Dziś, 31 maja, Maria Kosecka przesłała do nas oświadczenie, w którym odnosi się do komentarzy internautów znajdujących się pod wywiadem opublikowanym na info.elblag.pl. - Ponieważ oskarżono mnie o współpracę ze służbami bezpieczeństwa, co jest wierutnym kłamstwem, zmuszona jestem do obrony swojego dobrego imienia - pisze Maria Kosecka.
Poniżej przedstawiamy treść całego oświadczenia:
"Oświadczenie
Nie ma przyzwolenia na kłamstwa
Zdaję sobie sprawę z tego, że trzeba mieć twardą skórę, gdy funkcjonuje się na publicznej arenie. W ostatnim czasie na moją głowę grupa elblążan wylała wiadro pomyj, co mnie specjalnie nie zdziwiło. Cóż, każdy walczy, jak umie.
Jednak informacja, jakobym współpracowała ze Służbą Bezpieczeństwa, jest przekroczeniem pewnej granicy. Mam na myśli wpis osoby ukrywającej się pod nickiem ANTYSB-k. Ta osoba wkroczyła na niebezpieczną ścieżkę. Dziś próbuje kłamstwem zdyskredytować mnie, jutro może kogoś innego, a pojutrze jeszcze kto inny pójdzie w ślady owego esbeka, przepraszam ANTYSB-a.
Oświadczam publicznie, że nigdy nie współpracowałam z żadnymi służbami PRL, nie należałam do PZPR, byłam członkinią NSZZ „Solidarność” i pełniłam w tej organizacji kierownicze funkcje. Za tę działalność zostałam ukarana wyrokiem sądowym, co odebrało mi mandat radnej w jednej z poprzednich kadencji elbląskiej Rady Miejskiej i na dość długi okres wykluczyło z życia publicznego. Był to wyrok za walkę o miejsca pracy dla robotników Elzam-u. Ten fakt przyjęłam ze zrozumieniem, przygotowana na kłopoty związane z działalnością związkową. W czasach komuny osoby z mojej najbliższej patriotycznej rodziny i kręgu znajomych, wspomagane przeze mnie, były czynnie zaangażowane w działalność podziemną NSZZ „Solidarność” i ponosiły tego konsekwencje, więc w tej materii byłam zahartowana.
Dlatego gdy dziś jakiś anonim obrzuca mnie błotem, nie mogę milczeć. Nie tylko dlatego, że ten anonim mnie obraził, ale i dlatego, że ów anonim rozpoczął niebezpieczny proceder bezpodstawnych arcypoważnych oskarżeń. Czyżby miał świadomość, że nic mu nie grozi za to, że krzywdzi drugiego człowieka? Gdzie lub dzięki komu taką świadomość posiadł? Chyba nie muszę wyraźniej dawać do zrozumienia, kto tym razem przekroczył wszelkie granice przyzwoitości.
Maria Kosecka"
Cóż Radni sami sobie jesteście winni ze mieszkańcy powiedzieli wam nie i was nie lubią.I nie chcą was widziec w UM więcej.Błotem nie można obrzucać.
Pani nie ma godności i honoru już raz dostała pani czerwoną kartkę a teraz ponownie startuje to jest jakaś kpina ?? Pani ma nas za debili lepiej niech pani zrezygnuje z kandydatury i odda komuś innemu . Do koryta się już nie dostaniesz. Powinnaś nas przeprosić
Chwalić się każdy może - jakoś nie słychać było pozytywnych opinii o związkowej działalności tej Pani.
niestety coś ktoś usłyszy, przerobi, przekaże kolejnemu itd - tworzą się plotki i oszczerstwa. Szkoda że wielu osobom nie chce się pisać pozwów przeciw takim osobom.
PRAWDA BOLI!!!!!Pani Już Dziękujemy!!!!
Ot, elblążanie. Znowu podłostki zamiast refleksji nad moralnymi wartościami. Pomyślcie, że i was może dotknąć brudna łapa jakiegoś Anty(?)esbeka. Odwaga potaniała, błota coraz więcej, szczególnie, że internetowa maska tej odwagi dodaje. Opamiętajcie się, jutro może i o sobie dowiecie się czegoś, o czym wam się nawet nie śniło. Np. taki WYBORCA - pewnie nie lubi słuchać tego, kto mówi prawdę. A czasem warto, zanim się zabierze głos.
idz sie utop POpaprana babo!!!!!wypad!!!!!!!!!! tobie nie dziękujemy
A czyż nie jest ogromnym nietaktem uszczęśliwianie swoją osobą mieszkańców , kiedy Oni wyraźnie POwiedzieli, że nie chcą już , że mają dość Pani osoby na listach wyborczych , bo gdyby było inaczej, to sama Pani obecność (autorytet ) we władzach miasta, mógłby udaremnić POwodzenie referendum ale......jednak tak się nie stało !! Dlaczego !????? " Milczenie, jest złotem , protest POtwierdzaniem......" ??? "Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień" lub przysłowie ludowe " Krowa , która głośno ryczy , mało mleka daje" POzdrawiam.
Czy mariola wie o co w tym wszystkim chodzi? Chyba nie. Bo - zresztą nic dziwnego - gdy my o zupie, ona o ... czym innym. wiesz ty mariola, co to honor? co to prawda? ty, mariola w ogóle nie zdajesz sobie sprawy, że jesteś bublem genetycznym, choć pod ludzką postacią. I jeszcze jedno, mariola. Po tych wykrzyknikach, po pierwszym sloganie, powinna być spacja.
KURO DOMOWA. Od poniedziałku będą jeździć tramwaje to będziesz miała się czego czepiać. Co do Pani Koseckiej to nikt jej nie zmuszał aby kandydowała na radną - zwłaszcza po dyscyplinarce jaką dostała od społeczeństwa. Co do oskarżeń o agenturalność to podzielam Twoją opinię.