Prokuratura zbada sprawę śmierci 32-latka, którego porwała fala, gdy wraz z innymi plażowiczami tworzył łańcuch życia. Do tragedii doszło w ubiegłym tygodniu w Jantarze. Od tego momentu w wodzie straciło życie już kilka innych osób. Statystyki utonięć w tym sezonie przerażają. Elbląski WOPR przypomina o zasadach bezpiecznego wypoczynku nad morzem.
O dramatycznym wydarzeniu, które miało miejsce w Jantarze, pisaliśmy w ubiegłym tygodniu (TUTAJ). W środę (13 lipca) ratownicy zostali wezwani do pomocy osobom tonącym w Bałtyku. Jak się okazało, wcześniej wzięły one udział w tzw. łańcuchu życia, szukając osoby, która miała potrzebować ich pomocy. Silna fala przerwała łańcuch i porwała cztery osoby. Jako ostatnich wyciągnięto na brzeg 32 i 36-latka. Zostali oni przetransportowani śmigłowcami do szpitali. Niestety młodszego z nich nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł.
Sprawą jego śmierci zajmie się Prokuratura Rejonowa w Malborku. - Prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, poinformowała w piątek (17 lipca), że Prokuratura Rejonowa w Malborku wszczęła postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 32-letniego mężczyzny, poinformował Dziennik Bałtycki.
Niestety, tragiczny wypadek w Jantarze, nie jest jedynym, do którego doszło w tym sezonie nad wodą. Jak podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, od początku kwietnia woda pochłonęła już ponad 175 żyć. Ratownicy apelują o zachowanie ostrożności podczas wypoczynku nad wodą.
Jeśli widzimy coś niepokojącego w wodzie, tak jak miało to miejsce na kąpielisku w Jantarze, wzywamy do pomocy ratowników bądź dzwonimy pod numer alarmowy nad wodą 601 100 100. Nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich! Nie podpływajmy bezpośrednio do osoby tonącej, w wodzie jest ona zawsze silniejsza. Jeśli nie ma w pobliżu ratownika WOPR najlepiej podać tonącemu przedmiot unoszący się na wodzie np. koło ratunkowe. I przede wszystkim przestrzegajmy regulaminu kąpieliska i słuchajmy bieżących komunikatów ratowników. Czerwona flaga oznacza kąpiel zabronioną! Jesteśmy po to, by dbać o Wasze bezpieczeństwo, współpracujmy, by uniknąć kolejnych tragedii
- mówi Kamila Połomka, kierownik biura Elbląskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Elbląski WOPR przypomina o zasadach bezpiecznego wypoczynku. - W wakacje nietrudno o tragedię nad wodą, dlatego tak ważne jest przestrzeganie kilku podstawowych zasad. Przede wszystkim kąpiemy się w miejscach do tego przeznaczonych, oznakowanych i strzeżonych przez ratowników wodnych. Nigdy nie wchodzimy do wody po alkoholu, nie skaczemy również w miejscach nieznanych, jeśli jednak do tego dojdzie, zawsze warto najpierw sprawdzić głębokość wody oraz strukturę dna - dodaje Kamila Połomka.
co roku to samo. czy naprawde nie potraficie zrobić tak że dziecko kończac szkołe zdaje egzamin z nauki pływania.Skończą sie tragedie.