NFZ nie określa, ile czasu lekarz rodzinny ma przeznaczyć pacjentowi, ale wymaga, by wizyta u specjalistów trwała ok. 15-20 minut. Równocześnie Fundusz wyliczył, że na jednego lekarza podstawowej opieki zdrowotnej powinno przypadać 2750 pacjentów - pisze "Metro".
- To prawie trzy razy tyle co w Kanadzie i dwukrotnie więcej niż w innych krajach Unii Europejskiej. Jak tu mówić o indywidualnym podejściu do pacjenta, skoro lekarz dziennie musi przyjąć kilkudziesięciu chorych? - oburza się dr Bożena Janicka, szefowa Porozumienia Zielonogórskiego lekarzy rodzinnych.
A Małgorzata Plewako, zastępca dyrektora Samodzielnego Zespołu Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej Warszawa Praga-Północ, dodaje: - W efekcie, szczególnie w czasie sezonowych infekcji, kolejki pod gabinetami są ogromne, a lekarze nie nadążają z przyjmowaniem chorych.
Szefowa Porozumienia Zielonogórskiego skończyła właśnie serię spotkań z prezesem NFZ Jackiem Paszkiewiczem. Jest pomysł, by zapisać w rozporządzeniach Funduszu, że wizyta powinna trwać co najmniej 15 minut.
- Ale to nierealne w sytuacji, gdy rocznie 20 tys. lekarzy udziela ponad 170 mln porad - przyznaje Janicka. Zdaniem lekarki, sytuację poprawiłyby dodatkowe ubezpieczenia i symboliczne opłaty za wizyty. - Z osłoną dla najuboższych - zastrzega.
Z podobną sytuacją mamy do czynienia w naszym mieście. Kolejki do lekarzy specjalistów są ogromne, a na wizytę trzeda się umawiać nawet z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
symboliczna opłata np 2pln za wizyte, pozwolilaby zmiejszyc kolejki bo wiele babc, dziadkow, emerytow i rencistow z nudow nie przychodziliby do lekarzy 2 razy w tygodniu.... Bo to co sie czasem dzieje w przychodni np na Jasminowej to massakra. Przychodzi taka babcia i mowi "no bylam na rynku i jak wracalam to zaszlam bo moze mi lekarz cos ciekawego powie...."
to prawda. staruszkowie traktuja to jako hobby. docelowo kazda wizyta powinna byc pelnoplatna. dlaczego? miedzy innymi dlatego o czym napisalem przed chwila. oczywiscie najpierw nalezy zlikwidaowac NFZ i oddac kase ludziom ze skladek zeby mieli za co placic za wizyty. w tej chwili ceny uslug medycznych sa mocno zawyzane poniewaz lekarze chca wyludzic jak najwiecej kasy z kontraktu od NFZ i nie musza konkurowac ze soba. po takiej reformie ich ceny spadlyby bardzo mocno. no i ludzie moze zaczeliby tez dbac o swoje zdrowie wiedzac ze moze przeznaczyc kase na przyjermniejsze rzeczy niz leczenie...
was chyba pogięło!!! Sugerujecie, że staruszkowie z nudów chodzą do lekarza??? POwaliło was!!! Jak bedziecie hieny w ich wieku to pogadamy!!! Osobiście nie znam ani jednej osoby, która by z nudów chodziła do lekarza. Więc taka "symboliczna" opłata to nic innego jak kolejna próba wyłudzenia pieniedzy przez lekarzy. Tearaz juzi tak wiele osób nie chodzi do lekarza nawet będąc chorym! Ja również często sam sie lecze zamiast iść do konowała i dowiedzieć sie to samo co już sam wiem i dostać leki takie same jakie sam biorę, a o jakichkolwiek badaniach mogę zapomnieć, bo i tak usłyszę, że nie trzeba. Policzcie ile takich osób jest jak ja i zobaczycie, że i tak mało ludzi (z porównaniem do potrzeb) chodzi do lekarza! Dodam, ze "no i ludzie moze zaczeliby tez dbac o swoje zdrowie wiedzac ze moze przeznaczyc kase na przyjermniejsze rzeczy niz leczenie..." - to zdanie samo sobie zaprzecza innymi słowy jest bez sensu.
jak widze sympatyk socjalistycznej bandy czworga pis-po-sld-psl?
zgadzam się wnieśmy opłaty za bezsensowne chodzenie do lekarza i blokowanie miejsc.... A swoją drogą to zle się dzieje w państwie naszym do specjalistów czeka się 2 miesiące albo jak ostatnio dzwoniłam w sprawie rejestracji dziecka do endokrynologa w nowym szpitalu to usłyszałam proszę dzwonić w grudniu będę umawiać na styczeń i dalej po nowym roku.Żygać mi się chce na to wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Po jaką cholerę płacę składki jak i tak nie korzystam ,z leczenia prywatnego też nie bo 100 zł za wizytę lekkie przegięcie . Dodam tylko ze czekam od sierpnia na operację dziecka wizytowaną na 3 grudnia .Szlag mnie trafia to mało powiedziane!
dlatego nastepnym razem glosuj na UPR
no tak upr odda jej składki zusowskie i będzie jak w ameryce - super :) tyle, że tam ponad 30% społeczeństwa nie ma nawet minimalnej opieki lekarskiej ze względu na brak na nią środków - ale o tym się nie mówi głośno w upr
nie zamierzam na nikogo głosować i pchać w dupę aktualnie będącym u władzy...bo każdy tylko patrzy jak napchać swą dupę....