O tym, że wielkimi krokami zbliża się zima przekonał się dziś pewien 19-latek. Młody mężczyzna jechał z Pasłęka w stronę Godkowa. Swoją podróż zakończył jednak w przydrożnym rowie. W zapanowaniu nad pojazdem nie ułatwiły mu letnie opony. Na szczęście obyło się bez obrażeń.
Sytuacja miała miejsce dziś (30.11) na trasie pomiędzy Pasłękiem a Godkowem. 19-latek kierujący osobowym suzuki wpadł w poślizg, uderzył w barierę ochronną i wpadł autem do przydrożnego rowu. W zapanowaniu nad pojazdem nie pomogły mu letnie opony. Policjanci ukarali go 500 złotowym mandatem oraz 6 punktami karnymi.
Przypominamy kierującym o tym, że sytuacja na drogach o tej porze roku może być bardzo zmienna. Pojawiające się opady śniegu oraz zamarzającego deszczu to na pewno czynniki, które nie poprawiają naszego bezpieczeństwa. Zadbajmy więc o nie sami. Dostosowaniem prędkości, stylem jazdy i odpowiednim stanem technicznym pojazdu.
nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
A gdzie były służby drogowe. Czas się budzić i sypać drogi bo nadchodzi zima.
na lodzie opony zimowe zachowają się tak tak samo jak letnie.
Jazda na lodzie , to tylko opny z kolcami. rajdowiec
W ELBLĄGU popada śnieg i jezdnię i chodnik i czekają aż bractwo weźmie się do ośnieżania. Na co czekaja ????
ale sensacja -warta portalu
"Policjanci ukarali go 500 złotowym mandatem oraz 6 punktami karnymi" Ciekawe za co? Policja staje się kuriozum, za każdy wyjazd musowo musi być mandat. Na jego miejscu bym nie przyjął tylko wziął prawnika i zobaczył, jak oni to uzasadnią w sądzie. A efekt jest następujący: Zeszłej zimy człowiek nie wyhamował na śliskiej drodze i puknął mnie z tyłu. Warunki były takie, że nie miałem nawet pretensji. Zaczęliśmy się dogadywać ale na wszelki wypadek chciałem mieć notatkę policji. Gdy zadzwoniłem powiedziano mi, że jeśli przyjadą to musowo, obligatoryjnie człowiek dostanie mandat, takie są zasady, bez mandatu nie jadą. Podziękowałem, zaryzykowałem i dogadałem się.
Letnie opony to nie wszystko. Zapewne jeszcze miał etni płyn do spryskiwaczy, prowadził w letnich butach z letnimi wycieraczkami oraz letnie dywaniki już nie mówiąc o letnim powietrzu w tych oponach. A 500 zł dostał bo zapewne policja chciała nadrobić letnie braki w mandatach i w letnich premiach.
Mandat dostał za niedostosowanie prędkości do warunków na drodze, jak jest ślisko to masz jechać nawet 5 na godzinę jak jest to bezpieczna prędkość i koniec. Wpadniesz w poślizg to twoja wina i mandat i słusznie, trzeba myśleć !!!
Na tej drodze nigdy chyba nie jest sypany piasek - coroczne problemy z jazdą , szcególnie w godzinach rannych
Na oblodzenie żadne ale to żadne opony nie są skuteczne, chyba że z kolcami, ale u nas jest to zabronione.