Dziennik Elbląski napisał:
W podelbląskim Próchniku woda zalała w piątek część drogi dojazdowej oraz jedno z gospodarstw. Sześciometrową wyrwę w wale rzeki Wąskiej wybiła w piątek rano woda w okolicach Węziny. W powiecie elbląskim obowiązuje pogotowie przeciwpowdziowe.
Już w nocy w czwartku na piątek, w wale rzeki Wąskiej uszczelniano jedną szczelinę. W piątek rano pojawiła się druga wyrwa. Woda potokiem wylewała się na pola. Wyrwy łatano workami z piaskiem.
- Worki z piaskiem potrzebne są też w Nowym Dworze przy Wąskiej - mówił w piątek około południa Dariusz Ziemba z zarządzania kryzysowego w gminie Elbląg. Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w gminie Elbląg, Markusy i całym powiecie elbląskim. W dwóch miejscach woda przerwała wał rzeki Wąskiej w okolicach Węziny, Dłużyny i Lisowa. Wąska była także niebezpieczna w Pasłęku. (...) Alarm powodziowy w piątek ogłoszono w Braniewie. - Rzeka zalewa teren przy ul. Botanicznej, niebezpiecznie jest również przy targowisku miejskim - informuje Marek Wynimko, podinspektor ds. obrony cywilnej w UM. - Podniósł się również stan wody w rzece Lipówce, w okolicach ul. Szkolnej. Woda wybija również przy ul. 9 Maja.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.
Chyba to było niemożliwe, gdyż Próchnik jest położony dośc wysoko :) Co innego jak byście napisali o podtopieniach na Zatorzu.