W Krośnie i Tczewie, we Włocławku, a także w nieodległym Wałczu z ciepłem jest prawie jak w podręczniku. Kiedy paliwa energetyczne tanieją, również tanieje energia cieplna wytwarzana z tych paliw. W Elblągu jest odwrotnie, energia cieplna wtedy drożeje. W naszym mieście jest tak, jak w piosence Perfektu - „ Ale w koło jest wesoło” – a jak naprawdę jest nikt nie wie. Właścicielem Elbląskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej jest miasto, czyli my wszyscy jako wspólnota samorządowa. W naszym imieniu funkcje właścicielską poprzez radę nadzorczą pełni Prezydent miasta Elbląga. Czy ją pełni realnie, czy tylko formalnie, a realna władza nad firmą znajduje się w zupełnie innym miejscu?
Wokół EPEC-u dzieje się wiele rzeczy, które muszą niepokoić odbiorców ciepła, a jest ich przecież w Elblągu bardzo wielu. Ta spółka, dla jakości i kosztów życia elblążan ma znaczenie kluczowe. Tymczasem z mediów dowiadujemy się, że firma leży w kręgu zainteresowań Centralnego Biura Antykorupcyjnego, z rady nadzorczej odwołany zostaje człowiek, który domagał się wyjaśnienia pewnych wydatków finansowych, a radny Klim nie otrzymuje pełnego raportu z efektów jakie przyniosła ostatnie 36-cio milionowa inwestycja. W proteście radny opuszcza prezydenckie gremium Komitet Strategiczny, bo nie chce zasiadać tam razem z prezesem EPEC-u, który złośliwie utrudnia radnemu wykonywanie mandatu.
Na koniec, trochę pocztą pantoflową, dociera do elblążan informacja o przygotowywanej podwyżce cen ciepła, w sytuacji gdy główne komponenty kosztów jego wytworzenia i przesyłu tanieją – tanieje węgiel, tanieje prąd, gaz, benzyna i olej napędowy. Czy czasem ktoś odbiorców ciepła nie robi w przysłowiowego konia? Co na to prezydent Witold Wróblewski – jest przecież organem prowadzącym spółkę?
Czego obawia się prezydent Wróblewski?
Milczenia prezydenta w tej sprawie może być oznaką jego marionetkowej roli w nadzorze właścicielskim, będącej pokłosiem wyniku ostatnich wyborów do Rady Miasta, które czynią prezydenta figurantem wobec dwóch głównych partii w radzie miasta - PO i PiS. Stąd, jak sądzę, to milczenie wobec zarządu spółki i rady nadzorczej.
Rozpasany bizantyjski styl zarządzania firmą jest widoczny wszystkim, tylko nie prezydentowi. Limuzyny z górnej półki, wypasione laptopy, sowite premie, a kto z załogi ma obiekcje to won – nawet sąd pracy nie pomoże, ponieważ EPEC zatrudnia najlepsze kancelarie prawnicze, a po przywróceniu przez sąd do pracy wręcza ponowne wymówienie. Dlaczego prezydent Wróblewski nie reaguje, czego się boi ? Kto stoi za prezesem i członkami zarządu, czyimi są protegowanymi lub powinowatymi? Czy elbląscy radni i posłowie PO i PIS-u, trzymają parasol ochronny nad zarządem EPEC-u, ubezwłasnowolniając tym wybranego demokratycznie prezydenta miasta Elbląga?
Panie Prezydencie, niech Pan się nie boi, niech Pan publicznie powie elblążanom i odbiorcom ciepła zarazem, kto Panu przeszkadza, kto paraliżuje Pana prawo do wykonywania w pełni nadzoru właścicielskiego. Jest Pan zapracowanym, uczciwym człowiekiem, wybranym w demokratyczny sposób i ma Pan obowiązek być szczerym wobec wyborców, nawet jeśli narusza to interesy nieformalnych grup interesów. Elblążanie staną za Panem murem, jeśli jakiejś grupie oszołomów przyjdzie do głowy referendum. Mieszkańcy muszą jednak znać prawdę o rzeczywistej sytuacji spółki – wtedy Pana obronimy Panie Prezydencie.
Proszę nie brać na siebie ciężaru zaniechania nadzoru właścicielskiego, bo będzie Pan współodpowiedzialny, jeśli nie prawnie, to na pewno etycznie. Proszę bronić swojego dobrego imienia – w tej sprawie elblążanie będą z Panem.
Stefan Rembelski
Panie Stefanie jak zwykle trafił Pan w sedno sprawy. Szkoda tylko że Pan Prezydent Wróblewski dla własnej kariery politycznej nie zrobi nic . A mógłby tyle wygrać. Musi się Pan przygotować na fale chamstwa i opluwania ciąg wypowiedzi poziomu rynsztoka które popłyną w Pana stronę ze strony epecowskiej elity oraz firmy odo rur. Tak trzymać.
Nieudana inwestycja w rozwój sieci powinna pociągnąć za sobą zwolnienia w zarządzie EPEC-u. Kto odpowiada za przewidywany wzrost cen ogrzewania naszych mieszkań? Prawdopodobnie nowa władza miała zrobić z tym porządek - ale sama wpisuje się do istniejących układów. Bufonada dyrekcji EPEC-u jest szkodliwa dla mieszkańców naszego miasta. Jeśli jej nie zmienimy zapłacimy za to my mieszkańcy Elbląga.
Zmieni wtedy k7efy zapukają o 6 do jego drzwi. Naleźy zainteresować tym tematem NIK i CBA.
nihil novi sub sole - czerwonego i szmatławego Elbląga
Lokalne sitwy ponad podziałami trzymają się mocno - PO i PiS to papuszki nierozłączki. Lodziki są ważniejsze niż publiczne pozorowane gierki
W pewnym sensie zgodzę się z analizą. Biorąc pod uwagę szereg przykładów gdzie nadzór (różnej postaci) nie reagował w ogóle, lub reagował za późno, co wywołało publiczny lincz na owym nadzorze, a nie na "sprawcach". Przykład - mieszkanie na Trybunalskiej. W wielu komentarzach stawiało się wówczas tezę, iż Prezydent mógł zadziałać poprzez zawieszenie, odwołanie ówczesnego vice. Czy załatwiłoby to sprawę - tego nie wiemy, ale jest pewne, to wywołało kulę śnieżną. Obróciło się przeciwko prezydentowi, a nie jego zastępcy. Przykład wyżej, proszę bardzo. Acta, za które były odpowiedzialne ministerstwa administracji i kultury. Ale kogo interesowało, że to te instytucje. Oberwało się premierowi, że nie kontroluje swoich pracowników. Katastrofalny spadek zaufania do premiera a nie jego podwładnych.
Wątków ciekawych jest kilka! Członek Rady Nadzdorczej EPECu wykonując czynności do których został powołany nie otrzymuje odpowiedzi na pisma do prezesa, a następnie zostaje odwołany przez ...no właśnie kto ma prawo odwołać Członka Rady Nadzorczej w EPECU-mamy rok 2014 miesiąc sierpień?! Inna kwestia jak to jest możliwe, że w 25 osobowej radzie miasta tylko radny Klim zauważył, że coś jest nie halo halo? Inni śpią, czy nie mają czasu lub boją się podjąć niepopularnych decyzji w obawie przed... no właśnie czym? No i na koniec gdzie tu logika,że prezydent miasta z budżetem około 600 mln i nadzorem nad około 1,5 tys pracowników zarabia mniej niż prezes spółki miejskiej z 140 pracownikami?! Pora to zmienić! Na koniec co na ten temat m,a do powiedzenia obecna Rada Nadzorcza i Komisja Rewizyjna?
świetny tekst! Rozwalić ten epecowy układ prezesów!
Pan Rembelski nie wie tego, że tam gdzie właścicielem są wszyscy, tam niema właściciela. Sprywatyzujcie to w końcu i wywalcie tą bandę etatystów, będzie po problemie, i tak jak w innych miastach energia będzie tańsza.
Panie Prezydencie czekamy na Pana reakcję w sprawie EPECU , drogiego ciepła , układów kolesi itd........ to Pan panie Prezydencie jest organem właścicielskim tego przedsiębiorstwa a w EPECU zabawa trwa od kilku lat za Nasze Pieniązki