Dziś (18 czerwca), około 15:20 straż pożarna wyjechała do pożaru wiaty śmietnikowej przy nowo wybudowanym osiedlu na ul. Częstochowskiej. Okazało się, że dodatkowo spaleniu uległy 2 auta osobowe a uszkodzone pod wpływem oddziaływania cieplnego zostały jeszcze 4 w tym jedno dostawcze.
Czarny, gęsty dym unosił się nad całym osiedlem. Jego przemieszczanie stwarzało zagrożenie dla budynków pobliskiego szpitala wojewódzkiego. Strażacy jednak szybko uporali się z ogniem i zadymieniem.
W trakcie pożaru nikt nie ucierpiał. Policyjne dochodzenie ma ustalić przyczynę pożaru.
Pechowe miejsce bo tam był indiański cmentarz dla zwierząt!
ciekawe to
Żaden z okolicznych mieszkańców nie wpadł na pomysł by wybić szybe, zwolnić ręczny i przepchnąć auta w bezpieczne miejsce???
Nie pomoga, nie przepchna auta, nie ugaszą pozaru, nic. Takie pee.zd y
Pożar tak szybko się rozniósł że nikt nie zdążył zareagować zupełnie jakby było celowe podpalenie
Nie wiem co spłonęło ale nowe auta mają ten hamulec ręczny hydrauliczny i nic nie zrobisz ....
spokojnie dostaną odszkodowanie od spółdzielni
Zgadza się- tam był indiański cmentarz. Wieki wódz : SOKOLA DUPA rzucił na tą miejscówkę klątwę.
Kamery na latarni rozwiążą zagadkę.
A to ciekawe, u nas na Kamionce jakiś miesiąc temu spłoną śmietnik.Czy to przypadek?