " na dwóch gazach" do 10 tys. zł. mandatu i dożywotnie zabranie prawa jazdy. Cel jest jeden: drakońskie kary mają przegonić "pijaną śmierć" z polskich dróg.
Liczba pijanych kierowców zatrzymanych na drogach, wzrasta gwałtownie podczas świąt. Od piątku do niedzieli policjanci złapali w całym regionie pół setki pijanych kierowców. Rekordzistą jest kierowca Malucha z Olsztyna, 27 letni Andrzej M. Miał 3, 6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu! (...) Prawo jest coraz mniej przychylne dla pijanych kierowców. W grudniu 2000 r. Sejm wprowadził zmianę w Kodeksie karnym, zgodnie z którą jazda pod wpływem alkoholu (powyżej 0,5 promila we krwi) jest przestępstwem, a nie wykroczeniem za które grozi 2 lata pozbawienia wolności. Ta sama nowelizacja pozwala na publikowanie nazwisk kierowców, którzy prowadzili samochód w stanie nietrzeźwym. Sędziowie z Warmii i Mazur skorzystali z tej możliwości dwa razy.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.