Dziś (6 stycznia) kilkaset osób uczestniczyło w inscenizacji opowiadającej historię wędrówki brzemiennej Maryi z Józefem do Betlejem, narodzin Jezusa i oddania mu hołdu przez Trzech Króli.
Elblążanie tłumnie przybyli, aby uczestniczyć w wydarzeniu. Elementów edukacyjnych w Orszaku było wiele. Już na Placu Jagiellończyka odbyły się pierwsze scenki rodzajowe. Kolejne – Trzej Królowie u króla Heroda, Rzeź Niewiniątek, poszukiwanie przez Józefa i Marię schronienia w betlejemskiej karczmie, walka dobra ze złem, symboliczne przejście przez bramę do nieba i w końcu pokłon Kacpra, Melchiora i Baltazara oraz złożenie darów Mesjaszowi, skupiały zaciekawione dzieci i dorosłych. Każdy chciał zobaczyć przygotowane przedstawienie.
Tegoroczny Orszak Trzech Króli nawiązywał tematyką do Jubileuszowego Roku ogłoszone przez papieża Franciszka z okazji 2025-lecia narodzin Chrystusa, a takżę 1000-lecie koronacji pierwszego polskiego króla Bolesława Chrobrego.
Mimo mroźnej aury, dwugodzinny przemarsz ulicami miasta nie zniechęcił uczestników Orszaku. Zgromadzili się licznie przed sceną ostatniej inscenizacji, po której udali się na mszę odprawioną w Katedrze św. Mikołaja.
Bardzo podoba mi się takie wydarzenie. Jestem trzeci raz z rodziną. Spacer na świeżym powietrzy połączony z odkrywaniem nowych scenek to ciekawe spędzenie czasu
– stwierdziła p. Anna.
- Na święta przyjechałam do rodziny, do rodzinnego Elbląga. Cieszę się, że organizowany jest tu Orszak Trzech Króli, bo możemy razem w nim uczestniczyć. To nasz pierwszy raz, ale myślę, że nie ostatni – zaznaczyła p. Paulina.
- Jestem tu, bo żona mnie namówiła, ale to ostatni raz. Nie rozumiem, co w tym takiego fajnego. Zimno, problemy z nagłośnieniem. U niektórych z organizacją. Mnie to nie przekonało – stwierdził p. Andrzej.
Podczas wydarzenia rozdawane były papierowe korony. - Największym zainteresowaniem cieszą się czerwone – śmieje się pan rozdający korony. - Nie wiem, dlaczego akurat ten kolor jest taki chodliwy, ale większość kobiet pyta czy są czerwone. A mamy też bardzo ładne zielone i niebieskie.
Super, że rozdawane są korony. To bardzo miły akcent, który jednoczy uczestników tego wydarzenia. Miło popatrzeć, że noszą je nie tylko dzieci, ale także i dorośli
– podkreśliła p. Katarzyna.
Przemarsz zakończył się w Katedrze św. Mikołaja, gdzie odbyła się msza święta.
Orszak efektowny i pełen mocy jak zawsze, od chyba 10 lat. Wielkie podziękowania dla organizatorów, niech Orszak w Elblągu wiecznie trwa.
Od dziś ludzie będą lepsi-:)
"Mężczyźni Boga" - co to za bzdury? Jakaś sekta?
poganski obrzadek nie bylo zadnych trzech kroli testament wspomina o 3 medrcach a medrzec to nie krol ten obrzad powstal w 19 wieku
I wszyscy udawali niewidomego osła. Wszystko to spisano 400 lat po fakcie i zgodnie z "prawdą".
info elblag tolerując takie plugawe wpisy godzące w wiarę katolicką, samo zrównuje się z ich plugawymi autorami