Dziś, na naszą redakcyjną skrzynkę otrzymaliśmy oświadczenie prezydenta Jerzego Wilka, w którym częściowo odnosi się do naszego materiału pt. "Jeśli informacje Sebastiana K. potwierdzą się, odpowiedzialność moralna spocznie na Jerzym Wilku".
Oświadczenie prezydenta Jerzego Wilka
"W nawiązaniu do artykułów pojawiających się na niektórych elbląskich portalach internetowych informuję, że rzeczywiście jako pierwszy poinformowałem mieszkańców o nieprawidłowościach, do których mogło dojść podczas zamiany mieszkań, w wyniku których rodzina byłego wiceprezydenta miasta Tomasza Lewandowskiego pozyskała ponad 140-metrowy lokal przy ul. Traugutta w Elblągu. Zrobiłem to na sesji Rady Miejskiej w dniu 11 marca bieżącego roku (treść interpelacji w załączniku).
Uzyskawszy informację na temat tej transakcji uznałem, że moim obowiązkiem jest wyjaśnienie tej sprawy i potwierdzenie, czy te wiadomości są prawdziwe.
Osobę piastującą tak wysokie stanowiska jak wiceprezydent powinna cechować uczciwość, wiarygodność i zaufanie społeczne. Informacje o atrakcyjnym mieszkaniu, które zajęła bratanica wiceprezydenta, w mojej opinii mogła podważać zaufanie do wiceprezydenta. Byłem zszokowany tą sytuacją. Mieszkańcy Elbląga, w tym wielodzietne rodziny, czekają latami na przyznanie mieszkania komunalnego. Tymczasem taki lokal w wyniku zamiany otrzymuje bezdzietne małżeństwo mieszkające w Gdańsku. Dlatego na sesji złożyłem stosowną interpelację.
Uważam również, że mieszkańcy mogliby mieć do mnie pretensje, gdybym nie zajął stanowiska w tej sprawie. Pragnę także przypomnieć, że prokuratura prowadzi postępowanie w celu ustalenia, czy podczas transakcji zamiany mieszkań nie doszło do złamania prawa. Więc jako ówczesny wiceprzewodniczący Rady Miejskiej nie mogłem postąpić inaczej, gdyż sam naraziłbym się na konsekwencje prawne."
Jerzy Wilk
no to rzeczywiście ówczesny radny Wilk otworzył oczy i zdziwił się że ktoś zamienił mieszkanie, bo że sam to zrobił to zapomniało się radnemu a obecnemu prezydentowi, i czuł się teraz w obowiązku zapytać i poinformować, bo wtedy jak zamieniał swoje to ten obowiązek był trochę mniejszy i tak właściwie to go nie zauważył nasz poczciwy radny Wilk
Pan Wilk jest wybitnym wyrazicielem prawa Kalego!? Jaki to poczciwy i dobroduszny jest ten pan Wilk i nie miał przenigdy wygórowanych ambicji. Nie stać nas na utrzymywanie pana Wilka.
Nie mieszajmy dwoch roznych systemow walutowych. Zamiana mieszkania to nie grzech, chodzi o forme. Ktore mlode malzenstwo z Elblaga skorzystalo z tak niebywalej okazji, jak rodzina wiceprezydenta, ktorego - tez przypadkiem - brat pracuje w ZBK? A ze Wilk to naglosnil to teraz jest winny? To chyba wedlug standardow PO takie standardy sa w porzadku
...ferujecie wyroki, poczekajmy na stosowne wyjaśnienia, wszyscy wiemy że, dzwonią ale nie wiemy w którym kościele.
Zamiatanie pod stół się skończyło tylko że To-masz ./Mieszkanie/ Lewandowski tego nie dostrzegł i ma żal do świata że mu patrzy na ręce. Było o tym pomyśleć przed a nie po /PO/ jak się bombki stłukły ,,,
osobiście znam 3 takie małżeństwa jak nie wiesz to nie pisz. A jakim zrządzeniem losu żona dzisiejszego prezydenta pracuje w UM??? same zbiegi okoliczności. Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien...... Oszukaliście wyborców, a akurat ten elektorat powinien pamiętać KŁAMSTWO!!! Swoją drogą Brawo dla Sebastiana K. facet wie czego chce chociaż i mnie się to nie podoba
i tym akcentem zegnamy pana wilka, moze sam odejdzie a jesli nie zajmie sie nim w koncu prokuratura hahahah
brat wiceprezydenta pracował w ZBK od ponad 20 lat. Grunt to zrobić aferę z niczego i krzywdzić ludzi. A nie dość że żona Wilka pracuje w UM a może teraz nie powinna to jeszcze jej kumpela została kierownikiem referatu w Departamencie Nieruchomości. Oczywiście po tym jak z dnia na dzień odwołali poprzednią (bardzo dobrą!!) kierowniczkę. I z pewnością jest w tej grupie 21 szczęśliwych urzędników którym znacznie (w ramach zapowiadanych oszczędności) podniesiono pensję. To dopiero totalna masakra
o jak już jesteśmy przy tym Departamencie to może ktoś wreszcie sprawdzi jak jest zatrudniany niejaki czerepko, z zawodu dyrektor. Przyjęty został niby na zastępstwo i już tak jakoś został. A miała być taka transparentność. I co z tą uczciwością, wiarygodnością i zaufaniem społecznym.
Ja myślę ,że trzeba zbadać w jaki sposób Wilk otrzymał tak duże mieszkanie,ponad 110 metrów,nie była to rodzina wielodzietna,był wtedy radnym,kumpel pracował w ZBK,dobra współpraca Wilka z Słonina.Obecnie najładniejszy budynek na Grunwaldzkiej - wyremontowany,wiele ozdobników.Generalnie jestem za tym ,żeby CBA prześwietliło wszystkich radnych na przestrzeni pietnastu lat i ich ewentualnych korzyści na majątku gminy