Dziennik Elbląski napisał:
Czy portowe ambicje Elbląga nie obrócą się przeciwko niemu? Miastu grozi wstyd na skalę międzynarodową. Można go uniknąć modernizując most pontonowy w Nowakowie.
Co z tego, że przy ul. Radomskiej z końcem roku powstanie terminal zdolny do przyjmowania największych statków, jakie mogą pływać po Zalewie Wiślanym? Co z tego, że przygotowuje się już miejsce odpraw paszportowo-celnych, dostosowane do wymogów Unii Europejskiej? Co z tego, że już niebawem przyczółek przy ul. Portowej będzie mógł przyjąć pierwsze promy? Może się okazać, że do miasta dumnego z nowo pozyskanej infrastruktury portowej nie wpłynie żaden statek. Wszystkie staną przed mostem w Nowakowie. Docelowo w Nowakowie ma być zbudowany most zwodzony. Powiat miał nadzieję, że pieniądze na dokumentację (niezbędną przy staraniach o fundusze strukturalne na budowę) otrzyma z Euroregionu Bałtyk. Niestety projekt przepadł z kretesem.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.